Kochtoepfe
- Blacek
- Posty: 1687
- Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
- Lokalizacja: Toruń
- Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
- Kontakt:
Kochtoepfe
Cześć Koledzy!
Pewnie spotkaliście w polu "garnki Kocha" (nie mylić z pałeczkami!!! tfu!!!) - jednoosobowe bunkry dla niszczycieli czołgów.
To podobno jeden z lokalnych - partyjnych absurdów w Prusach Wsch. (tak przynajmniej twierdzi autor książki "Kampf um Ostpreussen"). Na polecenie partyjniaka - niejakiego Fiedlera produkowane były w Metgethen (gdzie tenże miał fabrykę cementu) i sytuowane często w taktycznie durnych miejscach. spotkałem takie w Bakałarzewie i prawdopodobnie na toruńskim poligonie ( o ile to nie jakiś nasz wynalazek do szkolenia żołnierzy).
Ciekawi mnie, gdzie jeszcze są i czy rzeczywiście była to tylko wschodniopruska specjalność?
Pozdrawiam
P.S. Jakby kogo zainteresowało, to po powrocie do domu znajdę książkę i umieszczę tłumaczenie wątku.
Pewnie spotkaliście w polu "garnki Kocha" (nie mylić z pałeczkami!!! tfu!!!) - jednoosobowe bunkry dla niszczycieli czołgów.
To podobno jeden z lokalnych - partyjnych absurdów w Prusach Wsch. (tak przynajmniej twierdzi autor książki "Kampf um Ostpreussen"). Na polecenie partyjniaka - niejakiego Fiedlera produkowane były w Metgethen (gdzie tenże miał fabrykę cementu) i sytuowane często w taktycznie durnych miejscach. spotkałem takie w Bakałarzewie i prawdopodobnie na toruńskim poligonie ( o ile to nie jakiś nasz wynalazek do szkolenia żołnierzy).
Ciekawi mnie, gdzie jeszcze są i czy rzeczywiście była to tylko wschodniopruska specjalność?
Pozdrawiam
P.S. Jakby kogo zainteresowało, to po powrocie do domu znajdę książkę i umieszczę tłumaczenie wątku.
Re: Kochtoepfe
Nie tylko, ja widziałem je np. na Wale Pomorskim czy na Mazowszu.
Re: Kochtoepfe
Nie tylko dla niszczycieli czołgów. Niektóre modele ewidentnie wskazują na rkm, usytuowanie innych z kolei na zwyczajny karabin, są też ślepe, magazynowe. Taki zupełny idiotyzm to nie jest, zwłaszcza jeśli się znajdzie z podziemnymi połączeniami i komorami magazynowymi. Doskonałe wzmocnienie fortyfikacji polowej. Bardzo dużo ciekawych rozwiązań znajdziesz za bunkrem PAK w Bolejnach, na szczycie skarpy nadjeziornej i dalej na rowie ppanc przy drodze z Wólki Orłowskiej na Lipowo. Bardzo nietypowe, z płytką pancerną stoją przy szosie w Wiknie. Z przykryciem, dla niszczyciela czołgów przy moście w Kruklankach.
Re: Kochtoepfe
Pełno ich stoi ( a raczej leży ) przy drodze Olsztyn-Nidzica, ogólnie fajnie wygląda cała pozycja olsztynecka.
- Blacek
- Posty: 1687
- Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
- Lokalizacja: Toruń
- Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
- Kontakt:
Re: Kochtoepfe
Czyli można uznać wszystkie jednoosobówki za tę samą rodzinę. Dla uściślenia dodam, że te o których myślę są z cienkiego betonu, siedzą w ziemi mają żółtawy kolor (dużo piachu), wyraźne ślady po szalunku, prostokątne wejście z okopu i betonowy dekielek (jak studzienka kanalizacyjna). To musiała być sprawa dla nie lada twardzieli. Dobrze, że mnie tam nie było. Kiedyś bawiliśmy się - jeden siedział w zrobionym schroniku, reszta zaś rzucała czym popadło - było bardzo niefajnie
Dzięki za info oraz namiary!

Re: Kochtoepfe
Cienki, rzadko zbrojony beton, często z grubym żwirem. Podobnej jakości jak rury melioracyjne. Wejścia prostokątne ledwo, ledwo na człowieka - jedno lub dwa pod różnymi kątami, najczęściej prostym. Niektóre mają za wejściem sklepione komory, lane bezpośrednio w ziemi (po wyjęciu całość wygląda jak lokomotywka). Dekiel względnie rzadko. Najczęściej stalowa taśma pod rkm, na odsłoniętych pozycjach bywa zamiast tego kopułka ze strzelnicą, czy dwiema. Na poszczególnych pozycjach i odcinkach typy wyraźnie od różnych producentów, te same różnego rozmiaru na przykład.
Re: Kochtoepfe
Jeden chyba stoi jeszcze na jednej z gorek na lidzbarskim motocrossie
fotka z 2005 r. 


