/dzika wyprawa do stoczka

Wyprawy WPM

Moderator: Manufaktura Dzika

Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

/dzika wyprawa do stoczka

Post autor: Manufaktura Dzika »

Czy ktoś ma ochotę potuptać do stoczka na mszę w intencji naszej zacnej batalii a zarazem pozwiedzać sanktuarium bo już dawno nie byłem marzy mi się dwudniówka ale raczej wariant niedzielny wchodzi w grę

Oczywiście pro forma odjete
zgłoszenia prosze wklejać do tematu
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Jeśli myślisz o niedzieli 31 maja b.r. to może być. Szosą czy polnymi steckami? Wolałbym polnymi. No i czy uprzedzamy ojczulków ze Springbornu? Warto też zabrać ze sobą jakiś zniczyk lub wiechetek z pisaną informacją.
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Post autor: Manufaktura Dzika »

tak 31
coś się pomyśli
przyjemne z pożytecznym
Awatar użytkownika
Adek
Posty: 507
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:44
Lokalizacja: Heilsberg

Post autor: Adek »

odpadam będe na wieloboju w Kłębowie
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Post autor: Manufaktura Dzika »

wstępnie cmentarz rumuński, sarnowo, klejdyty stoczek
powrotnie stoczek , klejdyty, knipy, markajmy
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Moje klasyczne letnie poobiednie rowerówki. Dobra trasa, krajobrazy piekne i okolica historyczna. Kwestia umówienia godziny i miejsca spotkania na wyjściu.
Marcin
Posty: 442
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:28
Lokalizacja: Natangia

Post autor: Marcin »

Z przykrością stwierdzam, że kolejny marsz z przyczyn ważniejszych muszę opuścić.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Post autor: Manufaktura Dzika »

no niestety
rozumiemy

wyjście Sławku myśle że lepiej zrobić o 8 30
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Wezmę kawałek kiełbasy i sprzęt do palenia (zapałki i stare gazety). Byle nie lało - damy wprawdzie radę, ale zero uciechy (tak dla nas, jak i dla ludzi).
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Post autor: Manufaktura Dzika »

?A gdzie reszta wileńczyków?
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Zrobiliśmy dziś w oporządzeniu trasę Lidzbark - Sarnowo - Klejdyty - Stoczek - Klejdyty - Napraty - Knipy - Markowo - Lidzbark (razem dwadzieścia parę km). Stwierdziliśmy, że na takie dystanse latem nasze obuwie nie jest właściwe. Przekazaliśmy ulotki "heilsberskie" ludziom z Dobrego Miasta i marianom ze Stoczka (tym ostatnim wraz z fragmentem dot. Stoczka z pamiętnika Lewszyna - młodego oficera jegrów lejbgwardii z 1807 [jego pułk i sam pułkownik Emmanuił Francewicz de Saint-Priest, francuski emigrant, stacjonowali tam wiosną i obchodzili wielce huczne imieniny Nikołaja Lewszyna a potem Dzień św. Trójcy]). Po drodze spożyliśmy trochę neutralnych płynów, manierkę "łiskacza" [trochę uszczknął sympatyczny tubylec w K...], dwa "czarnuchy" i 600 ml mieszanki czystej z napojem grapefruitowym. Zjedliśmy też odrobinę słodyczy, kawał boczku, kiełabasy i trochę pasztetu (boczek i kiełbasa głównie upieczone na patelni na małym, urokliwym ognisku w sosnowym zagajniku nad bajorkiem, kryjąc sie przed czujnym wzrokiem tropicielki zagrożeń ppoż (byłej "dającej na lewo i prawo niewiasty z małymi jak żołnierskie guziczki cyckami" [opinia poczęstowanego tubylca], która obecnie "już nie dopuszcza do siebie, za to szczuje kilkoma brytanami" [kolejna opinia w/w tubylca]). Przebywana przez nas trasa na odcinku Napraty - Knipy - Markowo - Lidzbark to autentyvczna trasa (choć a rebours / naabarot) odwrotu części Rosjan spod Heilsbergu 12 VI 1807. W momentach zwątpienia wywołanych temperatura wspierały nas życzliwe warmińskie wiatry (mam na myśli zefirki, nie - rezultat trawienia) robiące nam dobrze zwłaszcza wewnątrz przewiewnych lnianych spodni. Co naturalnie nie zniechęciło nas do obowiązków po powrocie :) (to nie kryptoreklama, to fakt).
Awatar użytkownika
Kodi
Posty: 421
Rejestracja: 27 sie 2007, 13:53

Post autor: Kodi »

Koledzy gratuluję wykręcenia kilometrówki i pysznej zabawy. Mam nadzieję, że kiedyś będę się mogł przyłączyć.
Gregor
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Dobrodziej łaskaw. Zapraszamy!
Marcin
Posty: 442
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:28
Lokalizacja: Natangia

Post autor: Marcin »

Ach, żałuję, że nie byłem z wami. Taki spacerek to przyjemna sprawa.
ODPOWIEDZ