

pulkownikL pisze:Po całodniowym przekopaniu stegny,sztutowa i kątów rybackich stwierdzam że w wodzie całkowita klęska,pokąpałem się od brzegu po szyję ze sprzętem i jestem załamany,na brzegu parę dyszek wpadło a w toni ZERO,sprzęt Whites Surf II z cewką Amphibian II,piszę żeby kolegom oszczędzić zmarznięcia jakby ktoś wpadł na taki pomysł
Masz napisane:Wieliczka pisze:do jakiej głębokości chodziłeś?
pulkownikL pisze:pokąpałem się od brzegu po szyję ze sprzętem
W sezonie przynajmiej 2-3 razy w miesiącu jestem nad morzem,dzięki za propozycję,odezwę się na pewno,niestety do następnego sezonu,nawet mi te brodzenie się spodobałoWieliczka pisze:Najciekawsze fanty plażowe wychodzą na głębokości między około 90cm, a 160cm choć nie jest to regułą. Jeśli miałbyś ochotę jeszcze raz pomoczyć się w morzu to bardzo chętnie Ci po towarzyszymy.