z tym sie zgadzam w 100%
nie chce, żebyśmy robili mapę stanowisk i umieszczali ją na forum
od początku dyskusji chyba się nie zrozumieliśmy.
ja mówiłem o ogólnym dostępie do informacji na temat stanowisk.
zresztą, plany miejscowe to nie tajemnica

sam opracowywałem studium finansowe dla planu miejscowego kortowa i również miałem styczność z odkryciami podobnymi do twoich - jednak w znacznie większej skali:)
niewiele osób by przypuszczało, że przy prawie co drugiej ławce na której obalało browca jest stanowisko
na dobrą sprawę stanowiska mogą być wszędzie - te o których wiadomo i te jeszcze nie odkryte. dlatego ten kto szuka powinien postarać się o pozwolenie, a pani konserwator postara się o mapkę z zaznaczonymi obszarami na których wolno - a na których nie wolno szukać. od tego chyba trzeba zacząć - jeżeli chce się być do końca fair z archeologami