Szara Sowo ja wykasowałem stare zdjęcia medalika nr 2 a w to samo miejsce wstawiłem trochę lepsze zdjęcia tego samego medalika.
Nr. 6 : znaleziony : gm Barczewo, k/Zalesia.Ciekawostka z jednej strony była przyklejona karteczka z napisami w gotyku , niestety nie zdołałem tego odczytać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przyznam ,że nie ma próby ale po ciężarze i po stanie wnioskowałem że to srebro
Szara Sowo a jak z wydatowaniem tej zapinki?
Nr. 8 : znaleziony :gm. Barczewo ,k/Dobrąga.Wysokość 6,5 cm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Cześć!!!
Kilka takich krzyżyków znalazłem kiedyś przy demontażu starej szafy zakrystyjnej razem z obrazkami, które były datowane od 1870 do 1911. Stąd wynoszę, że moi przedmówcy ustalili prawidłowy przedział wiekowy. Stan mojego znaleziska był "szufladowy"
Pozdrawiam!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nr. 11 :znaleziony :gm. Barczewo, k/Łapki. Średnica 21 mm.
Napisy brzmią:
Objawienie N P. Maryi w Gietrzwałdzie
Objawienie s. w. Józefa w Gietrzwałdzie
W 1887r dwie kobiety z parafii gietrzwałdzkiej, Elżbieta Bilitewska z Woryt i Katarzyna Wieczorek z Gietrzwałdu, twierdziły, że im objawia się Matka Boża. Przez pewien czas obydwie kobiety uchodziły powszechnie za wizjonerki, a ludzie otaczali je szacunkiem i podziwem. Miał im się rzekomo ukazywać także św. Józef. Nawet miejscowy proboszcz, Augustyn Weichsel, sądził, że ich widzenia są prawdziwe, miał bowiem szczególne nabożeństwo do św. Józefa.Jednak jedna z nich dręczona wyrzutami sumienia, w cztery miesiące po zakończeniu objawień przyznała się do oszustwa. Z miejsca wykorzystały to nieprzychylne polakom i katolikom w ogóle, organa publiczne, próbujące zdyskredytować gietrzwałdzkie objawienia. Szczególnie celował w tym tygodnik satyryczny „ Kladderadatsch”, publikujący liczne karykatury stanowiące komentarz do ówczesnych wydarzeń politycznych i obyczajowych w Niemczech oraz na całym świecie. Po raz pierwszy komentarz o objawieniach pojawił się w numerze 46 z października 1877 w postaci wiersza „Diabeł w Gietrzwałdzie”, tłumaczący objawienia, jako szatańską manipulację.
Przyznanie się kobiet do oszustwa zaowocowało publikacją ironicznej „Pieśni pielgrzymkowej”, śpiewanej na melodię „Prinz Eugenius”, gdzie Bieletewska i Wieczoreck (pisownia oryginalna) stały się postaciami pierwszoplanowymi, podważającymi objawienia Matki Boskiej, oraz objawienia św. Józefa, które miały mieć miejsce wkrótce po objawieniach maryjnych.
Pamiątką tych wydarzeń jest kaplica pod wezwaniem tego świętego, znajdująca się przy kościele, jak również właśnie nieliczne medaliki wybite z tej okazji.
Medaliki zresztą, to nie jedyne świadectwa rzekomych objawień św. Józefa. W skansenie Wdzydzach Kiszewskich ( w stylizowanej izbie znajduje się obrazek modny w XIX i na początku XX w. oleodruk) z w.w. świętym, oraz napisem "Objawienie św. Józefa w Gietrzwałdzie".
Wydaje się, że na fali objawień i emocjami z tym związanymi - ludzi "trochę poniosło" a duchowni, zdając sobie sprawę, że co za dużo, to niezdrowo - szybko wyciszyli sprawę.
Wydatować go można bardzo dokładnie bo 1887-1888r .Na ten czas to 3 typ takowego medalika.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nikt nic nie podpowie o poprzednim krzyżyku?Szara Sowa zaniedbuje nasze forum
Wstawiam więc następny.
Nr. 13 :znaleziony :gm. Barczewo, k/Łapki. Wysokość 20 mm.
Napis brzmi (mogłem coś przekręcić) :
MARIE CONCUE SANS*EC*E PRIEZ POUR NOUS
OUI AVONS RECOURS A VOUS
* - nie wiem co to za litera
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Krzyżyk 2 p XIX w. misyjny (tzn. jak w parafii były misje to taka pamiatka lub dowód ofiary na misje)
Medalik tzw. cudowny albo MB Paryskiej wersja w j. francuskim.
Św. Benedykt, miedziany medalik - prawdopodobnie XVIII w
Druga strona medaliku (rewers) ma pośrodku wielki krzyż. Nad nim widnieje dewiza zakonu benedyktyńskiego: Pax- Pokój. Na czterech polach wyznaczonych przez ramiona krzyża znajdują się litery: C S P B- Crux Sancti Patris Benedicti (Krzyż Świętego Ojca Benedykta).
Na belce pionowej krzyża, od góry do dołu: C S S M L- Crux Sacra Sit Mihi Lux (Krzyż święty niech mi będzie światłem). Na belce poprzecznej: N D S M D- Non Draco Sit Mihi Dux (Diabeł -dosłownie: smok- niech nie będzie mi przewodnikiem).