Pytanko do wszystkich, wpadł mi właśnie dzisiaj w ręce plecak niemiecki typu "sierściuch". Jest on jednak trochę zaniedbany, tzn strasznie brudny (jak z budowy) i lekko porozrywany. Wszystko inne jest na miejscu, no i paski trochę sztywne. Nie wiem czy mogę go prać czy tylko moczyć w misce? Czy takie pranie może wpłynąć na sierćiucha i na paski??
Jak się za niego zabrać?? Zdjęcia wrzucę za jakiś czas.
Konserwacja plecaka niemieckiego "sierściuszka"
Tylko nie moczyć! Kumpel kiedyś wyprał plecak i mu się klapa skórczyła. Najlepiej wyszczotkować suchą, a potem wilgotną szczotką. Paski nasączyćlanoliną rozcieńczoną terpentyną.Z materiałem jest problem. Ma dosyć cienki ścieg nitki. Cerowanie słabo wychodzi. Dziury najlepiej podkleić od spodu podobnym materiałem. Ja używałem starej pałatki i kleju wikol.
Hej.
nie mam czasu robić konserwacji skóry, ale podam świetny środek do rozmiękczania:
KREM NIVEA
By skóra odzyskała elastyczność, nie wystarczy tylko ją natłuścić. Musi posiadać odpowiednią ilość wilgoci.
Tak się składa, że ów krem doskonale natłuszcza i nawilża starą skórę.
Nałóż grubszą warstwę, zostaw do wsiąknięcia, potem systematycznie wcieraj kolejne warstwy. Skóra musi dobrze się "napić" kremu.
Trochę tego kremu pójdie, ale efekt gwarantowany.
nie mam czasu robić konserwacji skóry, ale podam świetny środek do rozmiękczania:
KREM NIVEA
By skóra odzyskała elastyczność, nie wystarczy tylko ją natłuścić. Musi posiadać odpowiednią ilość wilgoci.
Tak się składa, że ów krem doskonale natłuszcza i nawilża starą skórę.
Nałóż grubszą warstwę, zostaw do wsiąknięcia, potem systematycznie wcieraj kolejne warstwy. Skóra musi dobrze się "napić" kremu.
Trochę tego kremu pójdie, ale efekt gwarantowany.