Powinno kończyć się gwintem, dość długim.
Po za tym grawerowana inskrypcja gotykiem (była dość głęboka,każdy kordzik SS,SA ją posiadał) i sygnatury oraz kody producenta lub RZM, których nie widać (zdjęcie słabe )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
asdic321 pisze:Dzieki, watpliwosci sie chyba roztrzygnely! Zatem nie kordzik nazistow a cos na czym je wzorowali... - brawo Balas!
Można prosić o dokładniejszą wypowiedz , ja tylko zasugerowałem że przypomina kształtem kordzik , ale jeśli można to proszę podzielić się wiedzą ,, co to jest ''
Kordziki "elektrykow" faktycznie przypominaja to co moim zdaniem znalazl Balas, jako ze byly wzorowane na... sredniowiecznych i/lub renesansowych sztyletach! Co nie wyklucza, ze podobny ksztalt mogl byc ceniony i w czasach pozniejszych - elegancki wszak jest niebywale, przyznacie chyba sami?
ŁAŁ to mój pierwszy napoleon na dodatek z pola koło domu to ci dopiero historia a ja jeździłem kawał drogi by go znaleźć pod drzwiami , dziękuje wszystkim za id