jeńcy Wielkiej Armii w Rosji

Lata 1799-1815
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: jeńcy Wielkiej Armii w Rosji

Post autor: srebrny_lis »

W nowo nabytej ruskiej encyklopedii wojen 1812-1814 jest obszerne hasło "jeńcy WA w 1812". Postaram się zrobić choć częściowe tłumaczenie i wrzucić. Są tam odpowiedzi, na jakich podstawach prawnych i w jakich warunkach ich przetrzymywano, komu podlegali, ile dostawali na utrzymanie (w zależności od stopnia), dokąd ich kierowano, czym się zajmowali i jak (i kto) łamano te zasady.
Awatar użytkownika
Kurczak
Posty: 238
Rejestracja: 02 cze 2009, 21:23
Lokalizacja: Olsztyn/ Lengeinen

Re: jeńcy Wielkiej Armii w Rosji

Post autor: Kurczak »

czekamy w takim razie :)
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: jeńcy Wielkiej Armii w Rosji

Post autor: srebrny_lis »

Oto połowa tekstu:
Ogólna liczebność wziętych do niewoli w 1812 żołnierzy WA szacowana jest na 110 000, w tym 38 generałów i ponad 3000 oficerów. Rozmieszczono ich na terenie 45 guberni i 2 obwodów imperium. Główne decyzje na temat jeńców zapadały z osobistym udziałem cara Aleksandra I. Za podstawę tych rozporządzeń służyły zasady wypracowane juz podczas wojny 1806 - 1807. W pierwszym okresie kampanii 1812 roku decyzje odnośnie jeńców wydawane były głównie przez dowódców obu Armii Zachodnich. Sprawami jeńców zarządzali tzw. generałowie dyżurni w każdej z nich a kwestią przejmowania, rejestracji i wysyłki na tyły - podlegający im komendanci kwater głównych każdej z armii. Pierwsze partie jeńców odprawiano głównie do guberni: kijowskiej, czernihowskiej, smoleńskiej i twerskiej. Pod koniec lipca 1812 szef sztabu 3. Armii: F.O. Paulucci podpisał dyspozycje dla generała dyżurnego, określające dobowe przydziały dla jeńców: niższym szarżom po 10 kopiejek i "zwyczajną rację żołnierską", dezerterom po 15 kopiejek, młodszym oficerom po 1 rublu, majorom i podpułkownikom po 2 ruble, pułkownikom po 3 ruble, niższym generałom po 4 ruble a starszym po 8 rubli. Przydziałowe pieniądze należało wydawać w monecie miedzianej a w guberniach litewskich i za granicą w srebrnej. To rozporządzenie przyjęto też w pozostałych armiach. W sierpniu 1812 sprawy jeńców zaczęto przekazywać władzom cywilnym a ogólny nadzór miało sprawować ministerstwo policji. Wszystkie rozporządzenia dotyczące jeńców wymagały kontrasygnaty ministra policji S.K. Wiazmitinowa. Rozsyłanie rozporządzeń oraz łączność z gubernatorami i naczelnikami obwodów odbywały się głównie przez tzw. "trzeci stół" (gabinet) Specjalnej Kancelarii Ministerstwa Policji. Zgodnie z wolą cara Aleksandra I kolejnymi guberniami przeznaczonymi do przyjmowania jeńców były: astrachańska, permska, orenburska, saratowska i wiatska. Przepisy związane z odsyłaniem i utrzymywaniem jeńców określał specjalny okólnik z 29 sierpnia 1812. Dla ich realizacji, oprócz dotychczasowych konwojów, zalecano wykorzystanie formacji Straży Wewnętrznej. Specjalnie nakazywano, by "nikt nigdzie nie szykanował jeńców, oni zaś mieli prowadzić się skromnie i posłusznie, czego należy dopilnować i przestrzec, iż za harde zachowanie każdego z nich będzie stosowana