Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Jak konserwować, restaurować i czyścić nasze fanty
Awatar użytkownika
darol
Posty: 256
Rejestracja: 28 mar 2011, 18:53
Lokalizacja: olsztyn
Lokalizacja: Dwórzno/Olsztyn

Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: darol »

Mam parę takich ,,stalagów,, ,jednak nie wiem ,jak do nich podejść :czekam: .POMOŻECIE ???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: FELIX »

To cynk, więc tylko moczenie w oliwce i delikatne ścieranie skamieniałej ziemi czy piasku.
Cudów nie będzie.
Awatar użytkownika
Remington
Posty: 1391
Rejestracja: 10 wrz 2007, 19:43
Lokalizacja: Gdynia

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: Remington »

Wstępnie, ale tylko wstępnie kontrolowane moczenie w roztworze proszku do pieczenia. Z kilkanaście minut. Potem tylko dremelek i szczoteczki, igły, skalpele. Tu cała wartość zawarta jest w napisach, a te po części zostały przetworzone w korozję.
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: FELIX »

Słyszałem o gotowaniu w oleju. Cynk potrafi wyjść poczerniały i bez całego bałaganu, ale równie dobrze może się cały rozpuścić i pokruszyć. Ja swoje blachy wrzucałem do oliwki, potem przeczyściłem po dłuższym czasie leżakowania, zasmarowałem olejem i na półkę.
Awatar użytkownika
warwick
Posty: 1571
Rejestracja: 10 lip 2007, 21:15
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: warwick »

Gotowałem kiedyś jakieś miedziaki na próbę w oliwce i nie wyszły ani jakoś rewelacyjnie ani jakoś szybciej oliwka nie rozmiękczyła syfu na nich.
Było za to dużo smrodu i sporo dymu. No i ogólnie dość niebezpiecznie - nie polecam nikomu poparzyć się taką oliwką
miedziaki trochę poczerniały - to fakt

pozdr.warwick
Awatar użytkownika
darol
Posty: 256
Rejestracja: 28 mar 2011, 18:53
Lokalizacja: olsztyn
Lokalizacja: Dwórzno/Olsztyn

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: darol »

Dzięki chłopaki za pomoc :pijak: .Zobaczymy ,co z tego wyjdzie.Aha,pytanko odnośnie moczenia w proszku do pieczenia.Jakie proporcje???
Awatar użytkownika
FELIX
Posty: 1954
Rejestracja: 20 mar 2010, 22:52
Lokalizacja: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: FELIX »

warwick pisze:Gotowałem kiedyś jakieś miedziaki na próbę w oliwce i nie wyszły ani jakoś rewelacyjnie ani jakoś szybciej oliwka nie rozmiękczyła syfu na nich.
Było za to dużo smrodu i sporo dymu. No i ogólnie dość niebezpiecznie - nie polecam nikomu poparzyć się taką oliwką
miedziaki trochę poczerniały - to fakt

pozdr.warwick
Niebezpieczne jak robienie frytek :D. Zawsze trzeba uważać z gorącym olejem ;)
Awatar użytkownika
Remington
Posty: 1391
Rejestracja: 10 wrz 2007, 19:43
Lokalizacja: Gdynia

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: Remington »

Łyżka stołowa proszku na pół szklanki wody wystarczy. Tym bezpiecznie czyściłem cynk i alu. Szczotkuj co jakiś czas pod bierzącą wodą. Jak się zostawi w proszku za długo, to potrafi rozpuścić cały nalot wraz z zachowanymi w nim napisami.
Awatar użytkownika
darol
Posty: 256
Rejestracja: 28 mar 2011, 18:53
Lokalizacja: olsztyn
Lokalizacja: Dwórzno/Olsztyn

Re: Proszę o pomoc w wyczyszczeniu tych blaszek

Post autor: darol »

Dzięki koledzy za pomoc :D Będę próbował i zobaczę,co z tego wyjdzie.
ODPOWIEDZ