Witam.
Proszę o fachową pomoc odnośnie rekonstrukcji okularów ochronnych. Materiał po wyciągnięciu z ziemi zesztywniał. Chciałbym przywrócić jemu dawną świetność czyli zmiękczyć materiał i zszyć. Czy ktoś z forumowiczów miałby pomysł jak dokonać zmiękczenia tego materiału (wygląda jak cerata) domowymi sposobami?
Proszę o pomoc.
Dzięki Jaro79. Robiłem próbę natłuszczania i nie widać rezultatów. Cały czas sztywna. Nie wiem czemu ale nie wygląda mi to do końca na skórę. A jeżeli już to na zewnątrz musi być czymś powleczona bo wygląda jak cerata.
Daj lepsze zbliżenie odwrotnej strony tej z drugiego zdjęcia troche sie na materiale znam to może coś poradze. Na pewno nie syntetyk bo nie wytrzymałby tyle w ziemi bez większych uszkodzeń.
A jednak nie skóra warstwa miekka już praktycznie nie istnieje więc nie da sie tego natłuścić żeby się wchłoneło. Nie próbuj tego podgrzewać nic nie da tylko zaszkodzi. Po pytam jutro w robocie czy jest jakiś środek do zmiękczania tak starego materiału. Swoją drogą dziwne że wyrób skóropodobny tak sie dobrze zachował.
Witam popytałem i nie jeden nie wiedział jak odpowiedzieć. Po dłuższej dyskusji i wyjaśnieniu o co dokładnie chodzi doszliśmy do następujących wniosków;
a) najlepiej zgłosić sie do jakiegoś konserwatora
b) są pasty ale nie wiemy gdzie je dostać bo są mało popularne i drogie
c) kąpiel w oleju jadalnym
Kąpiel musi troche potrwać bo to jakiś rodzaj skay ale olej powinien sie powoli wchłaniać i napewno nie zaszkodzi. Najlepiej wypróbuj to na tym małym skrawku materiału i zobacz co sie stanie po kilku dniach jak zadziała to całe w olej.
Pozd
Mam nadzieje że pomoże.
jakbys chcial uzywac w reko to mysle, ze hmmm moze by te "okulary" wyciac i "wszyc"/wkleic w nowy, podobny material bazujac na orginale? albo dokleic material/podlozyc pod ten co jest i wyciac zeby uzupelnic ubytki? bo jakby nic nie dalo sie wykrzesac z tego co jest to chociaz fajnie by bylo dac nowe zycie szkielkom
Okulary są praktycznie całe tyle tylko, że puściły na szwach.Wystarczyłoby zszyć i temat byłby załatwiony ale materiał na tyle zesztywniał, że powstał problem. Generalnie pomysł z nowym materiałem jest super tylko problem z doborem koloru. No cóż trzeba będzie pomysleć. Dzięki za podpowiedź.