odpowiedzialność zbiorowa". Dla konwojentów i przewożonych jeńców miano przydzielać cywilne podwody: jeden wóz na 12 ludzi (lub dla 2 ciężko rannych) a jeden dwukonny na 2 oficerów. Władze cywilne były obowiązane zapewniać konwojom podwody i pomoc na swym terenie oraz zaopatrywać w prowiant, odzież i buty. Chorych miano kierować do miejskich szpitali a po wyzdrowieniu dowozić do miejsc przeznaczenia. Po dotarciu do wyznaczonych guberni jeńców umieszczano w miastach gubernialnych i powiatowych; pozostawali oni od nadzorem policji, bez prawa do korespondencji. W celu oszacowania liczby jeńców sporządzano regularnie spisy imienne i wysyłano do St. Petersburga. Na miejscu pobytu szeregowym, podoficerom i "niebojowym" przysługiwała dieta dzienna 5 kopiejek, młodszym oficerom 50 kopiejek, majorom 1 rubel, podpułkownikom i pułkownikom 1,5 rubla, generałom 3 ruble. Pieniądze zalecano wydawać z góry na tydzień. Płatności te realizować miały gubernialne wydziały finansów. Kolejne rozporządzenie z 22 października 1812 nakazywało wysyłać pojmanych Polaków na Kaukaz, do dyspozycji generała-majora S.A. Portiagina. 29 października 1812 nakazano posyłać do St. Petersburga jeńców hiszpańskich i portugalskich oraz zaopatrywać ich w dzienne diety po 15 kopiejek; mieli oni być formowani w legion po stronie rosyjskiej. W grudniu 1812 podjęto czynności przygotowawcze do tworzenia w Orle legionu spośród ochotników francuskich, włoskich i holenderskich (o tym była już wrzuta). W tymże czasie rozpoczęto nabór jeńców znających się na produkcji sukna. W większości wypadków rosyjscy oficerowie i miejscowa szlachta wciągali jeńców w lokalne życie towarzyskie, zwłaszcza oficerów i generałów. Dawano im pieniądze i odzież, wyposażenie izb, zapraszali na przyjęcia i bale. Jednak w tymże czasie kozacy, niższe szarże i opołczeńcy bardzo surowo i brutalnie obchodzili się z jeńcami, zarówno podczas ich pojmania, jak i konwojowania; grabili jeńców, odbierali przydzielane pieniądze i prowiant, przetrzymywali w nie nadających się do zamieszkania pomieszczeniach. Lokalni urzędnicy także dopuszczali się nadużyć przy wypłacaniu diet. W sierpniu - wrześniu 1812 odnotowano liczne przypadki ucieczek jeńców i napadów na konwojentów. W celu utrzymania porządku wprowadzono surowe przepisy (szczególnie w guberni kałuskiej, gdzie doszło do "zakuwania jeńców w dyby"). Najgorsze nieszczęścia przydarzały się jeńcom podczas zimowych przemarszów do miejsc przeznaczenia. Do tego nie zawsze władze gubernialne były obiektywnie w stanie zapewnić im niezbędne przydziały. Po drodze jeńcy umierali od zimna, głodu, ran i chorób. W placówkach medycznych z reguły nie mogli otrzymać fachowej pomocy lekarskiej. Pod koniec 1812 roku w guberniach, przez które przechodziły transporty jeńców, wybuchły epidemie. Specjalny okólnik z 24 grudnia 1812 wydany na podstawie decyzji gabinetu ministrów wstrzymywał przemieszczanie partii jeńców w dalsze rejony państwa. Jeńców pozostawiono w miejscach, gdzie zastał ich okólnik, "do czasu aż dojdą do siebie".
Druga część tekstu później.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: jeńcy Wielkiej Armii w Rosji

