Tego typu opowieści najczęściej biorą swój początek przy skrzynce piwa, potem są modyfikowane na potrzeby słuchających i tak naprawdę już po jakimś czasie nikt nie wie o co chodziło na początku . Jeżeli chodzi o Droszewo to opowieści o których wspomina "prezes" to totalna bzdura.

, Dworek jest w prywatnym posiadaniu i niema możliwości legalnej eksploracji tego obiektu. natomiast część piwnic jest przy wzgórzu, na którym znajduje się stanowisko archeologiczne, a same piwnice są wpisane w rejestr zabytków. (I wcale nie są rozległe).
meickel pisze:I tak nie przebijecie podziemnej wąskotorówki pod Dadajem, która okazała się zbiornikiem na wodę dla folwarku.
A co powiecie o "Cytadeli" z rozległymi podziemiami właśnie nad tym samym Dadajem? I wojsku które czegoś strzegło w czasie wojny w owym miejscu? ( opowieść zasłyszana od 90letniego starca, mieszkańca miej.Dadaj)
Zazwyczaj tego typu opowieści słucha się z przymrużeniem oka, ale......
Poruszę temat wąskotorówki o której wspomniał "meickiel", oczywiście nie ma jako takiej wąskotorówki i na pewno nie chodzi tu o kolejkę wąskotorową

. Takie torowiska istniały; jedno było wykorzystane do wywozu gliny z wyrobiska do pobliskiej cegielni.(wagoniki ciągnęły konie). No i teraz te słynne tunele....

, pod koniec XIXw zaczęto na tych terenach spuszczać jeziora i większe rozlewiska (np. j.Ramsowskie,rozlewisko w pobliżu dawnej szkoły w Dadaju itp.), żeby było to możliwe trzeba było drążyć tunele w pobliskich wzgórzach,aby uzyskać spadki do spuszczenia wód (w tym przypadku do j.Dobrąg). Tunele wybudowano z cegły, natomiast w tunelach układano tory wąskotorówki i wywożono nią urobek. Tunel z Dadaju do Ramsowa miałby mieć około 700m, a ten w Ramsówku (j.Ramsowskie, tu pozostało częściowo torowisko, którego nie zdążono zdemontować. Po wojnie w tym tunelu przed Rosjanami ukrywała się okoliczna ludność.) około 500m. Dziś wejście do tych tuneli jest utrudnione, założone kraty i dołożone kręgi (po około 50m) i przysypane ziemią.
Inaczej mówiąc, w każdej opowieści jest ziarnko prawdy.....

Pozdrawiam.