Epoka napoleońska
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Dostałem z Bagrationowska fotokopie "Zapisków...", ale na tym formacie zdjęć chyba do reszty stracę gały... No i chwilowo tylko okres po bitwie pod Pruską Iławą po Tylżę, od rozdz. XII.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Podczas "Ostrołęki 1831" wystawiono też kramik z literaturą; był m.in. KURPISZ, Napoleon V, Barwa i Broń... Trochę wydałem, ale nabyłem sobie:
- reprint I polskiego wydania Kodeksu Napoleona z 1807 roku,
- reprint "Rozporządzeń wojennych batalionu w szczegółowych bitwach" majora Antoniego Wronieckiego z 1819 roku (dedykowane w.ks. Konstantemu, wodzowi armii polskiej),
- "Manewr wileński. Zarys strategii Napoleona i jego psychologii wojskowej (styczeń 1811 - lipiec 1812)" generała Henri Bonnala z 1905 roku (repr. wydania polskiego z 1925 roku),
- "Napoleoński system wojny" generała Huberta Camona (repr. wyd. pol. z 1926 roku).
W pracach teoretycznowojskowych z tej listy nie ma może barwnych szczegółów przygodowych, jest jednak zwięzła analiza kampanii opowiedziana językiem wojskowym, z fachową terminologią.
- reprint I polskiego wydania Kodeksu Napoleona z 1807 roku,
- reprint "Rozporządzeń wojennych batalionu w szczegółowych bitwach" majora Antoniego Wronieckiego z 1819 roku (dedykowane w.ks. Konstantemu, wodzowi armii polskiej),
- "Manewr wileński. Zarys strategii Napoleona i jego psychologii wojskowej (styczeń 1811 - lipiec 1812)" generała Henri Bonnala z 1905 roku (repr. wydania polskiego z 1925 roku),
- "Napoleoński system wojny" generała Huberta Camona (repr. wyd. pol. z 1926 roku).
W pracach teoretycznowojskowych z tej listy nie ma może barwnych szczegółów przygodowych, jest jednak zwięzła analiza kampanii opowiedziana językiem wojskowym, z fachową terminologią.
Re: Epoka napoleońska
Przeczytałem do końca w ten weekend i ja tak szczodry w ocenie nie jestem. Te sielankowe dłużyzny i momentami tendecyjne opisy zachowań postaci spłyciły powieść. W kolejnych balach, kawkach, rzucaniu mięsem Radziwiłłowej i jęczących listach Sieversa straciłem trochę główną nić wydarzeń, a luźne wątki snujące się wokół kilku bohaterów jakoś nie zrobiły na mnie wrażenia plączących się intrygująco nici jak to jest np u Sienkiewicza. Stosunek scen o dużej intensywności do tych scen będących "tkanką łączną" trochę zbyt małysrebrny_lis pisze:Powieść Czarneckiej bardzo fajna, napisana jak gotowy scenariusz filmowy czy raczej serialowy. Amfilada smakowitych scen: politycznych, obyczajowych, buduarowych. Postacie krwiste, żywe, zindywidualizowane, łatwo się je zapamiętuje i rozróżnia. Czasy sejmu grodzieńskiego 1793 - ostatniego sejmu Rzeczypospolitej - i narastającego buntu. Dobrze byłoby zrealizować to w postaci filmowej, zamiast co najmniej kilkunastu debilnych seriali zasmradzających nasze kanały tv.

Aha... czy nadało by się na film? Nie takie scenariusze polscy filmowcy partolili ;p Pewnie wyszła by jakaś Plebania czy inny Klan

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Czarnecka - inaczej niż Sienkiewicz czyli "pierwszorzędny pisarz drugorzędny" - jest "drugorzędną pisarką drugorzędną"
. "Filmowość" jej tekstu polega na sposobie kreślenia scen. Świat ukazany w powieści[dle?] jest chaotyczny, bo taki był świat przełomu epok (a nie każdy bynajmniej o tej przełomowości wtedy wiedział): zepsuci obok zdrowiejących moralnie, zmieniające się pojmowanie ojczyzny i jej interesu, wstążka na bal ważniejsza od (drugiego już!) rozbioru, "dobrze myślący" topiący stresy w alkoholu, zabieganie o protekcję aktualnie najważniejszego... Oni wtedy po prostu TACY BYLI. Autorka naczytała się o różnych znanych wówczas postaciach i chce dzielić się swą nimi fascynacją. Po kobiecemu jedynie szkicuje, czasem analizuje sytuacje i osoby, bez podejmowania typowo męskiego zadania syntezy - stąd wrażenie braku nici przewodniej. Jednak ową nicią może być właśnie chęć pokazania zamętu obyczajowo - światopoglądowego tamtego czasu. Zobaczymy jak sobie Czarnecka poradzi z Insurekcją, kiedy polaryzacja warszawskiego "monde`u" będzie musiała być wyraźniejsza a akcja ulec przyspieszeniu.

