http://mapa.szukacz.pl/?&nc=661151&ec=5 ... 8m&t=Punkt z linku
w tym miejscu znajduje sie cos w rodzaju transzei ,czy ktos zna jakas historie albo jakies info?przebieglem sie z wykrywka ale wyszlo tylko troszeczke zlomu.
Wstaw fotkę tego miejsca - łatwiej bedzie coś wtedy powiedzieć - ze wspomnien radiotelegrafisty ze 137 radzieckiej dywizji piechoty: К исходу 23 января дивизия овладела опорным пунктом Локен и вышла на ближние подступы к городу Морунген. (W ciągu 23 stycznia dywizja zajęła punkt obrony łuktę i wyszła na bezpośrednie przedpole miasta Morąga) - mozna wnioskować ze coś się w pobliżu łukty działo.
Te okopy czy transzeja nie wiem jak to się zwie to one są z pierwszej wojny tak bynajmniej się dowiedziałem od mojego nauczyciela historii. ja też tam tylko złom znalazłem. Piniu czy możesz powiedzieć kiedy tam chodziłeś, bo ostatnio to ja w sobotę się tamtędy przechadzałem. Niedaleko od tego miejsca jest też bunkier tyle że z drugiej wojny.
bylem tam jakies dwa tygodnie temu,mozesz podac dokladniejsze namiary tego bunkra?slyszalem tez dziwna legende o j.Zapadlym ktore jest nie daleko,niby byl tam magazyn amunicji ktory niemaszki wysadzili i wszystko zalalo sie woda tylko nie wiem ile jest w tym prawdy.
bunkier jest po drugiej stronie drogi niedaleko jeziora,
jak się będziesz tu wybierał to możemy tam razem podskoczyć tylko mi napisz na gg lub priva
a tą legendę pierwszy raz słyszę, ciekawe czy coś takiego się naprawdę zdarzyło
wczoraj ponownie zwiedzalismy ta okolice i zgodnie z namiarami p.Henia pobiegalismy w okolicach parkingu kolo jeziora.wyszlo kilka luseczek i cos jakby czesc rozerwanej bombki. Andrew mial racje troszke musieli sie jednak tam szarpac.
Panowie proponuję przenieść temat dotyczący bić na łuskach do Forum Tematycznego łUSKI. Szanuję Waszą polemikę ale proszę trzymać się danych działów. Dziękuję i pozdrawiam.