Co wybrać

Nasze wykrywacze i inny sprzęt potrzebny do eksploracji
Awatar użytkownika
wojtes1200
Posty: 1230
Rejestracja: 26 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Albrechtsdorf

Co wybrać

Post autor: wojtes1200 »

Latam ze 150-tką zamierzam zmienić sprzęt.Zastanawiam się nad wyborem.ACE 250 czy FISHER F2 bo są w podobnej cenie.Czy mogli byście coś na ten temat podpowiedzieć,oczywiście dodam ze latam za drobnicą.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Re: Co wybrać

Post autor: DAMIAN »

wojtes1200 pisze:Latam ze 150-tką zamierzam zmienić sprzęt.Zastanawiam się nad wyborem.ACE 250 czy FISHER F2 bo są w podobnej cenie.Czy mogli byście coś na ten temat podpowiedzieć,oczywiście dodam ze latam za drobnicą.
Nie wiem czy taka zamiana ma sens... to są sprzęty z tej samej półki, nie odczujesz większej różnicy. Lepiej dozbierać i kupić coś lepszego! ;)
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Post autor: Bramafan »

W zasadzie zgadzam się z Damianem bo są podobnej klasy, ale wiem (tylko ze słyszenia) że na 150-tce przy wyciętym żelazie wycina przy okazji część kolorków, które na 250-tce z wyciętym żelazem biją czysto.

Ktoś mi mówił, że któryś z członków WMSHK (bez obrazy za tych "członków" ;-) ) sprawdzał na wyciętym żelazie fibule i na 150-tce była wycinana przez to żelazo a na 250tce już dawała mocne sygnały (także przy wyciętym żelazie). pewnie większa skala to gwarantuje :)

Wnioskuję że zmiana na 250 mimo iż podobna klasa sprzętu, to przy braku gotówki na coś lepszego jest zdecydowanie zalecana ;)
Awatar użytkownika
ostrybrzytwa
Posty: 1019
Rejestracja: 11 lut 2008, 12:13
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: ostrybrzytwa »

Bramafan tak jak mówisz moja 150 na fibule reagowała jak na metal zwykły , fakt że owa fibula była już wyjęta z ziemi i to też miało swoje znaczenie , zależy też od brązu moim zdaniem ;)
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Post autor: Bramafan »

Ostry więc to Ty jesteś "Tym Członkiem"? ;-) hehehe <żart> :zebek:
Awatar użytkownika
ostrybrzytwa
Posty: 1019
Rejestracja: 11 lut 2008, 12:13
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: ostrybrzytwa »

oj tam zaraz się ,, członka '' czepiać :zebek:
duch
Posty: 1359
Rejestracja: 10 lip 2007, 18:33
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: duch »

Może łatwiej będzie, jeśli posiadacze różnych modeli wykrywaczy wypowiedzą się, na ile pewnie są w stanie odróżnić na swoim sprzęcie śmieci od ciekawych sygnałów. ACE 250 mnie tym bardziej rozczarowuje im częściej z nim chodzę, a przy ostatnich wykopaliskach miałem ogromne pole do popisu jeśli chodzi o zapoznanie się z tym wykrywaczem. Zardzewiałe gwoździe i kawałki drutu stalowego dawały mi sygnały w pełnym spektrum od żelaza po srebro. Aluminiowe puszki nauczyłem się rozróżniać po wielkości przedmiotu, ale też zawsze pozostaje te kilka procent niepewności, które każą kopać. Polmosy też są zmorą, bo w zależności od położenia w glebie i sposobu deformacji dają sygnał od brązu aż po przedostatnie kreski.
weje
Posty: 425
Rejestracja: 08 paź 2007, 09:58
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: weje »

Polmosy to chyba każdy kopie nie ważne jaki ma wykrywacz. Niestety ja nie potrafię ich pominąć i jest to moja zmora.
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

Jakbyś zdecydował się na FISHERA to nie F2 tylko F4 :D
Awatar użytkownika
Hanzo
Posty: 898
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:54
Lokalizacja: O.

Post autor: Hanzo »

Dokładnie jak napisał weje, może w innych wykrywaczach można domyślać się, że w ziemi leży polmos, lecz nigdy nie ma gwarancji :| - bez względu na klasę wykrywacza.
ODPOWIEDZ