Medalik jezuicki XVII - XVIII w.

Medaliki, krzyżyki, biżuteria itp.
Awatar użytkownika
wojtes1200
Posty: 1230
Rejestracja: 26 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Albrechtsdorf

Medalik jezuicki XVII - XVIII w.

Post autor: wojtes1200 »

Proszę o id medalika,datowanie itp.Z góry dziękuje.Pozdrawiam :pijak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Sepp
Posty: 3262
Rejestracja: 04 sie 2007, 12:15
Lokalizacja: Heilsberg/Bridlington

Re: Duży medalik

Post autor: Sepp »

Rewers to św. Franciszek.
Uve
Posty: 365
Rejestracja: 06 sie 2007, 22:26

Re: Duży medalik

Post autor: Uve »

A na 2 stronie to Ignacy Loyola.
Z tego co znalazłem to często na medalikach umieszczano obu świętych. Żyli zresztą w jednym czasie i się przyjaźnili. Obaj to Jezuici, Ignacy jest założycielem tego zakonu.
Uve
Posty: 365
Rejestracja: 06 sie 2007, 22:26

Re: Duży medalik

Post autor: Uve »

Coś nie mogę edytować postu by uzupełnić (działa edycja?) więc piszę w kolejnym.

Bardzo podobny medalik pojawił się w 2008 na forum IOH:
http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=11458" onclick="window.open(this.href);return false;

Zacytuję fragment postu napisanego przez THO:
"Jest to medalik Jezuicki, Avers przedstawia założyciela zakonu Ignacego Loyole a Revers misjonarza Franciszka Ksawery, na łożu śmierci (zmarł on na wyspie Sancian u wybrzeży Chin, i tak się go przedstawia w ikonografii, umierającego w szałasie, jest on też patronem dobrej śmierci )"
Awatar użytkownika
wojtes1200
Posty: 1230
Rejestracja: 26 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Albrechtsdorf

Re: Duży medalik

Post autor: wojtes1200 »

Czyli mój prawdopodobnie jest dużo starszy niż ten z linku,nie ma tam dobrego punktu odniesienia,ale wydaje mi się że jest dwa albo trzy razy większy.Możliwe że noszony tylko przez duchowieństwo.Dzięki panowie :D
Awatar użytkownika
Szara Sowa
Posty: 306
Rejestracja: 06 maja 2008, 11:05
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Duży medalik

Post autor: Szara Sowa »

Medalik XVII - XVIII w. Wielkość nie ma znaczenia, od wielkości 1 groszówki do 5 zł. Jeden z najpopularniejszych medalików. Jezuici swego czasu byli chyba najlepszymi klientami mennic. Trzeba przyznać, że mimo ilości wykonanie jest bardzo staranne.
ODPOWIEDZ