Re: Epoka napoleońska
Myślę, że kluczowe jest to zdanie o męskim podejściu do tematu i próbie syntezowania. Nie mogłem uciec od wrażenia, że książka jest pisana kobiecą ręką i też powinna być "kobiecym okiem" czytana.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Z niejasnych powodów, w sposób irytujący acz konsekwentnie, polski tłumacz pracy gen. Henri Bonnala "Manewr wileński" - płk Jerzy Błeszczyński używa imienia Joachim wobec króla Westfalii HIERONIMA Bonaparte. Skąd to wziął? Przecież Hieronim to francuski Jerome a włoski/korsykański Girolamo; natomiast Joachim to Joaquin lub Gioacchino. Nawet jeśli jest to rodzaj reprintu wydania polskiego z 1925 (wyd. franc. ok. 1905), wydawca współczesny powinien ten błąd skorygować. Natomiast na s. 90 króla neapolitańskiego Joachima nazywa się zwyczajnie księciem Muratem.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Wracając na moment do powieści Czarneckiej... Ten chaotyczny świat z powieści odpowiada chaosowi pojęć i myślenia ówczesnych elit. Analizy tego zagadnienia dotyczą dwie grubaśne pozycje: Jarosława Czubatego "Zasada `dwóch sumień`. Normy postępowania i granice kompromisu politycznego Polaków w sytuacjach wyboru (1795 - 1815)" i przenudna ale niegłupia praca Piotra Żbikowskiego "W pierwszych latach narodowej niewoli. Schyłek polskiego oświecenia i zwiastuny romantyzmu" (zwłaszcza jej pierwsze dwie części: "Przeżywanie historii" i "Pod cenzurą i nadzorem obcej władzy").
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Nabyłem sobie w antykwarni wrocławskiej pochodzący sprzed 1867 r. egzemplarz V tomu wielkiej popularyzatorskiej pracy Gustava Freytaga "Bilder aus der deutschen Vergangenheit" ("Obrazy z niemieckiej przeszłości") pt. "Aus neuer Zeit: 1700 - 1848" ("Z najnowszych czasów: 1700 - 1848"). Dzieło zawiera oczywiście wiele stron narracji podstawowej, ale jego istotą jest monstrualna wręcz ilość reprodukcji graficznych. Są tam pochodzące z XVIII i 1. poł. XIX w. ryciny zawierające sceny z życia codziennego, typy ludzkie, portrety konturowe ludzi epoki, plany, weduty i panoramy miast, bitew; ryciny mundurów pruskich, ilustracje poglądowe do musztry i rzucania granatów, fotokopie i faksymile ważnych dokumentów epoki i artykułów prasowych (m.in. nekrologu Goethe`go, wierszy, pieśni, odezwy, faksymile listów Fryderyka II i jego następców oraz np. układu w Taurogach z XII 1812 m. Prusakami Yorcka a Rosjanami Dybicza, doniesienia z frontów, antyfrancuskie karykatury, plastyczne relacje ze zjazdu w Erfurcie 1808, zapisy nutowe sygnałów pocztowych na trąbkę z 1833 a nawet... pierwodruk "Manifestu Komunistycznego" z 1848!). Faksymile najważniejszych dokumentów, listów i odezw (np. "An mein Volk" z 1813) są wydrukowane na identycznym jak w chwili powstania papierze. Łącznie 587 stron, cena 80 złotych. Jestem zadowolony.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Nabyłem też ciekawy przewodnik po Dreźnie pt. "Russkij mir Drezdena" ("Rosyjski światek Drezna") autorstwa Rosjanki zamężnej z Niemcem: Olgi Wasiljewny Grossmann. Są tam (po rusku) opisane wszystkie architektoniczne i historyczne atrakcje Drezna, z dodatkiem informacji jaki związek mają z Rosjanami na przestrzeni wieków. Np. informacje o "Hotelu Saskim" są poszerzone o wiedzę nt. długoletnio tam funkcjonującego w XIX w. salonu literackiego Karoliny Pawłowej z d. Janisch. Są podane miejsca kwaterowania i studiowania różnych ros. oficerów i uczonych. Przy tytule rozdziału są zamieszczane nazwiska Rosjan, których tropem można podążać w danym obiekcie czy okolicy, zaś w tekście wyjaśnia się te związki. W kompleksie pałacowym Zwingeru zachował się słabo widoczny napis kredą na murze, informujący że w 1945 r. saper Chanutin rozminował ruiny zamku. Obok jest informująca o tym maleńka metalowa tabliczka po niemiecku. Opisano też poszukiwania i odnalezienia dzieł sztuki z galerii Zwingeru prowadzone przez Rosjan w ruinach (były potem wywiezione do ZSRR aż do 1955). Zachowano zamurowane wejście do podziemi, gdzie Niemcy złożyli swe dzieła. W przewodniku uwzględniono i to co dobre, i to co złe.Można się nawet kopnąć śladami... Putina, który funkcjonował ongiś w Dreźnie jako rezydent KGB.