Kochtoepfe

Bunkry, pałace, ruiny, podziemia i inne ciekawe obiekty
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Kochtoepfe

Post autor: Blacek »

Cześć Koledzy!
Pewnie spotkaliście w polu "garnki Kocha" (nie mylić z pałeczkami!!! tfu!!!) - jednoosobowe bunkry dla niszczycieli czołgów.
To podobno jeden z lokalnych - partyjnych absurdów w Prusach Wsch. (tak przynajmniej twierdzi autor książki "Kampf um Ostpreussen"). Na polecenie partyjniaka - niejakiego Fiedlera produkowane były w Metgethen (gdzie tenże miał fabrykę cementu) i sytuowane często w taktycznie durnych miejscach. spotkałem takie w Bakałarzewie i prawdopodobnie na toruńskim poligonie ( o ile to nie jakiś nasz wynalazek do szkolenia żołnierzy).
Ciekawi mnie, gdzie jeszcze są i czy rzeczywiście była to tylko wschodniopruska specjalność?
Pozdrawiam
P.S. Jakby kogo zainteresowało, to po powrocie do domu znajdę książkę i umieszczę tłumaczenie wątku.
Awatar użytkownika
panzer24
Posty: 775
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:40
Lokalizacja: Sercem z Warmii
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: panzer24 »

Nie tylko, ja widziałem je np. na Wale Pomorskim czy na Mazowszu.
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: meickel »

Nie tylko dla niszczycieli czołgów. Niektóre modele ewidentnie wskazują na rkm, usytuowanie innych z kolei na zwyczajny karabin, są też ślepe, magazynowe. Taki zupełny idiotyzm to nie jest, zwłaszcza jeśli się znajdzie z podziemnymi połączeniami i komorami magazynowymi. Doskonałe wzmocnienie fortyfikacji polowej. Bardzo dużo ciekawych rozwiązań znajdziesz za bunkrem PAK w Bolejnach, na szczycie skarpy nadjeziornej i dalej na rowie ppanc przy drodze z Wólki Orłowskiej na Lipowo. Bardzo nietypowe, z płytką pancerną stoją przy szosie w Wiknie. Z przykryciem, dla niszczyciela czołgów przy moście w Kruklankach.
Awatar użytkownika
Tworas
Posty: 1380
Rejestracja: 06 lip 2007, 19:21
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: Tworas »

Pełno ich stoi ( a raczej leży ) przy drodze Olsztyn-Nidzica, ogólnie fajnie wygląda cała pozycja olsztynecka.
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: Blacek »

Czyli można uznać wszystkie jednoosobówki za tę samą rodzinę. Dla uściślenia dodam, że te o których myślę są z cienkiego betonu, siedzą w ziemi mają żółtawy kolor (dużo piachu), wyraźne ślady po szalunku, prostokątne wejście z okopu i betonowy dekielek (jak studzienka kanalizacyjna). To musiała być sprawa dla nie lada twardzieli. Dobrze, że mnie tam nie było. Kiedyś bawiliśmy się - jeden siedział w zrobionym schroniku, reszta zaś rzucała czym popadło - było bardzo niefajnie :lol: Dzięki za info oraz namiary!
meickel
Posty: 336
Rejestracja: 29 lip 2007, 19:53
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: meickel »

Cienki, rzadko zbrojony beton, często z grubym żwirem. Podobnej jakości jak rury melioracyjne. Wejścia prostokątne ledwo, ledwo na człowieka - jedno lub dwa pod różnymi kątami, najczęściej prostym. Niektóre mają za wejściem sklepione komory, lane bezpośrednio w ziemi (po wyjęciu całość wygląda jak lokomotywka). Dekiel względnie rzadko. Najczęściej stalowa taśma pod rkm, na odsłoniętych pozycjach bywa zamiast tego kopułka ze strzelnicą, czy dwiema. Na poszczególnych pozycjach i odcinkach typy wyraźnie od różnych producentów, te same różnego rozmiaru na przykład.
Awatar użytkownika
Sepp
Posty: 3262
Rejestracja: 04 sie 2007, 12:15
Lokalizacja: Heilsberg/Bridlington

