Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Czytałem ten post, ale tylko do pewnego momentu potem już go tylko
"przeleciałem" wzrokiem. Qrcze co Wy polecacie i na kolor i na militarkę?!
Cibolę, albo najmarniejsze fiszeraki?! Dla mnie to jakaś kpina
Tu w/g mnie moderator powinien się wtrącić!!! A do autora postu napiszę, że
jak to Twój pierwszy wykrywacz to kup kanarisa (ace250), a jeśli nie, lub lubisz
"pewne" wyzwania to zakup polskiego Rutusa Proximę i tyle. Nawet jeśli
bieganie z kijaszkiem Ci nie podejdzie to je akurat sprzedasz bez problemów
i bez straty. pozdrawiam

przemass, nie przelatuj wzrokiem tylko przeczytaj dokładnie a moderatora zostaw w spokoju

FELIX, jeśli chodzi o mnie to najpierw sprzedałem sprzęt a potem napisałem post, więc uważam, że twoja dygresja mnie nie dotyczy. Jak już pisałem wcześniej, i w zupełności zgadzam się z tobą felixie, że za taką kasę to jednak coś innego. Może ace350? Ale zdania o nim nie mam. Musiałbym przed kupnem poczytać po różnych forach takie własnie kłótnie jak nasze.

Ja doczytałem, doczytałem - tylko sensu posta nie chciałem zmieniać.
Bo przerodził się w bicie piany.A w/g mnie Hanzo powinien "zareagować"
na takie"podpowiedzi"?! Jak dla mnie , yhmm nie chcę sobie wrogów robić,
ale z takim podejściem to i MD się cosik znajdzie.

Nikt nikogo tu nie wyzywa, a jak ci nie odpowiada to zgłoś do moderacji.

A kto tu mówi o wyzywaniu?!
Pisz, że w/g mnie duża część "rad"
powiedzmy nie trzyma standartu rady

ale po to też jest forum i temat żeby wyrazić swoje własne zdanie. To, że się posprzeczamy to pewnie komuś innemu wyjdzie na dobre. Nam też.

Panowie spokojnie... nie od kłótni jest ten post.Wiadomo ze kazdy poleci wykrywkę którą ma/posiadał. Ja na początek wybrałem kanara i wyboru raczej juz nie zmienie.Wiadomo ze za jakis czas się sprzeta zmieni więc póki co potestuje,pokopie... ocenie i albo będę zadowolony albo będę żałować.

żałowac napewno nie będziesz ale napewno zmienisz za jakiś czas.

przemass pisze:Czytałem ten post, ale tylko do pewnego momentu potem już go tylko
"przeleciałem" wzrokiem. Qrcze co Wy polecacie i na kolor i na militarkę?!
Cibolę, albo najmarniejsze fiszeraki?! Dla mnie to jakaś kpina
Tu w/g mnie moderator powinien się wtrącić!!! A do autora postu napiszę, że
jak to Twój pierwszy wykrywacz to kup kanarisa (ace250), a jeśli nie, lub lubisz
"pewne" wyzwania to zakup polskiego Rutusa Proximę i tyle. Nawet jeśli
bieganie z kijaszkiem Ci nie podejdzie to je akurat sprzedasz bez problemów
i bez straty. pozdrawiam

W związku z tym, że pijesz kolego również do mnie, to możesz mi napisać co Cię tak wzburzyło??
daleko mi do speca ale miałem w ostatnich kilku latach doczynienia z kilkunastoma różnymi sprzętami i ten zdecydowanie plasuje w czołówce pod względem stosunku jakość/obsługa/zasięgi---> cena

nie twierdze również, że jest najlepszy na świecie natomiast twierdzę, że jest to moim zdaniem najlepszy wykrywacz do 1000zł ( porównywalny jest muszkieter z tym że jest dużo cięższy)

Jakiś czas temu jeden z kolegów z forum ciągną Cibolą baaardzo ładną militarkę więc nie pisz że się do tego nie nadaję... owszem nie do tego została zaprojektowana, ale to nie znaczy że nie znajduje

nietoperz002 pisze:Panowie spokojnie... nie od kłótni jest ten post.Wiadomo ze kazdy poleci wykrywkę którą ma/posiadał. Ja na początek wybrałem kanara i wyboru raczej juz nie zmienie.Wiadomo ze za jakis czas się sprzeta zmieni więc póki co potestuje,pokopie... ocenie i albo będę zadowolony albo będę żałować.

