Morąg

Lata 1799-1815
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Morąg

Post autor: Manufaktura Dzika »

ciekawe forum

http://www.napoleon-series.org/cgi-bin/ ... g.pl?index

i w ineksie wpiszcie Mohrungen
marti

Post autor: marti »

Eeeee....na podmorąskich polach zjedliśmy niemal własne zęby w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów owej bitwy. Tak pieknie opisane działania i mapy obrazujące krwawe jatki rozpalały wyobraźnię po wejściu na pola. Rzeczywistość okazała się jednak bardzo okrutna, zeszliśmy większość terenu a efektem było kilkadziesiąt kulek i pare guzików w większości rosyjskich no i inne jakieś popierdółki.
Awatar użytkownika
Anrep
Posty: 33
Rejestracja: 01 wrz 2007, 15:13
Lokalizacja: powiat Morąg

Post autor: Anrep »

Witam!

Zachęcam do skorzystania z przeglądarki! Napoleon-series.org to jedna z najciekawszych stron napoleońskich. Dla znających język angielski to niepowtarzalna okazja do pomejlowania (lub wymiany opinii) ze znanymi autorami książek z epoki napoleońskiej. W pierwszym wątku, gdzie przewinął się Morąg wystąpił np. Digby Smith, autor pozycji "Lipsk 1813" , a jeden z autorów powołuje się na informacje uzyskane od Petera Hoepfnera, autora cegły "Waterloo- niemieckie zwycięstwo".
Oczywiście nie jest tak, że ci panowie zawsze będą znali odpowiedzi na interesujące nas zagadnienia, zawsze jednak coś może się trafić.

Pozdrawiam
marti

Post autor: marti »

niestety mój angielski ogranicza się do podstawowych zwrotów :( Anrep ale skoro serfujesz po tej stronie to może przedstawisz nam przetłumaczoną wiedzę z tego forum np.dotyczącą Morąga?
Awatar użytkownika
Anrep
Posty: 33
Rejestracja: 01 wrz 2007, 15:13
Lokalizacja: powiat Morąg

Post autor: Anrep »

Witam!

Ja na tej stronie w przeszłości poszukiwałem informacji m.in. dotyczących bitwy o Morąg w 1807 roku oraz kwestii personalnych związanych z oficerami carskimi walczącymi w tej bitwie. Cześć postów zamieszczanych na tej stronie jest związanych z różnymi „drobnymi” kwestiami np. udziału poszczególnych jednostek w bitwie, karier dowódców uczestniczących w bojach na Ziemi Morąskiej (przynajmniej trzy bitwy, co różni te strony od innych miejsc). Sprawy te będą może miały znaczenie dla nas, ale może pozwolą uniknąć takich „byków” jak w polskim tłumaczeniu książki o huzarach francuskich z serii „Ospreya”, gdzie 4 pułk huzarów „walczył” w 1807 r. pod „Mrągowem”.
Dużo uwagi poświęca się wojskom pruskim w kampanii 1806-1807. Wychodzą tutaj ciekawe wątki, związane z udziałem Polaków służących w korpusie Lestoqa (nie chodzi tutaj tylko o słynnych „Towarzyszy”). Takie rzeczy warto byłoby zebrać i pokazać na Forum.

Pozdrawiam
PS Jakby Wasz „Major Orłow” pisał na napoleon-series.org, to by chyba niektórym ważniakom buty pospadały…
marti

Post autor: marti »

Anrep pisze:
......(przynajmniej trzy bitwy, co różni te strony od innych miejsc..
Co miałeś na myśli pisząc te słowa? Czy zaliczasz do tej bitwy szturm Miłakowa przez rosjan 24 stycznia i potyczkę pod Włodowem z 1 lutego?
Awatar użytkownika
Anrep
Posty: 33
Rejestracja: 01 wrz 2007, 15:13
Lokalizacja: powiat Morąg

Post autor: Anrep »

marti pisze:
Anrep pisze:
......(przynajmniej trzy bitwy, co różni te strony od innych miejsc..
Co miałeś na myśli pisząc te słowa? Czy zaliczasz do tej bitwy szturm Miłakowa przez rosjan 24 stycznia i potyczkę pod Włodowem z 1 lutego?