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Blacek
- Posty: 1687
- Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
- Lokalizacja: Toruń
- Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
- Kontakt:
Re: Kochtoepfe
Ten, to jest jeszcze piękny i "solidniewyglądający". Po jutrze wracam do domu i wrzucę fotki oraz tłumaczenie. Naprawdę - szacunek i podziw dla każdego, kto nie zes... się w gacie ze strachu, w samotności wobec nacierającego wroga 

- Manufaktura Dzika
- Posty: 5328
- Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
- Kontakt:
Re: Kochtoepfe
ten na motokrosie jeszcze jest ale chyba już odkopany
Re: Kochtoepfe
Dawno mnie tam nie bylo moze teraz zawitam
i odwiedze stare miejscowki
Dzik jestes chetny 



- Manufaktura Dzika
- Posty: 5328
- Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
- Kontakt:
Re: Kochtoepfe
jak tylko bedziesz to można 

- Blacek
- Posty: 1687
- Rejestracja: 21 lut 2010, 09:14
- Lokalizacja: Toruń
- Lokalizacja: Natangia/Górowo -Toruń
- Kontakt:
Re: Kochtoepfe
W książce Der Kampfum Ostpreussen, (autorzy: major Dieckert i generał Grossman, wyd 6, Stuttgart 1985, s. 31), przy opisie umocnień "Ostpreussenschutzstellung" jest mowa o "garnkach"
...Osławiony "generał straży pożarnej" Fiedler, wynalazł jednoosobowy bunkier z deklem na wierzchu nazwany "Garnkiem Kocha", jako ochronę przed rozjechaniem przez czołgi. Te "garnki" kazał produkować w swojej fabryce cementu w Metgethen. Składały się z cementowej rury przykrytej betonowym deklem by chronić od czołgów. W wielkiej ilości zostały zakopane w terenie, bardzo często w taktycznie fałszywych miejscach. Umieszczony w nich człowiek czuł się zdany tylko na siebie i uwięziony jak mysz w pułapce. W przypadku trafienia pociskiem musiał się także liczyć ze wzmożonym działaniem odłamków. Te "Kochtoepfe" były bezwartościową stratą pracy i materiału"
Fiedler był miernotą, który zrobił karierę w NSDAP, jako szef szkoły pożarniczej (z tej okazji sprawił sobie fantazyjny - "generalski" uniform), bezwzględnie dyspozycyjny względem Kocha
Gar na fotce jest wywrócony do góry nogami.
...Osławiony "generał straży pożarnej" Fiedler, wynalazł jednoosobowy bunkier z deklem na wierzchu nazwany "Garnkiem Kocha", jako ochronę przed rozjechaniem przez czołgi. Te "garnki" kazał produkować w swojej fabryce cementu w Metgethen. Składały się z cementowej rury przykrytej betonowym deklem by chronić od czołgów. W wielkiej ilości zostały zakopane w terenie, bardzo często w taktycznie fałszywych miejscach. Umieszczony w nich człowiek czuł się zdany tylko na siebie i uwięziony jak mysz w pułapce. W przypadku trafienia pociskiem musiał się także liczyć ze wzmożonym działaniem odłamków. Te "Kochtoepfe" były bezwartościową stratą pracy i materiału"
Fiedler był miernotą, który zrobił karierę w NSDAP, jako szef szkoły pożarniczej (z tej okazji sprawił sobie fantazyjny - "generalski" uniform), bezwzględnie dyspozycyjny względem Kocha
Gar na fotce jest wywrócony do góry nogami.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Piłsudczyk
- Posty: 196
- Rejestracja: 06 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Olsztyn-Allenstein
Re: Kochtoepfe
Cześć!
Podczas wczorajszego zwiedzania umocnień Pozycji Olsztyneckiej w rejonie miejscowości Czarny Piec (znajduje się tam m. in. schron bojowy z dobrze zachowanymi napisami i elementami maskowania) natrafiłem na kilka Kochbunkrów. Zostały one rozstawione w okopach wzdłuż szosy nr 58 (Olsztynek - Szczytno) - obecnie są powysadzane lub poodkopywane, ale na zamieszczonych fotkach widać elementy konstrukcji.
Pozdrawiam.
Podczas wczorajszego zwiedzania umocnień Pozycji Olsztyneckiej w rejonie miejscowości Czarny Piec (znajduje się tam m. in. schron bojowy z dobrze zachowanymi napisami i elementami maskowania) natrafiłem na kilka Kochbunkrów. Zostały one rozstawione w okopach wzdłuż szosy nr 58 (Olsztynek - Szczytno) - obecnie są powysadzane lub poodkopywane, ale na zamieszczonych fotkach widać elementy konstrukcji.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Kochtoepfe
Według moich badań, garnki kocha były umieszczone tylko na południowym froncie pozycji olsztyneckiej (od spodziewanej strony ataku wojsk radzieckich). Od miejscowości Witramowo, stawiano je wzdłuż nowo powstałej w 1944 roku pozycji polowej w stronę Dąbrówna i dalej Brodnicy. Natomiast od strony wschodniej od miejscowości Dłużek linia umocnień przebiegała do miejscowości Jedwabno i dalej wzdłuż pozycji szczycienieckiej. Ciekawostką jest, iż Garnki kocha nie występują na wschód od miejscowości Karwica |Mazurska.
Na Trójkącie Lidzbarskim nie trafiłem jak dotąd na takie umocnienia.
Na Trójkącie Lidzbarskim nie trafiłem jak dotąd na takie umocnienia.