Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Jak w temacie na dole cyfra 15,guzik lekko wypukły.Pozdrawiam

Tak 13/15 ? pułk artylerii

W orginale dobrze widoczna 15.Pozdrawiam

mi podobnie jak Hanzo zauważył wygląda to na 13-tke

Jasne że to 13stka!

Nie było, jak mi się wydaje, w Grande Armee 13. PUłKU art., bo pułków artylerii pieszej było 8. Konna nie przekroczyła liczebności 9 (w 1792 i 1810); nawet ich liczbę redukowano do np. 6 (w 1803). Natomiast większa była liczba np. kompanii robotników artylerii (15 w tymże 1803, w 1812 już 19), kanonierów obrony wybrzeża (nawet do 145), kanonierów stacjonarnych (nawet do 33), kanonierów-weteranów (25). Batalionów pociągów artylerii było w 1803 tylko 8, w 1812 już 22. Rosła natomiast z czasem liczba kompanii w pułkach artylerii (do 22 w 1809 i 28 w 1814). Niech więc fachowcy od ówczesnej artylerii powiedzą, co konkretnie oznacza liczba 13 na tym guziku, bo ja chwilowo nie wiem...

Koledzy napisalem że to 15 ! u mnie dobrze widoczna, i nie kombinujcie inaczej.Pozdrawiam

szaszka69 pisze:Koledzy napisalem że to 15 ! u mnie dobrze widoczna, i nie kombinujcie inaczej.Pozdrawiam

Tak masz racje, jak się dobrze przyjrzeć to widać jednak piątkę!

Powyższe uścislenie (15-ka, nie 13-ka) nie zmienia istoty problemu poruszonego w moim poście. Czekam na wieści z SAD-u w tej sprawie. Tam siedzą niemal sami artylerzyści.

Wg artylerzystów z forum SAD-u (konkretnie Horhe`go), guzik należał do 15. batalionu pociągów artylerii (15eme bataillon du train d`artillerie; Horhe napisał 13, ale taką liczbę podałem mu pierwotnie). Czyli nie powinien pochodzić z 1807, kiedy tych batalionów było tylko 8. Ale do 1812, kiedy były już 22, pasuje jak najbardziej.

srebrny_lis pisze: Ale do 1812, kiedy były już 22, pasuje jak najbardziej.

tak jak i materiał, z jakiego jest wykonany..

czyli co, wielki odwrót ?

Z francuskiej artyleryi nie ostało się ani jedno działo w 1812 (ocalały tylko częściowo polskie). Chyba że jakiś pododdział w składzie prawie nienaruszonego X K, może właśnie ta 15-ka? Albo więc faktycznie odwrót (część rozbitków parła do Gdańska), albo z fazy wstępnej: V - VI 1812 [?]. Już wtedy wiele improwizowano a bałagan narastał z dnia na dzień.

Kurczę, Horhe upiera się, że w latach 1810 - 1812 było tylko 14 batalionów pociągów artylerii, więc na guziku "musi", wg niego, być 13-ka a nie 15-ka. Liczbę 22 batalionów w 1812 podaje Bielecki w "Wielkiej Armii", lecz Horhe twierdzi, że myli je z batalionami pociągów ogólnoarmijnych. Tak czy owak, nie 1807, tylko 1812.

No to wszystko jasne. Mnie osobiście też początkowo "widziała się" 13-ka, ale jako krótkowidz... . Dzięki, Camillo.