
Jabel + ACE 150 = w miarę szybkie wykopki
Jabel + ACE 150 = w miarę szybkie wykopki
Właśnie nabyłem ten sprzęt. Dość pochlebne komentarze są na temat tego detektora - ja jestem umiarkowany co do zachwytu. Dotąd łaziłem z Jabelkiem:). Po jednym dniu szlajania się po lesie z ACE 150 dochodzę do wniosku... Jabeleka dobrze mieć przy sobie, a najlepiej jeszcze pazia który go nosi. Jabelek pięknie precyzyjnie naprowadza na fant. Garrettem pozostaje tylko sprawdzić co w trawie piszczy. Mam cewkę przy Jabelku przez którą można przerzucić jednorazowo spore kęsy ziemi, co dodatkowo wspomaga poszukiwanie. Myślę, że to dobra kombinacja. Szuka się prawie jak ACE 250
Szkoda tylko, że tyle tych klamotów trzeba mieć ze sobą.
