Kolejny las, tym razem nawet kopać zaczęliśmy:
W dołku siedzie jakaś blacha, jakby wejście do schronu.
Dokopaliśmy się na głębiej niż długość szpadla i mieliśmy wrażenie, że już się skończyło, ale pewni na 100% nie jesteśmy.
Kopiąc dalej, dokopaliśmy się do jakichś desek. W dołku również pełno odłamków i to napewno nie z jakiejś popierdówy...
Czy ktoś z Was, spotkał się już z czymś takim ?
Może to tylko jakaś piwnica była
W okolicach tylko resztki okopu, a dalej wszystko zaorane i młody las.
Przepraszam za słabiej jakości zdjęcia.