coś od czegoś :)

Znaleziska, które nie pasują do powyższych działów
Awatar użytkownika
Wieliczka
Posty: 718
Rejestracja: 29 maja 2009, 21:36
Lokalizacja: Olsztyn

coś od czegoś :)

Post autor: Wieliczka »

Panowie bardzo proszę o identyfikację, nie kojarzy nam się to z niczym, średnica wewnątrz 2 cm, na zewnątrz 6 cm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
numi5
Posty: 155
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:01
Lokalizacja: władysławowo

Re: coś od czegoś :)

Post autor: numi5 »

Ustnik instrumentu dętego?
Awatar użytkownika
Prusak
Posty: 597
Rejestracja: 29 sie 2010, 20:55
Lokalizacja: Pojezierze Mazurskie
Lokalizacja: Mazury

Re: coś od czegoś :)

Post autor: Prusak »

Końcówka metalowego karnisza.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: FELIX »

Na trąbkę to "ustnik" wydaje się być za szeroki, ale swoją drogą z boku wygląda na wycięte.

Przeniesie to ktoś do odpowiedniego działu?
Plaga :P
Awatar użytkownika
warwick
Posty: 1571
Rejestracja: 10 lip 2007, 21:15
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: warwick »

a mógłbyś wskazać odpowiedni dział ???
ja uważam, że bardziej odpowiedniego niż ten nie ma
dalej nie wiadomo co to jest

pozdr.warwick
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: FELIX »

Zostało przeniesione z Fantowiska bez ID.
Z tym karniszem to faktycznie dobry trop:
http://cokupic.pl/i/c_big2020025.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Wieliczka
Posty: 718
Rejestracja: 29 maja 2009, 21:36
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: Wieliczka »

karnisz ? na terenie gdzie wychodziła napoleonka wcale to nie pasuje do twojej fotki Feliks.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: FELIX »

Prusak podrzucił, ja podchwyciłem i faktycznie wygląda jak to co łączy karnisz ze ścianą :P, dałem przykład a są różne, choć pewnie to nie to ;).
Jakie są wymiary od strony rozszerzenia?
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Re: coś od czegoś :)

Post autor: Manufaktura Dzika »

tak tylko to wycięcie pozwala na rozusunięcie w dwóch pozycjach.
a w karniczu chyba nie potrzebne
Awatar użytkownika
Wieliczka
Posty: 718
Rejestracja: 29 maja 2009, 21:36
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: Wieliczka »

podałam wymiary wyżej wew. 2 cm średnicy na zew. średnica 6 cm. na 1000% jest to kolorek, a na karnisz za delikatne.
Dziku to wyszło na waszej miejscówce około 2 tygodnie temu w okolicach bagienka.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: FELIX »

Faktycznie, skupiłem się na fotach nie na treści.
To wycięcie wygląda jakby było zrobione później, nachodzi trochę na zdobienie, jest nierówne.
Awatar użytkownika
Prusak
Posty: 597
Rejestracja: 29 sie 2010, 20:55
Lokalizacja: Pojezierze Mazurskie
Lokalizacja: Mazury

Re: coś od czegoś :)

Post autor: Prusak »

Końcówka może być od karnisza ale nie koniecznie jako mocowanie do ściany.To może być zaślepka blokująca zsuwanie się żabek.a wycięcie-przekręcało się "to-to",dokładało lub ujmowało żabki i zakładało na swoje miejsce.A w wycięcie dopasowany był bolczyk by końców nie zsuwała się.
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Re: coś od czegoś :)

Post autor: Blacek »

Cześć!!!
Karnisze zwykle były z wytłaczanego (śmierdzącego i kruchego "mosiądzu") a końcówki montowano "na wcisk" (u moich dziadków były przedwojenne) i miały kształt zbliżony do kuli.
Mocowanie "bagnetowe" stosuje się przy "wyższych wartościach działających sił" (ale nadęta fraza :wstyd: ). Obstawiałbym mocowanie tego na końcu czegoś, z czego coś "wylatywało". Np sikawki, prądownicy strażackiej (ale to także tylko domysł).
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
ostrybrzytwa
Posty: 1019
Rejestracja: 11 lut 2008, 12:13
Lokalizacja: olsztyn

Re: coś od czegoś :)

Post autor: ostrybrzytwa »

a ja mam coś podobnego tylko że całe i mi zidentyfikowano to jak świeczniki :P
ODPOWIEDZ