Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

ładnie się doczyścił.
Cytrynką go wziąłeś ?

Krzyżyk prawosławny lub unicki, srebro, wybity w carskiej Rosji od połowy XIX w. do 1917 r.

no wygląda na średniowiecze
być może to jakiś stop cyny - jaki kolor ma metal bo widać mialeś źle ustawiony balans bieli i fotka przekłamuje kolory

Wygląda na cynę z ołowiem. Identycznego, ani nawet bardzo podobnego nie spotkałam. Może być średniowiecze, jeżeli to wykopek, jeśli kupiony, to niestety może się okazać falsem. Odradzam kupowanie "średniowiecza" nawet na allegro, a na pchlich targach jeszcze bardziej. średniowieczne krzyzyki miały to do siebie, że mógł je wytworzyć praktycznie każdy np. wiejski kowal. Na import z Rzymu czy Bizancjum mało kogo było stać.

Wyglada na dwudziestolecie miedzywojenne. Masz na nim jakies proby, punce?

Galecki, musisz poszukac wlasnie wedlug tych bic
Tu np. znajdziesz znaki probiercze polskie:
http://www.925-1000.com/Fpoland_marks_1.html
http://www.andrzejbaranowski.pl/proby.htm
a na wszelki wypadek jeszcze niemieckie:
http://www.chelantik.ru/ArticleShow.aspx?ID=6
i ruskie:
http://photofile.name/users/777alex777/2500283/

No ladnie Jaka waga?

Co do łańcuszka się nie wypowiem, się na 100% natomiast medalik lata osiemdziesiąte dziewięćdziesiąte XX w. Myślę, że i łańcuszek z tego okresu , tak sądzę po zapięciu.

localfire pisze:Witam

Proszę o ocenę mojego tatuażu, gdyż wydaje mi się że coś jest nie tak. Niewiem czy mam dac dokonczyc ten tatuaz tam gdzie zaczolem. Proszę o radę i szczerą i fachową ocenę.
PIC_0024a.jpg

Jakiś spamer wlazł

sprawdzam i faktycznie można pisać nie bez logowania - lipa

nie żebym popierał spamerów, ale nie widze zdjecia tego tatuażu

może on tatuował sobie jakiś medalik i ktoś mu go źle wykonał i chciał się dowiedzieć czy go kończyć w takiej postaci jak ma, czy szukać w innym miejscu

Nigdzie nie jest napisane że do ID nie nadaje sie medalik na skórze człowieka

mi tu pachnie XVII w, napis IOAN od Jana

Medalik XVII-XVIII w. ten IOAN to św. Jan Nepomucen, z ta dwójką gorsza sprawa. Obejrzę jeszce na powiększeniu może coś wymyślę.

Hmmm.
Moja wersja jest dość karkołomna, ale się może obroni.
Kult św Nepomucena wybuchł pod koniec XVII wieku, choć na długo przed beatyfikacją w 1721 a następnie kanonizacją osiem lat później, pojawiały się jego liczne wizerunki. Przytoczone tu daty nie są li tylko suchymi faktami, pozwolą nam za chwilę powiązać Jana z dziwną parą widniejącą na drugiej stronie medalika.
W pierwszej chwili wydawało mi się, że postacią męską jest św. Paweł i już palce zawisły mi nad klawiaturą, kiedy zauważyłem pewną nieprawidłowość. Po pierwsze, nie znam żadnych przykładów w ikonografii, która przedstawiała by Matkę Boską z dzieciątkiem wraz z Pawłem apostołem. A po drugie, skoro ów mężczyzna występuje w barokowym wdzianku, czemu pozostałe postaci świętych nie nawiązują do tej konwencji? Czyżby świecki?
Poszedłem tym tropem i po dłuższej chwili stwierdziłem, że to, co mężczyzna trzyma w prawej dłoni nie jest ani mieczem, ani zwojem - lecz figurką.
Figurka, figurka.... i tu przyszło olśnienie – święta Lipka!!!
Oto scena z legendy o świętolipskiej figurce i więźniu z Kętrzyna.
A skąd w tym wszystkim Nepomuk?
Otóż na fali kultu, w tym mniej więcej czasie (1722-27), Maciej Meyer maluje w nawie głównej świętolipskiego kościoła fresk z przedstawieniem tego świętego.
Czyżby więc medalik ze świętej Lipki?

Ja też miałam problem ze strojem mężczyzny. Kubraczek i portki do żadnego świętego nie chciały pasować. Bez powodzenia szukałam czegoś w żywocie Jana Nepomucena. Jednakże nigdy się nie dowiemy, czy Twoja teoria jest trafna. Chyba, że istnieje w archiwum świętej Lipki zamówienie na taki medalik, w co wątpię. Niestety nie przywiązywano wagi do takich drobiazgów jak medaliki. Będąc w Gietrzwałdzie pytałam o medalik wybity z okazji objawień, nawet nie wiedzieli, że coś takiego było.