Post autor: srebrny_lis »

C.d. Pod koniec 1812 roku sprawy jeńców ostatecznie przekazano władzom cywilnym. Gabinet ministrów wydał 9 grudnia 1812 dla cara opinię, w której sugerowano wykorzystanie pracy jeńców w różnych dziedzinach gospodarki państwa. Okólnikiem z 14 stycznia 1813 podzielono jeńców na cztery kategorie: 1 - Polacy, których miano wysyłać dla uzupełnienia stanów pułków na Kaukazie, w Gruzji i na tzw. Linii Syberyjskiej, 2 - jeńcy chcący podjąć pracę w swych cywilnych zawodach lub w fabrykach, 3 - jeńcy rolnicy, których zalecano osiedlać pośród osadników cudzoziemskich w guberniach: saratowskiej i jekatierinosławskiej, 4 - pozostali jeńcy, których miano wykorzystywać do prac przy odbudowie i budowie domów w Moskwie i innych miastach. W 1813 roku spisywano jeńców według ich zawodów (rzemieślników, robotników fabryk i kopalń kierowano do tych placówek, lekarzy wcielano do rosyjskiego wojskowego korpusu medycznego w polu i szpitalach). W celu ograniczenia wydatków na utrzymanie jeńców zezwolono na nadawanie chętnym rosyjskiego poddaństwa. 4 lipca 1813 Aleksander I wydał ukaz nakazujący przyjmować od razu przysięgę wiernopoddańczą tylko od niższych szarż, zaś chętnych oficerów przedstawiać do rozpatrzenia przez Ministerstwo Policji. W listopadzie 1813 wydano zbiór procedur, wg których miano nadawać rosyjskie poddaństwo. Według oficjalnych danych, do 31 grudnia 1814 skorzystało z tych procedur 17 oficerów i 2221 niższych szarż. Na dzień 15 lutego 1813 w 44 guberniach rosyjskich przetrzymywano 39 465 jeńców WA; ich spis ulegał powiększeniu w miarę napływania danych z miejsc pobytu. Wówczas też uściślono procedury lokowania jeńców w szpitalach, wypłacania diet pieniężnych ich żonom, zezwolono jeńcom na prowadzenie korespondencji i dokumentacji związanej z ich majątkami w ojczyźnie, wprowadzono też ich sądową odpowiedzialność za popełnione przestępstwa. Wg rozporządzenia z 6 maja 1813, sprawy przestępstw jeńców i osób zamieszanych w ukrywanie jeńców w guberni mińskiej, miały rozpatrywać sądy wojskowe. Wskutek zasad wprowadzonych w 1813 - 1814 położenie jeńców znacznie się poprawiło, uporządkowano sprawy opieki medycznej, przydziałów odzieży, prowiantu i diet, ukrócono nadużycia urzędników, umożliwiono jeńcom zarobkowanie pracą na utrzymanie. Nie podlegający obowiązkowi pracy oficerowie i generałowie pozostawali na utrzymaniu budżetu państwa i byli wspierani przez osobistych znajomych spośród szlachty i lokalnej administracji. Pod koniec 1812 roku zaczęła się częściowa repatriacja jeńców (do domów wypuszczano poddanych państw, które porzucały Napoleona). Przyjmowano tu kryterium miejsca służby, a nie pochodzenia. Pierwsi zaczęli powracać jeńcy z krajów niemieckich. 16 stycznia 1813 wyszło rozporządzenie o repatriacji Prusaków, od 25 marca do 28 listopada 1813 zwalniano stopniowo żołnierzy państw Związku Reńskiego, 23 maja 1813 Austriaków. 14 stycznia 1814 nakazano uwolnić wszystkich Niemców, w tym zamieszkałych we Francji i Holandii. Ostatnimi uwolnionymi, wg rozporządzeń z 31 marca i 6 kwietnia 1814, byli Neapolitańczycy i Polacy. Dla potrzeb odsyłki jeńców przygotowano trasy marszowe przez Rygę, Radziwiłłów i Białystok. 11 (23) kwietnia 1814 w Paryżu podpisano porozumienie francusko - rosyjskie, na mocy którego jeńcy francuscy powracali do domu bez wykupu i wymiany. 13 maja 1814 wyszło rozporządzenie Wiazmitinowa o ostatecznym zwolnieniu jeńców wszelkich narodowości, jacy znajdowali się na terenie Rosji; po drodze przysługiwała im obsługa medyczna, podwody, diety prowiantowe i pieniężne, odzież i obuwie. Ogólna repatriacja nie obejmowała jeńców pod specjalnym nadzorem policji, którzy popełnili główne przestępstwa (ich sprawy rozpatrywano indywidualnie). Podczas transportowania partii jeńców do granicy Rosji dochodziło jednak do wielu nadużyć ze strony lokalnych czynników i ludności. Dla ich ukrócenia zwiększono liczebność konwojentów i wzmocniono nadzór nad dowódcami konwojów. Wg oficjalnych danych, do lipca 1814 opuściło Rosję 14 611 ludzi. Ukazem z 17 sierpnia 1814 Aleksander I postanowił wyprawić do domu także byłym jeńcom, którzy przyjęli poddaństwo rosyjskie; jednak duża ich część pozostała w Rosji. Za ostatniego jeńca z wojny 1812 roku w Rosji uchodzi Jean-Baptiste-Nicolas Savin (w Rosji jako Nikołaj Andriejewicz Sawin), który zmarł w Saratowie w 1894 roku, w wieku... 127 lat! O nim jest osobne, dobrze opatrzone bibliograficznie hasło, ale to innym razem. Hasło o jeńcach opatrzone jest źródłami archiwalnymi i licznymi opracowaniami. Jest też hasło o jeńcach rosyjskich.
ODPOWIEDZ