HEILSBERG 2008 inicjatywy i pomysły
Moderator: Manufaktura Dzika
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Marcina Ochmana poznałem w styczniu 2002 na posiedzeniu Rady Programowej OSEN w Pułtusku. Później kontaktowaliśmy się w sprawie planowanego przez OSEN periodyku "napoleońskiego" (miały tam być publikowane materiały dot. lat 1789 - 1831), z czego jednak jak dotąd nic nie wyszło (nawet napisałem dla nich jeden artykuł, ale siłą rzeczy nie ukazał się). Gdzieś mam namiar na niego osobiście, musiałbym poszukać, można też przez OSEN lub Muzeum Wojska... Taki dość życzliwy facet, konkretny, nie obiecuje bez pokrycia i stąd czasem niesłuszne wrażenie, że robi uniki. Z tego co mówił w Warszawie zrozumiałem, że pierwotnie nikt nie spodziewał się aż takiego wysypu grup i imprez napoleońskich w Polsce; to jednocześnie radość i zakłopotanie.
Puki co po str francuskiej mamy :
- Legia Polsko-Włoska Artyleria Nysa (6 osób, 1 armata)
- Legia Polsko-Włoska Grenadierzy (9 osób)
- 7 ppXW Gdańsk (6 osób - bez tych co zasłynęli w Jonkowie)
- 12 ppXW remika (10-13 osób)
- Legia Nadwiślańska z Ukrainy (17 osób)
- no i niewiadomo do końca jak z ostródzką piechotą
- Legia Polsko-Włoska Artyleria Nysa (6 osób, 1 armata)
- Legia Polsko-Włoska Grenadierzy (9 osób)
- 7 ppXW Gdańsk (6 osób - bez tych co zasłynęli w Jonkowie)
- 12 ppXW remika (10-13 osób)
- Legia Nadwiślańska z Ukrainy (17 osób)
- no i niewiadomo do końca jak z ostródzką piechotą
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Myślę, że póki mamy jubileusz 700-lecia miasta trzeba korzystać z możliwości i ewent. funduszy. Francuzi i ich sojusznicy są bardzo potrzebni, częściowo będą ich uzupełniać (z daleka) jeźdźcy Jacka Dyrdy w mundurach częściowo z rekwizytorni (jako tzw. konie na nieboskłonie). Może też ansambl z Klubu Garnizonowego ("Damy i huzary") da się pognać na harmaty. Teraz ciepełka czekam, dość mam już tej wachty na Islandii...
W internecie po 72 chodzi - warte tyle ?srebrny_lis pisze:Roboczo planowaliśmy na to sobotnie popołudnie (zbiórka drewna) i niedzielę (wyplatanie), ale pogoda jest genitalna - Książę Mario ma powiadomić do jutra, czy nie przełożymy na za tydzień... Z innej beczki: album "200 dni Napoleona. Od Pułtuska do Tylży" jest okazały, cena w promocji wynosiła 65 zł, w księgarniach będzie chodził po 85 zł (uznali, że 100 i więcej to cena zaporowa, przy której nakład nie zejdzie). Ja szczęśliwie dostałem w prezencie jako członek Rady Programowej.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Zależy, do czego ma służyć ten album. Jako źródło szczegółowej wiedzy - raczej nie (choć podaje sporo ciekawych anegdot i innych cytatów). Jako miły do oglądania (fotografie, ryciny, pocztówki, mapy [skala słaba: mała widoczność]) i śledzenia różnych inspiracji "napoleońskich" - fajny. No i perspektywa "orła", tj. możliwość spojrzenia na liczne miejsca "napoleońskie" z powietrza... Dobry na prezent. Nie kupiłbym, gdyby alternatywą (finansową) było jakieś solidne, szczegółowe opracowanie; jeśli takiej alternatywy brak - można zaryzykować
.

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
JAKSA: w sprawie sesji w czerwcu; nawiązałem kontakt z żołnierzem 31 IR ze świdnicy, autorem świeżo wydanej znakomitej pracy "Wielka Armia Napoleona na śląsku 1806 - 1808" (nauczyciel LO w świdnicy, 31 lat). Był też w sierpniu w Będominie z Prusakami jako jegier. Wyraził zainteresowanie przyjazdem do Lidzbarka, "jeśli praca i rodzina pozwolą", zapewne w podwójnej (?) roli: żołnierza i prelegenta. Zawsze to nowy temat i może wabik dla kolegów ze śląska... Sprawa do dogadania w każdym razie.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Rozmawiałem z Jonkowem. Armaty dwie prawdopodobnie będą. Niewiadomo czy z obsługą. W Jonkowie chcą stworzyć oddział artylerii. Zastanawiają się tylko, czy pruski, a może francuski, co by było nam na rękę
Szukają sponsorów na mundury. Jeśli nie stworzą grupy i nie przeszkolą się na czas, to będziemy rozmawiać z przyjezdnymi grupami artylerii, czy by nie obsłużyli jonkowskich dział. Ręka ma na pulsie.
Zawita także do nas jonkowski Napoleon.

Zawita także do nas jonkowski Napoleon.
Hm tak nieśmialo rzekne-to może cos antynapoleonskiego niech machna -hihi bedzie nas wszystkich więcej;)Jaksa pisze:Rozmawiałem z Jonkowem. Armaty dwie prawdopodobnie będą. Niewiadomo czy z obsługą. W Jonkowie chcą stworzyć oddział artylerii. Zastanawiają się tylko, czy pruski, a może francuski, co by było nam na rękęSzukają sponsorów na mundury. Jeśli nie stworzą grupy i nie przeszkolą się na czas, to będziemy rozmawiać z przyjezdnymi grupami artylerii, czy by nie obsłużyli jonkowskich dział. Ręka ma na pulsie.
Zawita także do nas jonkowski Napoleon.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński