kącik humoru.....

O wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Re: kącik humoru.....

Post autor: markis »

Kilka humorystycznych zdjęć o fotoradarach https://picasaweb.google.com/1024991121 ... 2490020898" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
piećka1977
Posty: 927
Rejestracja: 28 cze 2012, 10:08
Lokalizacja: morąg
Lokalizacja: Mohrungen

Re: kącik humoru.....

Post autor: piećka1977 »

prezent
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
GIZIO 1966
Posty: 128
Rejestracja: 11 kwie 2010, 18:23
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: kącik humoru.....

Post autor: GIZIO 1966 »

Chłop z synem wożą ziemniaki dzwonią od domu do domu pytając. Piękna paniusia zagaduje do syna, że chętnie by wzięła worek, ale nie ma pieniędzy i może zapłacić w naturze. Na to syn:
- muszę zapytać tatę
na to kobieta zdziwiona
- dlaczego musisz pytać tatę?
- a bo w zeszłym roku żeśmy tak przejeb... 2 tony
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Re: kącik humoru.....

Post autor: markis »

ZIMA

Zima, zima, śnieżek prószy,
Marzną noski, marzną uszy,
Marzną nóżki i paluszki,
A dziewczynkom też cycuszki,
I dziewczynki myśl nurtuje,
Czy chłopakom marzną...? :)

- Owszem, marzną, koleżanki.
Romantycznie śnieżek prószy,
Kulig, kulig... dzwonki sanek?...
- To jajami dzwoni Janek!
Żeby Janek nie marzł więcej
Weźcie sprawy w wasze ręce...
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Re: kącik humoru.....

Post autor: markis »

Dzwoni dowódca wojsk armii chińskiej do USA i proponuje wojnę:

- Witajcie Amerykanie, chcemy wypowiedzieć wam wojnę, co wy na to?

Amerykanin: - Na dzień dzisiejszy nie jest to możliwe, nasze wojska są w Iraku i Afganistanie, wiec ze względów ekonomicznych odpada, zadzwoń do Rosji myślę, że oni się zgodzą.
Chińczyk dzwoni do Rosji i zaczyna rozmowę w ten sam sposób: - Witajcie bracia Rosjanie, chcemy wypowiedzieć wam wojnę, co wy na to?

Rosjanin:- W obecnych czasach nie ma takiej możliwości, u nas ciągle niewyjaśniona jest sytuacja z Gruzja i Czeczenia, wiec o nowych konfliktach zbrojnych nie ma mowy.
Chińczyk:-To z kim wreszcie możemy walczyć?

Rosjanin:- Dzwon do Polski!!!

Chińczyk:- Gdzie? Do Polski? A co to za kraj?
Rosjanin:- To nasi sąsiedzi, bardzo waleczny naród, około 40 mln ludności, z bogatą historią wojenną. Oni na pewno wam nie odmówią.
Chińczyk dzwoni do Polski i rozpoczyna rozmowę:- Witajcie, dzwonie z Chin.
My Chińczycy chcemy wypowiedzieć wam wojnę!

Polak:- Nam, Polakom?
Chińczyk:- Tak, wam Polakom
Polak:- A ile was jest ?

Chińczyk:- 2 mld
Polak:- Ile ?
Chińczyk: - 2 mld.
Uśmiecha się Chińczyk (i myśli: "Już pękają!")
Polak:- O, ku....a, człowieku! a gdzie my was będziemy chować?...
Awatar użytkownika
piećka1977
Posty: 927
Rejestracja: 28 cze 2012, 10:08
Lokalizacja: morąg
Lokalizacja: Mohrungen

Re: kącik humoru.....

Post autor: piećka1977 »

I czekają na rozkaz maja atakować małymi grupkami po 7-8 milionow
Awatar użytkownika
piećka1977
Posty: 927
Rejestracja: 28 cze 2012, 10:08
Lokalizacja: morąg
Lokalizacja: Mohrungen

Re: kącik humoru.....

Post autor: piećka1977 »

Urlik pisze:Przeczytaj napis pod foto. :he:
Faktycznie są lepsi niz myślałem :lol: :lol:
Awatar użytkownika
kermik
Posty: 405
Rejestracja: 04 lut 2008, 07:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: kącik humoru.....

Post autor: kermik »

http://www.wiocha.pl/914204,STRZELANIE- ... ECZKA-200L" onclick="window.open(this.href);return false;
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: kącik humoru.....

Post autor: srebrny_lis »

"Wróciłem późno do domu, zastałem w kuchni wiadomość od żony":
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater" onclick="window.open(this.href);return false;
jari666
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2013, 20:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kącik humoru.....