Re: Kochtoepfe

Post autor: Sepp »

Jeden chyba stoi jeszcze na jednej z gorek na lidzbarskim motocrossie ;) fotka z 2005 r. ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: Blacek »

Ten, to jest jeszcze piękny i "solidniewyglądający". Po jutrze wracam do domu i wrzucę fotki oraz tłumaczenie. Naprawdę - szacunek i podziw dla każdego, kto nie zes... się w gacie ze strachu, w samotności wobec nacierającego wroga :szok:
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: Manufaktura Dzika »

ten na motokrosie jeszcze jest ale chyba już odkopany
Awatar użytkownika
Sepp
Posty: 3262
Rejestracja: 04 sie 2007, 12:15
Lokalizacja: Heilsberg/Bridlington

Re: Kochtoepfe

Post autor: Sepp »

Dawno mnie tam nie bylo moze teraz zawitam ;) i odwiedze stare miejscowki ;) Dzik jestes chetny ;)
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: Manufaktura Dzika »

jak tylko bedziesz to można :)
Awatar użytkownika
Blacek
Posty: 1687
Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
Lokalizacja: Toruń
Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
Kontakt:

Re: Kochtoepfe

Post autor: Blacek »

W książce Der Kampfum Ostpreussen, (autorzy: major Dieckert i generał Grossman, wyd 6, Stuttgart 1985, s. 31), przy opisie umocnień "Ostpreussenschutzstellung" jest mowa o "garnkach"
...Osławiony "generał straży pożarnej" Fiedler, wynalazł jednoosobowy bunkier z deklem na wierzchu nazwany "Garnkiem Kocha", jako ochronę przed rozjechaniem przez czołgi. Te "garnki" kazał produkować w swojej fabryce cementu w Metgethen. Składały się z cementowej rury przykrytej betonowym deklem by chronić od czołgów. W wielkiej ilości zostały zakopane w terenie, bardzo często w taktycznie fałszywych miejscach. Umieszczony w nich człowiek czuł się zdany tylko na siebie i uwięziony jak mysz w pułapce. W przypadku trafienia pociskiem musiał się także liczyć ze wzmożonym działaniem odłamków. Te "Kochtoepfe" były bezwartościową stratą pracy i materiału"

Fiedler był miernotą, który zrobił karierę w NSDAP, jako szef szkoły pożarniczej (z tej okazji sprawił sobie fantazyjny - "generalski" uniform), bezwzględnie dyspozycyjny względem Kocha

Gar na fotce jest wywrócony do góry nogami.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piłsudczyk
Posty: 196
Rejestracja: 06 lut 2008, 15:50
Lokalizacja: Olsztyn-Allenstein

Re: Kochtoepfe

Post autor: Piłsudczyk »

Cześć!
Podczas wczorajszego zwiedzania umocnień Pozycji Olsztyneckiej w rejonie miejscowości Czarny Piec (znajduje się tam m. in. schron bojowy z dobrze zachowanymi napisami i elementami maskowania) natrafiłem na kilka Kochbunkrów. Zostały one rozstawione w okopach wzdłuż szosy nr 58 (Olsztynek - Szczytno) - obecnie są powysadzane lub poodkopywane, ale na zamieszczonych fotkach widać elementy konstrukcji.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
aro
Posty: 14
Rejestracja: 27 lut 2011, 20:07
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kochtoepfe

Post autor: aro »

Według moich badań, garnki kocha były umieszczone tylko na południowym froncie pozycji olsztyneckiej (od spodziewanej strony ataku wojsk radzieckich). Od miejscowości Witramowo, stawiano je wzdłuż nowo powstałej w 1944 roku pozycji polowej w stronę Dąbrówna i dalej Brodnicy. Natomiast od strony wschodniej od miejscowości Dłużek linia umocnień przebiegała do miejscowości Jedwabno i dalej wzdłuż pozycji szczycienieckiej. Ciekawostką jest, iż Garnki kocha nie występują na wschód od miejscowości Karwica |Mazurska.
Na Trójkącie Lidzbarskim nie trafiłem jak dotąd na takie umocnienia.
ODPOWIEDZ