Witam.
W książce Józefa Śliwińskiego pod tytułem Lubawa: z dziejów miasta i okolic, natknąłem się na informacje dotyczące sporej armii przebywającej w mieście.
„Podczas wojny prusko – francuskiej w roku 1807 w miesiącu lutym stanął w Lubawie marszałek francuski Bernadotte, późniejszy król szwedzki, z czterdziestotysięczną armią. W mieście mieli obywatele po 60 żołnierzy na kwaterze, co się nie zmieściło, to stanęło w obozie wkoło miasta. Z domów pozabierali wszystkie garnki, grapki, rundle, miski i różne naczynia do obozu. Pozwolony był rabunek trzydniowy dla szukania żywności, ale przy tej sposobności brali wszystko, co miało jaką taką wartość: pieniądze, bieliznę, garderobę, buty na ulicach ściągali z ludzi. Klasztor i kościół oo. Bernardynów ze szczętem zrabowali, zabrali monstrancje, kielichy, sukienki z ołtarzów, kapy, którymi się okrywali jak płaszczami. Wszystkie płoty, wrota i szczyty od stodół i dachy słomiane popalone w obozie (…)”
Czy posiada ktoś jakieś dodatkowe informacje o tym wydarzeniu? Skąd i dokąd szli?
Wojska napoleońskie w Lubawie
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Wojska napoleońskie w Lubawie
Jeżeli w lutym, to prawdopodobnie cofali się spod Morąga na Lubawę po walkach pod Miłakowem i Morągiem stoczonych pod koniec stycznia. Na początek przejrzyj sobie "Pruską Iławę 1807" Tomasza Rogackiego (były dwa wydania: w Nakle 1991 i potem w habekach Bellony).
Re: Wojska napoleońskie w Lubawie
Dzięki. Jak dostanę gdzieś, to chętnie zerknę.
Szkoda, że mieszkali w kwaterach. Gdyby były obozowiska, można by było coś ucelować. W takim wypadku, ciężko.
Szkoda, że mieszkali w kwaterach. Gdyby były obozowiska, można by było coś ucelować. W takim wypadku, ciężko.
- korvettenkapitan
- Posty: 961
- Rejestracja: 08 sty 2010, 16:54
- Lokalizacja: Wormditt
- Lokalizacja: Wormditt
- Kontakt:
Re: Wojska napoleońskie w Lubawie
z tekstu wynika, ze był obóz dla tych co nie zmieścili się na kwaterach.
Re: Wojska napoleońskie w Lubawie
Zgadza się. Źle się wyraziłem, chodzi mi o jedno, wielkie obozowisko. Biorąc pod uwagę, że część mieszkała na kwaterach, reszta pewnie nie była rozlokowana daleko, w związku z tym w potencjalnych miejscach obozowania, stoją chałupy.
- korvettenkapitan
- Posty: 961
- Rejestracja: 08 sty 2010, 16:54
- Lokalizacja: Wormditt
- Lokalizacja: Wormditt
- Kontakt:
Re: Wojska napoleońskie w Lubawie
tak odrazu rezygnujesz? według tekstu zrabowane rzeczy trafiały do obozu. Więc gra warta świeczki
Re: Wojska napoleońskie w Lubawie
Nie od razu, część już za mną przelatana. Jakie guziki powinny wychodzić?