Spędy i Bernardotte

Lata 1799-1815
3mwoj
Posty: 430
Rejestracja: 16 lis 2008, 09:40
Lokalizacja: Orneta

Spędy i Bernardotte

Post autor: 3mwoj »

Potyczka pod Spędami jest dobrze opisana, ale nie odnalazłem szczegółów dotyczących zranienia marsz. Bernardotte.
Chodzi mi o to GDZIE został ranny.
Tzn. że w głowę lub szyję to wiem(chociaż również chciałbym się dowiedzieć GDZIE konkretnie :lol: )Jednak bardziej mi chodzi o określenie na którym brzegu Pasłęki.Czy w okolicach szańca czy też na brzegu zachodnim? Pozdrawiam i liczę na pomoc w rozwiązaniu zagadki.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Spędy i Bernardotte

Post autor: srebrny_lis »

Pisze się zwykle, że Bernadotte został raniony w styk czaszki i kręgosłupa (Savary: "kula weszła za uchem") podczas wizytacji pierwszej linii frontu. Np. Bennigsen podaje, że "sam marszałek Ponte - Corvo (Bernadotte), przybywszy na jedno z miejsc ataku [nieprzyjaciela], został ranny i był zmuszony porzucić swój korpus...". Obstawiam prawy brzeg rzeki, bo:
- kula była karabinowa a za Pasłękę skuteczny ogień karabinów wojsk atakujących zasiek i szaniec raczej nie sięgał
- Bernadotte przybywał od strony Słobit przez Tatarki, a nie od Gładyszów, więc j.w.
- skoro mowa o "miejscu ataku"...
3mwoj
Posty: 430
Rejestracja: 16 lis 2008, 09:40
Lokalizacja: Orneta

Re: Spędy i Bernardotte

Post autor: 3mwoj »

Dzięki srebrny lisie, nie ukrywam że na właśnie Twoją odpowiedź liczyłem.Pozdrawiam
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Spędy i Bernardotte

Post autor: srebrny_lis »

Może warto, w ramach przygotowań do jakichkolwiek przedsięwzięć w Spędach, wrzucić parę informacji o bohaterach tamtejszych wydarzeń? Taki np. generał Rembow, któremu nie udały się ataki na przyczółek 4 i 5 czerwca 1807. Michael von Rembow - Sabinski pochodził ze szlachty mającej pierwotnie majątki w ziemi kwidzyńskiej i chełmińskiej. Miał polskie szlachectwo; Rembowowie pieczętowali się różnymi herbami: Ślepowron, Lubicz... O przodkach samego generała mamy sprzeczne przekazy, lecz zazwyczaj przypisuje mu się herb Ślepowron, zaś potem otrzymał jeszcze pruski indygenat z herbem "Rembow IV." Urodził się w 1740, był właścicielem kilku majątków, m.in. Kirschnehnen i Sergitten w powiecie fiszuskim (Fiszus to Fischhausen k/Piławy), Auklappen w powiecie pruskoiławeckim (właściwie na pobojowisku z 8 II 1807) i in. Już w wieku 14 lat, 3 III 1754, wstąpił do armii pruskiej, w szeregi Garnisonregimentu 11 von Manteuffel (potem von Ingersleben). W 1757 chorąży, w 1760 sekondelieutnant, w 1770 premierlieutnant, w 1778 stabskapitan a zaraz potem kapitan i szef kompanii. Podczas wojny siedmioletniej (1756 - 1763) walczył pod Świdnicą, na Pomorzu i w Prusach Wsch. (w przegranej bitwie pod Gross - Jaegersdorf). Wzięty do niewoli w 1762, po zakończeniu wojny (1763) powrócił do pułku. Brał udział w wojnie 1778 - 1779, w bitwie pod Opawą/Troppau, w 1786 przeszedł do Freiregimentu von Arnauld, gdzie wkrótce został majorem. Kolejną jednostką był od 1787 Fusillier - Bataillon 5 von Kuempel, zaś już w 1789 został szefem FB 6 Holstein - Beck. W tymże roku dostał order Pour le Merite a w 1793 awans na podpułkownika. Odbył kampanię przeciw Kościuszce 1794. Na pocz. 1795 został pułkownikiem a dwa lata później brygadierem 1. Ostpreussische Fusillier - Brigade. Patentowany na generała brygady 3 VI 1801. W 1804 obchodził 50-lecie służby. Odbył kampanię 1806 - 1807 w korpusie L`Estocq`a, za którą nadano mu potem pruski Order Czerwonego Orła (11 XI 1807) i rosyjskie ordery Św. Anny I klasy i Św. Włodzimierza III klasy (5 V 1808). Jego rodzina (dwa małżeństwa, dzieci) i późniejsza kariera to już inna bajka, może potem... Powiadano, że był jednym z niewielu pruskich generałów, którzy mogli wysoko nosić głowę po wojnie 1806 - 1807 i dlatego mimo wieku król trzymał go latami w służbie czynnej (do 1813). Mówiono też jednak, że to "chłop odważny z natury, ale całkiem bez kultury" ("Ein braver Mann von Natur, aber ohne alle Kultur"). Zmarł w Królewcu 24 III 1818. Dobrej opinii o nim nie zaszkodził, jak widać, nieudany atak na Spędy.
W majątku Rembowa: Auklappen (w dworku?) spędził noc przed główną bitwą pod Pr. Eylau (tj. z 7 na 8 lutego 1807) sam Bennigsen.
ODPOWIEDZ