Tak, miałem na myśli te trzy bitwy (potyczki czy jak je zwał..).
Morąg, wiadomo.
Włodowo jest bezdyskusyjnie znane na całym świecie z bitwy. Za granicami Polski nikt o niezbyt chwalebnym zejściu Józefa "Ciechanka" nikt nie słyszał (dla niezorietowanych, chodzi tutaj o bohatera "linczu we Włodowie", jedynego który nie przeżył :? )
Miłakowo jest liczone przez Rosjan jako zwycięska bitwa, głównie w życiorysach zdobywcy miasta gen. Markowa;-)
Oczywiście lista nie jest pełna. O Sportynach zapewne jesteś więcej napisać niż ja mógłbym trafić w necie. Pod Miłakowem było kilka utarczek (co było wynikiem strategicznej roli tego miasteczka). Linia rzeki Pasłęki była zapewne bardziej ciekawa niż się dziś o tym sądzi, moim zdaniem da się jeszcze coś ciekawego „wynaleźć”.
Dawny powiat morąski ma bardzo ciekawe tradycje napoleońskie, tylko mało kto o nich pamięta;-)
(oczywiście poza muszkieterami)
:D
Pozdrawiam
marti

Post autor: marti »

Ech ..jak by sie chciało pobadać wszytkie te bitwy, nostalgiczny brak czasu. W przyszłym sezonie ograniczam sie do trójkąta Morąg-Dobre Miasto-Orneta. Ten teren faktycznie jest nie odkryty do końca , stacjonowało tu kilka tysięcy woja, sądzę że dwa obozowiska juz odnaleźliśmy trzecie jest namierzone ale .....no własnie ten brak czasu na badanie. Co to bitew czy tez potyczek , ciekawostką są nierozstrzygniete które każda ze stron przypisywała sobie jako zwycięskie. Jeżeli Markow zwycieżył w Miłakowie ( co jest bezsporne) to czy Morąg był klęską czy tez może w pewnym stopniu sukcesem?
duch
Posty: 1359
Rejestracja: 10 lip 2007, 18:33
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: duch »

Anrep pisze:Linia rzeki Pasłęki była zapewne bardziej ciekawa niż się dziś o tym sądzi
Już samo to, że Napoleon oparł na Pasłęce linię obrony leż zimowych jego armii sugeruje, że była to rzeka o większym znaczeniu i trudniejsza do pokonania niż obecnie. Od XIX wieku miały miejsce zmiany klimatyczne, znaczny wpływ na obecny wygląd rzeki miała również działalność człowieka, taka jak melioracja i regulacja brzegów. W 1916 r. wybudowano zaporę, która spiętrzyła wodę, tworząc Jezioro Pierzchalskie. Wszystko to przyczyniło się do znacznego zmniejszenia ilości wody niesionej przez Pasłękę. O tym, że rzeka była wykorzystywana do transportu (czyli musiała być znacznie większa niż obecnie) świadczą pozostałości portu w Braniewie. To wszystko prowadzi do wniosku, że jeśli poziom wody w Pasłęce był wyższy niż obecnie, to tereny w jej pobliżu mogły być podmokłe, co w połączeniu z licznymi lasami ograniczało możliwość ruchu wojsk do poruszania się w zwartych kolumnach po sieci dróg (z których tylko część była utwardzonych i nadawała się do użycia przez cały rok) oraz uniemożliwiało lub znacznie utrudniało przekroczenie rzeki w miejscach innych niż mosty i brody, które z kolei były przez wojska napoleońskie albo bardzo silnie bronione albo niszczone.

