Wschodniopruskie kampanie Napoleona

[Andrew]

Wschodniopruskie kampanie Napoleona - Janusz Jasiński, Sławomir Skowronek - Littera, wydanie 2008.r
Jak miło, ze mamy w gronie forumowiczów autora tej pozycji (jeszcze jej nie czytałem) - prośba do pana Sławka aby w kilku słowach scharakteryzował swoje dzieło oraz pytanie czy mozna nabyć książkę bezpośrednio od autora z autografem?

[DAMIAN]

czy mozna nabyć książkę bezpośrednio od autora z autografem?

Mam nadzieję, że na sympozjum w Lidzbarku, będzie taka możliwość. Ja już mam zamówienie na dwie książki.

[Manufaktura Dzika]

tak autor bierze udział w potyczce Heilsberskiej jako oficer Naszego pułku

[srebrny_lis]

O książce. O wspólne napisanie poprosił mnie współautor i były promotor prof. Jasiński. On też niejako zasugerował ogólną koncepcję pracy: miała być to narracja popularnonaukowa o kampaniach wschodniopruskich 1807 r.; czytelnik ma towarzyszyć Napoleonowi, inne wątki są poboczne i potraktowane ogólniej. Mieliśmy nie "przeciążać" faktografią, ale udało mi się nieco bardziej szczegółowo (choć nie tak szczegółowo jak w napisanym, choć jeszcze nie obronionym doktoracie) opisać w rozdziale "Kampania wiosenna" bitwę lidzbarską i działania czerwcowe. Moja jest też w całości bitwa pod Pruską Iławą z rozdz. I, cały rozdz. o Finckensteinie, jak też "Napoleon w Tylży". Miałem pewien wpływ na część rozdz. I. Najtrudniej było napisać o Finckensteinie (musiałem przeryć korespondencję po francusku itp., jak też jakoś "zdynamizować" treści właściwie statyczne); ten zaś rozdział wydawca uznał za bardzo potrzebny, gdyż po filmie "Marysia i Napoleon" (Holoubek i B.Tyszkiewicz) większość jest przekonana, że romans z Walewską kręcił się głównie wokół Warszawy... Nie unikałem anegdot. Natomiast współautor napisał resztę (w tym bitwy pod Działdowem, Morągiem i Braniewem), modyfikując i rozbudowując wcześniejsze pozycje własne i in. Dla reszty Polski nowy jest wątek Kopernika a rozdziały o Dąbrowskim i Zajączku przypominają o pewnych priorytetach. Wyszło prawie 300 stron samego tekstu.
Co do nabycia: mnie zostały już tylko dwa egzemplarze na sprzedaż (upłynniałem po 45 złociszów). Sugerowałem wydawcy promocję jego zapasów 8 czerwca w zamku i zgoda wstępnie jest. Natomiast obecnie w Olsztynie kosztowało to 50 zł, a w lidzbarskim "Papirusie"- 46,5 zł (wydawca sprzedał im parę egzemplarzy "z ręki"). 3 czerwca nad Centrum Książki w Olsztynie będzie spotkanie autorsko - promocyjne. A wpisać dedykację mogę każdemu i zawsze, niezależnie skąd nabędzie moje skromne "dziecko"...

[DAMIAN]

Książkę już mam!!! Znalazłem w księgarni w Bartoszycach. Na razie tylko przekartkowałem i przejrzałem mapki, jak skończę ''Rosję Putina'', to zabieram się do lektury!!! Zapowiada się ciekawie!!!

[DAMIAN]

Książkę przeczytałem już dawno. Wczoraj jednak po raz kolejny ją przeglądałem i dopiero teraz znalazłem ten błąd. Otóż jedno zdjęcie jest błędnie podpisane, bowiem przedstawia nie Glądy skąd dowodził Napoleon, a widać na nim centrum wsi Dwórzno! Tak do korekty, jeśli dojdzie do wznowienia wydania!

[srebrny_lis]

To prawda, był już sygnał na ten temat. Dwórzno oczywiście znam, zaś Glądy jedynie "przy szosie" i nie zwróciłem uwagi w zamęcie kolejnych korekt Profesora i wydawcy, którzy wybierali ilustracje. Zdarzyły się i inne kiksy, szczęśliwie raczej drobne. Najlepiej nie płodzić niczego do spółki .

[Kodi]

Mikołaj przyniósł mi tę książkę tych dwóch młodych obiecujących autorów. Pozycja obowiązkowa.

[srebrny_lis]

Z tej wzmianki o "młodości" autorów ucieszy się najbardziej sam Profesor Jasiński (rocznik bodajże 1920, jak "kolumbowie") .