Ja mam Solarisa i na monetki jest rzeczywiście czuły. Poza tym w razie jakich kolwiek napraw serwis mamy całkiem niedaleko. Co do Garreta to nie mam pojęcia ale Rutus na pewno jest warty swojej ceny. Co do zasięgu to nie sztuką jest nakopać aluminiowych kapsli od mleka z 30 cm, czy jak kolega bęben od pralki z 1,5 m .
A jak wyglada zakup solarisa bo zamierzam go kupic??? Dzwonie do tego kolesia i umawiam sie z nim na jakis termin czy pivo czy co??? Ktos ma to juz za soba???
To gratuluję wyboru :o .
Wejdź na stronę rutusa i tam znajdź przedstawiciela. Całkiem możliwe, że masz go blisko. A później zadzwoń do niego, zamów i leć z kasiorką po piszczałkę.
Pozdrawiam i udanych łowów.
Nie chcę cię na siłę przekonywać ale najpierw umów się z Darkiem - ze strony Rutusa, zobaczysz co on swoim Solarisem wykopał i się spokojnie zastanowisz.
Co do wzbudzania się wykrywek to dwa Solarisy tak mocno się nie gryzą jak Solaris z niektórymi statykami - sam tego mocno doświadczyłem.