Do Użytkowników PROXIMY, kolejna prośba o informacje.

[cesar007]

Proszę was, podajcie mi faktyczne osiągi Proximy. Wiem, że to pytanie to jak temat rzeka, ale postarajcie sie odnieść do faktów jakie mieliście podczas poszukiwań, np. boratynkę udało mi się wykopać z... cm, srebro wilhelma III złapałem na... cm, widelec aluminiowy chwyciłem na... cm, hełm był na... cm. W niedalekim czasie planuję wymianę wykrywki. Do tej pory po głowie chodził mi jakiś sprzęcik ze stajni tesoro, ale niestety mój budżet się kurczy i z tego powodu szukam alternatywy. Na moich terenach wychodzi "mała" militarka i monetki. Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc.

[cesar007]

No i nagle nikt nie używa Proximy?! Ludzie pomóżcie proszę!

[warwick]

ale takie "suche" branie wyników da mocno zafałszowane dane, a to dlatego że przy kopaniu jest bardzo dużo ważnych zmiennych :
- nastawy detektora,
- gleba,
- położenie przedmiotu względem sondy,
- operator ( moim zdaniem najważniejsza zmienna).

Do tego dochodzą jeszcze mniej istotne (ale istotne ) czynniki jak poziom naładowania baterii albo czy ze sprzętu korzysta się w słuchawkach.

Co z tego że napisze Ci że znalazłem jakąś grubą srebrną monetę na 50 cm, a ty ( hipotetycznie oczywiście) nie usłyszysz jej w glebie tylko dlatego, że moja leżała na płasko a Twoja na sztorc...

Poszukaj w sieci testów ( nie wieże, że nie ma ) zrobionych w kontrolowanym środowisku przez fachowca znającego na wylot sprzęt którym się posługuje.

I ostatnia sprawa sprawa to to, że pomiary w terenie są robione zwykle na oko - kto udowodni że przedmiot leżał na np. 16cm a nie na 14 cm tylko szpadlem wyciągając wybrałem trochę więcej ziemi... 2 cm to niby nic, ale to właśnie o te centymetry nam chodzi i tym głównie kierujemy się przy wyborze sprzętu.


Pozdr.warwick

[cesar007]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Ale z premedytacją sformułowałem pytanie w ten sposób. Chcę poczytać opinię ludzi "prosto z pola", z takich opowieści można wysnuć odpowiednie wnioski. Chociażby z tych różnic między jednym, a drugim operatorem.... Jasne, że zapoznałem się ze wszystkimi testami jakie latają w necie. Jeden z ciekawszych znajduje się pod tym linkiem http://www.youtube.com/watch?v=F2ahz5C-04A" onclick="window.open(this.href);return false; Jest tam zestawienie i porównanie wielu wykrywaczy.

[FELIX]

To też kwestia miejscówek i doznań dostarczonych dzięki nim. Ja dużo czasu spędziłem jałowo z X-Terrą i wspominam ją przez to dość chłodno, wyłączając kilka ciekawych przypadków. Tejon z kolei, jakby fanty przeliczyć na gotówkę, zwrócił się z nawiązką bardzo szybko i mogę powiedzieć o nim same wspaniałe rzeczy.
Proxa należy do dobrych wykrywek, z pewnością wartych uwagi.

[Ataman.(Cygan)]

Jedynym wiarygodnym testem i trafną opinią będzie Twoja własna po kilkudziesięciu wyjściach w teren.
Takich info jakie potrzebujesz nikt ci nie udzieli, chyba że sąsiad który lata z PROXĄ po tym terenie co Ty planujesz!
Ja łażę już kilka lat na PROXIE mam z 1000 wypadów, wykańczam już drugi taki "patyk" i do dziś dnia czasem mnie mile i niemile zaskakuje.
Kop kop i jeszcze raz kop.
Pozdro...

[nebeltruppen]

Uważam podobnie jak koledzy...,a Proxima najpierw I a potem IV, trafiała hełm, boratynkę i srebro wilhelma i jeszcze kilka innych przedmiotów. Jeśli chodzi o głębokości to teoria. Najbardziej liczy się miejsce, szczęście i twoje doświadczenie. Polecam ten wykrywacz, choć jego największym mankamentem w późniejszych wersjach ( po I generacji) są sondy-potrafią się rozszczelnić na połączeniu kabla z sondą. Naprawa polegała na wysuszeniu i zalepieniu siliconem. Sprzęt działał w najtrudniejszych warunkach. Czy jest ciężki?...nie wiem, to też sprawa względna.