Polska rodzina z Białorusi zwróciła się do mnie o pomoc.
NIE MAM POJĘCIA OD CZEGO ZACZĄĆ POSZUKIWANIA (choroba uwięziła mnie w domu na co najmniej miesiąc).
MOŻE KTOŚ Z PAŃSTWA MÓGŁBY POMOC?
Najsensowniej będzie jak wkleję fragment listu.
Moja babcia została zabrana do robota w Niemczech ( zaświadczenie wydane jej przez KGB w Plauzen wsi (Plausen) - PALUZY - - Beshevstayskogo (Bischofstein)- BISZTYNEK - dzielnica w pobliżu miasta Rossel (Rossel)) - RESZEL
Teraz te miasta mają inną nazwę, wpisałem ją dużymi literami.
Babcia Olkowka Janina urodził się w 1937 roku została usunięta przez Niemców z wioski Milaszewo (teraz dzielnica Brasławia) w październiku 1943 roku z:
z matką - Olkowka Antonina - urodzona w 1909
z bratem Antoni - urodził się w 1939 roku
jego bratem, Pawłem, urodzony w 1941
Najmłodszy brat PIOTR OLKOWKA - Urodził się w 1942 roku.
Piotr zmarł w 1944 roku (zima) i jest pochowany gdzieś w Plausen (Paluzach)
W miejscu wynajmujący był bauer - Franc Stefan,
Stefan Franz miał dzieci:
Paule - córka
Brigitta - córka
Alo - syn
Narbutt - syn
Moja Babcia z innymi dzieciakami czasem uciekają się do niemieckich dzieci bawili się z nimi, za to, co następnie zostali ukarani.
Chciałoby się spróbować znaleźć grób Piotra (moja babcia nie pamięta dokladnie lokalizacji)
a jeśli istnieje możliwość, aby dowiedzieć się o losach rodziny Stefan Franca.
Bardzo proszę o pomoc!
Dziękuję bardzo za pomoc!
PALUZY-PLAUSEN
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: PALUZY-PLAUSEN
W zestawieniu mieszkańców Paluz/Plausen z 1930 r. nie ma nazwiska Franz ani podobnego. Może w innym czasie (albo spis niekompletny)?
Re: PALUZY-PLAUSEN
Zobacz tu
http://www.tsk-biskupiec.vdg.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.tsk-biskupiec.vdg.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: PALUZY-PLAUSEN
BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI.
POZDRAWIAM SERDECZNIE!
POZDRAWIAM SERDECZNIE!
Re: PALUZY-PLAUSEN
Mieszkam w Bisztynku. W najbliższych dniach będę w Paluzach, odwiedzę cmentarz i spróbuję odnaleźć grób. Cmentarz nie jest wielki, więc to nie będzie problem o ile ten grób, z jakimkolwiek opisem się zachował. Tam jest wiele bezimiennych grobów, co wiem, bo już kilka innych poszukiwałem na tym cmentarzu (z różnym skutkiem) na dowód czego polecam materiały opublikowane pod adresami:
http://www.bisztynek24.pl/marquardt.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.bisztynek24.pl/mur1948.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie pamiętam, abym natknął się tam na grób osoby o danych podanych przez Ciebie, ale to nie znaczy, że go tam nie ma. Nadto sądzę, że nazwisko bauera brzmiało inaczej. Nie sądzę, aby to było Franz Stefan, czy odwrotnie. To raczej imiona. Takiego gospodarza w Paluzach (Plausen) w tym czasie nie było.
http://www.bisztynek24.pl/marquardt.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.bisztynek24.pl/mur1948.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie pamiętam, abym natknął się tam na grób osoby o danych podanych przez Ciebie, ale to nie znaczy, że go tam nie ma. Nadto sądzę, że nazwisko bauera brzmiało inaczej. Nie sądzę, aby to było Franz Stefan, czy odwrotnie. To raczej imiona. Takiego gospodarza w Paluzach (Plausen) w tym czasie nie było.
Re: PALUZY-PLAUSEN
I jeszcze jedno. Napisz do mnie na adres: admin@bisztynek24.pl
Chodzi mi o wiele szczegółów, których nie chcę poruszać na forum. Napiszę Ci na razie tyle, że w dokumentach USC (są tam także niektóre z lat wojny, czyli niemieckie) nie ma zapisu o zgonie chłopca o tym nazwisku. Jak pewnie wiesz Niemcy byli i są skrupulatni w dokumentowaniu wszystkiego zatem ślad tego zgonu na pewno gdzieś jest. Poszukam jeszcze w archiwach USC w Reszlu i w Biskupcu (siedzibą powiatu reszelskiego był Biskupiec zwany Reszelskim).
Chodzi mi o wiele szczegółów, których nie chcę poruszać na forum. Napiszę Ci na razie tyle, że w dokumentach USC (są tam także niektóre z lat wojny, czyli niemieckie) nie ma zapisu o zgonie chłopca o tym nazwisku. Jak pewnie wiesz Niemcy byli i są skrupulatni w dokumentowaniu wszystkiego zatem ślad tego zgonu na pewno gdzieś jest. Poszukam jeszcze w archiwach USC w Reszlu i w Biskupcu (siedzibą powiatu reszelskiego był Biskupiec zwany Reszelskim).
- pulkownikL
- Posty: 1351
- Rejestracja: 07 sty 2011, 12:49
- Lokalizacja: morag
- Lokalizacja: Sonnenborn, Aachen
Re: PALUZY-PLAUSEN
ja bm bardziej sie skupil na archiwach koscielnych,za dobry uczynek $$ mozna wiele sie dowiedziec,co prawda w tym okresie wcielo wiele dokumentow i w USC i w koscielnch archiwach ale wiem z doswiadczenia ze koscielne znajdowalem czesto wieledziesiat kilometrow dalej w innej diecezji,tez sa braki ale sprobowac warto,oczywiscie uprzedzam ze ksieza maja odgorny nakaz nieudostepniania na kazde zawolanie wiec liczy sie sila jezyka lub portwela,powodzenia 
