Coś do kopania dziur

Wszystko co związane z eksploracją
Awatar użytkownika
Kujawiak
Posty: 189
Rejestracja: 01 sty 2010, 16:20
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Toruń

Re: Coś do kopania dziur

Post autor: Kujawiak »

mój szpadel ma stary lemiesz hen z PRLu (nawet dobrze się sprawuje) i drewniany trzonek. drewno ma tego plusa że jesień/zima przy długim łażeniu i trzymaniu za trzonek nie ziębi w łapę. osobiście zarzuciłem ostrzenie lemiesza na rzecz klepania, jeśli ma ktoś możliwość i czuje się na siłach polecam, tworzy się chropowate, bezkompromisowe ostrze w starciu z korzeniami,
natomiast saperkę BW trzymam w głębokiej rezerwie.
Awatar użytkownika
darek27.1971
Posty: 24
Rejestracja: 29 mar 2011, 20:27
Lokalizacja: goldap

Re: Coś do kopania dziur

Post autor: darek27.1971 »

serwus. popieram fiskarsa saperka zastepuje siekiere a szpadel "teleskop" lomik do podwazania cegiel i kamieni ale mala siekierka lub duzy noz tez jest przydatny do usowania korzeni nad glowa
ODPOWIEDZ