
Pierwsza wyprawa
Pierwsza wyprawa
Wczoraj byłam na pierwszej eskapadzie z wykrywaczem. Podkowa to pierwsze moje wykopalisko, po odczyszczeniu znajdzie się dla niej miejsce w mieszkaniu. Wierzę, że to dobry prognostyk, chociaż potem był guzik
i duży ćwiek-gwóźdź. Za godzinę wyruszam. Mieszkam w przygranicznym miasteczku, gdzie każda ulica kończy się lasem i górami. Blisko mam do dwóch wyludnionych osad. W ruinach jednej dzisiaj poszperam.

Re: Pierwsza wyprawa
U mnie jak zaczynają się podkowy to już chja później wychodzi.
Re: Pierwsza wyprawa
Heh!!! Głowa do góry podkowa to dobry znak




- ela0205
- Posty: 133
- Rejestracja: 14 mar 2010, 16:52
- Lokalizacja: Dobre Miasto
- Lokalizacja: Dobre Miasto
Re: Pierwsza wyprawa
Głowa do góry , jakim wykrywaczem dysponujesz?
Podkowy są ...fajne
Ciężkie do noszenia ale jak się uzbiera ich kilka to może być zajawka do ich zbieractwa .

Podkowy są ...fajne


Re: Pierwsza wyprawa
Dzięki za wsparcie. Tak czy owak będę łazikować z moim Ace 250, największą zaletą tego sprzętu jest przeciętny zasięg, nie mam jeszcze saperki i do grzebania w ziemi wystarcza mi mała brecha.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 15 paź 2014, 07:25
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Pierwsza wyprawa
Nie martw się. Dzisiaj w mojej terce włączył się tryb kul szrapnelowych (lub muszkietowych). Znalazłem ich całą garść + 1 gr z 1998r 

Re: Pierwsza wyprawa
Na potem-mając bazę w Giżycku, jaki kierunek może być rokujący →okolice Jeziora Dobskiego?