Post autor: jari666 »

Rozmawia dwóch lekarzy :
- Wiesz co, Zenek? Ta nasza nowa pielęgniarka oddziałowa jest tak zakręcona, że trzeba ją cały czas pilnować. Wszystko robi na odwrót.
- To znaczy?
- No na przykład wczoraj jej powiedziałem, żeby aplikowała pacjentowi spod czwórki pyralginę... 1 tabletkę co 10 godzin... a ona mu zaaplikowała 10 tabletek w godzinę! Facet mało się nie przekręcił... ledwo go odratowaliśmy!
W tym momencie słychać z jednej z sal straszny skowyt, a po chwili szpitalem wstrząsa głośna eksplozja. Drugi z lekarzy blednie.
- Jezus Maria! Roman! Godzinę temu kazałem jej robić lewatywę pacjentowi spod dwójki... RAZ NA 24 GODZINY!
jari666
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2013, 20:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kącik humoru.....

Post autor: jari666 »

Pewien ginekolog postanowił rzucić pracę. Zastanowił się, co innego potrafi robić. Uznał, iż posiada kwalifikacje mechanika samochodowego. Poszedł do znajomego warsztatu, do Szefa z prośbą o przyjęcie do pracy. Szef mu mówi:
- Jak zda Pan egzamin i poprawnie rozbierze i zmontuje silnik to dostanie Pan pracę.
Szef wezwał Pana Kazia (swego pracownika) i rzecze:
- Kaziu, weź Pana Doktora na warsztat, niech rozmontuje silnik od tego Fiata i potem go zmontuje. Za poprawne rozłożenie silnika dasz Panu Doktorowi 50 pkt., a za złożenie drugie 50 pkt. Po egzaminie zdecydujemy, czy Pan Doktor się nada.
I tak zrobili. Po godzince, do biura szefa wraca pan Kazio i melduje:
- Szefie, Pan Doktor na egzaminie uzyskał 150 pkt.
- Jak to? - wykrzyknął Szef, przecież mogłeś przyznać 50 pkt. za rozłożenie i 50 pkt. za złożenie - razem 100 pkt.?
- Tak, Szefie, dałem mu 50 za rozłożenie, 50 za złożenie i dodatkowe 50 pkt. za to, że Pan Doktor wszystko to zrobił przez rurę wydechową.
jari666
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2013, 20:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kącik humoru.....

Post autor: jari666 »

Pacjent leżący w szpitalu zwraca się do lekarza:
- Panie doktorze, dlaczego lekarstwa muszę popijać taką wstrętną herbatą?
- Siostro! Proszę zabrać kaczkę ze stolika!!!
jari666
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2013, 20:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kącik humoru.....

Post autor: jari666 »

Przychodzi kobieta - karzeł do ginekologa i mówi, że strasznie ociera ją w kroku. Lekarz kazał jej się położyć na fotelu i zbadał ją "dogłębnie"... Niestety, nic nie stwierdził.
- Jest pani zdrowa i prawidłowo zbudowana...
- Ale, panie doktorze to mnie ociera tylko w czasie deszczu!
- To proszę przyjść , kiedy będą dolegliwości. Zobaczymy o co chodzi?
Nie minęło 5 dni i karlica zjawia się okutana w pelerynę i z parasolem w dłoni.
- Panie doktorze, ja już nie wytrzymam! Strasznie dokucza mi to ocieranie...
Lekarz położył kobietę na fotel, obejrzał i przystąpił do działania. Walczył z narzędziami około 15 minut, po czym powiedział, że już po bólu. Kobieta - karzeł zeszła z fotela, zrobiła kilka kroków i faktycznie, po dolegliwościach ani śladu.
- Panie doktorze! Jest pan cudotwórcą, co pan zrobił?
- Obciąłem pani kalosze
jari666
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2013, 20:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kącik humoru.....

Post autor: jari666 »

Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Nagle słychać pukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka długo tłumaczy mu, że trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor cały czas ma mnóstwo pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić na nim wrażenie podnosi słuchawkę telefoniczną i zaczyna fantazjować:
- Nie, naprawdę nie mogę przyjąć pańskiego pacjenta. Jestem bardzo zapracowany. No, może za miesiąc... Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić.
Odkłada słuchawkę i udając że dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta:
- Co pana tu sprowadza?
- Jestem z telekomunikacji, przyszedłem podłączyć telefon.
jari666
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2013, 20:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kącik humoru.....

Post autor: jari666 »

Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... - i kładzie na stół.
- Oszalał pan?! Z tym to do urologa!
- Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki...
- To nie do mnie - do wenerologa paszoł won!
- Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołów bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. On wywija tasakiem nad głową i robi takie: "Uchuchachchaaaaa". Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić...
- Do psychiatry, a nie do laryngologa!
- Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa".
ODPOWIEDZ