250-tka to dobry, uniwersalny i "bezpieczny" sprzęt na początek - powinieneś być zadowolony - nie kupuj 350-tki bo istotnych zmian w stosunku do 250-tki brak (odrobinę inna częstotliwość i rozszerzona ID żelaza), a różnica w cenie jest spora
250-tkę w razie co zawsze dobrze sprzedaż

pozdr.warwick

Zgadzam się z przedmówcą z ace 250 chodzę już 2 lata i wszystko zależy od tego jak dobrze go poznasz. Połowa sukcesu to wykrywacz, a druga to miejscówka. Nie wszystkie wypady są owocne ale nie od razu Kraków.....itd. Na początek kanarek jest wystarczający później jeśli będziesz chciał zmienić na inny i/lub droższy model na pewno będzie Ci łatwiej.

korvettenkapitan pisze:FELIX, jeśli chodzi o mnie to najpierw sprzedałem sprzęt a potem napisałem post, więc uważam, że twoja dygresja mnie nie dotyczy. Jak już pisałem wcześniej, i w zupełności zgadzam się z tobą felixie, że za taką kasę to jednak coś innego. Może ace350? Ale zdania o nim nie mam. Musiałbym przed kupnem poczytać po różnych forach takie własnie kłótnie jak nasze.

Oczywiście, że nie . Powiedziałem to w cudzysłowie, ponieważ samu używam Minelaba i polecałem go.
Sprzęt uniwersalny na militarkę i drobnicę to coś jak sportowy samochód do jazdy po terenie.

Jeśli to ma być pierwszy sprzęt, czego nie znalazłem w postach to faktycznie kanar. Jeśli ma to być wykrywka druga, trzecia lub któraś tam, to zdecydowanie nie.
Garret Ace350 (EuroAce) to strata kasy. Całkiem sporej kasy, bo kupując nowego ACE350, można kupić coś dużo lepszego w tej samej cenie.

juz o ACE 350 byl poscik,koles jak go nabyl tak szybko sie go pozbyl,roznica w cenie kolosalna a w dzialaniu ,mi 250 sluzyl dlugo i nadal sentyment zostal,a cena jak najbardziej OK,zwlaszcza z drugiej reki,chyba ze kolega chce cos jeszcze lepszego ale nie wypowiadam sie,sa tu tacy co w tym przedziale cenowym wiedza wiecej ,pozdrawiam

Mój błąd ze nie napisalem wczesniej. To będzie moja pierwsza profesjonalna wykrywka. wczesniej jak juz pisalem smigalem z kumplem z chińskim szajsem,choc mialem tez do czynienia z HS3- uzylem tylko dwa razy mimo to sprzet prosty w obsludze wrecz banalny. Kazdy Panowie ma swoje zdanie. Ja jednak wybieram kanara ze wzgledu na cene i prostote oblugi. Mialem tez na uwadze Euro ACE (pot.350)ale osiagi sa malo zauwazalne porownujac do 250TKI jednak cena juz duzo wyzsza. Zawsze mogę posmigac,potestowac a pozniej sprzedac. Cena i tak się trzyma z tego co widzę.

kanar dlugo na fali ,prosty jak budowa cepa a zaskoczyc potrafi ,a sprzedasz zawsze w piec minut,zycze powodzenia ,choc sezon powoli sie konczy