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Próbowałem śledzić tropy bitwy pod Dreznem z sierpnia 1813 roku, ale kierownictwo wycieczki narzuciło tak napięty program, że trzeba było zrezygnować z wyprawy na Raeknitzer Hoehe (Wzniesienia Reknickie) i ujrzenia zachowanego pomnika na cześć francuskiego zdrajcy gen. Moreau (pod Dreznem właśnie kula armatnia urwała mu oba giczoły i wykrwawił się na śmierć; tuż obok stał car Aleksander - niewiele brakowało!). Pomnik Moreau stoi na tzw. Południowym Przedmieściu (Suedvorstadt), nieopodal kompleksu Drezdeńskiego Uniwersytetu Technicznego. Za to udało się zaliczyć zamek królewski, gdzie przebywali tak Aleksander I jak Napoleon (dostojnych gości nocowano zwykle w Pałacu Bruehla). Podczas bitwy z 1813 Napoleon dowodził wojskami z terenu Schlossplatz (Placu Zamkowego), dokąd przez Most Augusta docierały kolejne jego oddziały. Można dość dokładnie określić miejsce dowodzenia cesarza: znajdowało się nieopodal wejścia do katolickiego kościoła nadwornego; do dziś jest tam wybita litera "N" na kamieniu brukowym.
Główne siły rosyjskie z samym carem stały w pobliskiej wsi Strehlen. Dziś wszystko to teren miasta.
Główne siły rosyjskie z samym carem stały w pobliskiej wsi Strehlen. Dziś wszystko to teren miasta.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Właśnie zamówiłem Georgesa Lechartiera "Manewr na Pułtusk"; wysyłają w tym tygodniu.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Przed godziną dostałem książkę Lechartiera. Pozycja sprzed I wojny światowej, pisana przez oficera artylerii z Wydziału Historycznego francuskiego Sztabu Generalnego; ponad 300 stron niedużego druku o dużej "gęstości" informacyjnej, język fachowy, wojskowy; zestaw czytelnych dużych mapek. Znawcom epoki kolorowe obrazki (w książce ich, poza okładką, brak) nie są koniecznie potrzebne. Już wiem, że będzie to pożyteczna i przyjemna lektura.
Praca "oblizuje" też lekko nasz region, omawiając w XV (wszystkich jest XVII) rozdziale walki pod Działdowem w XII 1806 i sygnalizuje marsz Neya na Królewiec w I 1807.
No i ciekawostka: redaktorem polskiego wydania jest nasz Kolega z 12-ki Sebastian Teusz.
Praca "oblizuje" też lekko nasz region, omawiając w XV (wszystkich jest XVII) rozdziale walki pod Działdowem w XII 1806 i sygnalizuje marsz Neya na Królewiec w I 1807.
No i ciekawostka: redaktorem polskiego wydania jest nasz Kolega z 12-ki Sebastian Teusz.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Czy ktoś ma namiar na pracę Dmitrija Aleksiejewicza Milutina "Geschichte des Krieges Russlands mit Frankreich" wydaną w Monachium 1857? Wydało Lindauersche Buchhandlung.
Natomiast pisana po niemiecku "Historia armii rosyjskiej" Steina jest za jeden tom minimum 60 euro a całość za 100 lub więcej (1. tom od zarania do Mikołaja I, ok. 350 stron).
Natomiast pisana po niemiecku "Historia armii rosyjskiej" Steina jest za jeden tom minimum 60 euro a całość za 100 lub więcej (1. tom od zarania do Mikołaja I, ok. 350 stron).
Re: Epoka napoleońska
http://books.google.com/books/download/ ... tput%3Dpdf" onclick="window.open(this.href);return false;
http://books.google.com/books?id=GGhKAA ... &q&f=false" onclick="window.open(this.href);return false;
http://books.google.com/books?id=nqwWAA ... &q&f=false" onclick="window.open(this.href);return false;
http://books.google.com/books?id=GGhKAA ... &q&f=false" onclick="window.open(this.href);return false;
http://books.google.com/books?id=nqwWAA ... &q&f=false" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Epoka napoleońska
Dzięki. Zwłaszcza że są tam też wersje rosyjskie (pierwsze wydania).