Północny mniej więcej 45-o kilometrowy odcinek Pasłęki od Braniewa poprzez Pasłęk do Zalewa ze szczególnym uwzględnieniem mostów i brodów od Zalewu Wiślanego do miejscowości Spędy były osłaniane przez I korpus marszałka Bernadotte'a, przy czym na wysokości Pasłęka wojska zajmowały pozycję około 26 km na zachód od rzeki, a na wysokości Zalewa około 40 km. Mosty w Spędach były na tyle ważne dla Napoleona, że marszałek Bernadotte za swoją siedzibę obrał położony w pobliżu pałac w Gładyszach (a może po prostu cenił sobie wygodę :) ). W Spędach widoczne są jeszcze umocnienia ziemne znajdujące się po prawej stronie rzeki.
Następny odcinek Pasłęki (35 km: Orneta - Miłakowo - Morąg - Miłomłyn) zabezpieczał IV korpus marszałka Soulta. Jego zadaniem była obrona mostów od Spędów po Kalisty i Dąbrówkę. Odcinek ten był bardzo urozmaicony i obfitował w liczne naturalne przeszkody terenowe. Szczególne znaczenie strategiczne miały Sportyny i Ełdyty Wielkie. W Sportnach znajdował się most, który na zimę został rozmontowany, a jego elementy przetransportowano w pobliże Lemit (w których teraz znajdowała się główna przeprawa chroniona szańcem położonym w pobliżu Stolna). Równie ważny był bród w okolicy Olkowa oraz bardzo silnie broniona przeprawa w okolicy Ełdyt Wielkich. Ponieważ Ełdyty położone są na prawym brzegu Pasłęki broniąca ich reduta spełniała dwie funkcje: wysuniętego punktu do obserwacji ruchów wroga oraz do łączności z korpusem marszałka Neya stacjonującego pod Dobrym Miastem. Reduta ta była jedyną nie atakowaną i co za tym idzie nie zdobytą przez Rosjan w kampanii wiosennej - musiała więc robić imponujące wrażenie.
VI korpus marszałka Neya zajął tereny między Pasłęką a łyną. Jego najbardziej wysunięte na wschód posterunki miały bronić mostów na łynie między Olsztynem a Dobrym Miastem. Poza tym zajmował się obserwacją ruchów wojsk nieprzyjaciela, co wiązało się również z częstymi wypadami na tereny zajmowane przez wroga i drobnymi potyczkami.
Początkowy bieg rzeki znajdował się pod ochroną III korpusu marszałka Davout, którego posterunki rozpoznawcze wysunięte były w kierunku Pasymia i Wielbarka. Obszar ten był stosunkowo mało narażony na ataki wroga oraz dodatkowo chroniony przez jeziora i tereny podmokłe.
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Morąg

Post autor: bonzo »

znajdźka: http://www.planete-napoleon.com/docs/L3C10.Extraits.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Andrew
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lip 2007, 23:13
Lokalizacja: Morąg
Kontakt:

Re: Morąg

Post autor: Andrew »

Co to, skąd to :szok: Mój francuski jest nie najlepszy ... :czekam:
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Morąg

Post autor: bonzo »

OdB, mapa i opis walk pod Morągiem.
Skąd? Z internetu :)
Awatar użytkownika
piećka1977
Posty: 927
Rejestracja: 28 cze 2012, 10:08
Lokalizacja: morąg
Lokalizacja: Mohrungen

Re: Morąg

Post autor: piećka1977 »

I trzeba znaleźć tłumacza. :czekam:
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Morąg

Post autor: srebrny_lis »

W tekście francuskim nie ma właściwie niczego, czego nie można by znaleźć w książeczce A. Nieuważnego "Morąg 1807. Wielka wojna w małym mieście". Materiał zaczerpnięty z szacunków Diego Mane. Czasem przesadza, ale na ogół ma ciekawe wnioski.
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 191
Rejestracja: 23 maja 2010, 15:31
Lokalizacja: gdańsk/miłakowo

Re: Morąg

Post autor: bonzo »

Problem z tą książką Nieuważnego jest taki, że nigdzie jej nie ma :)
ODPOWIEDZ