kącik humoru.....
Re: kącik humoru.....
A teraz z grubej rury;)
Rodzaje gówna:
Gówno Duch - czujesz, że gówno wyszło, ale nie ma go w kiblu
Gówno Czyste - czujesz, że gówno wyszło, widzisz je w kiblu, ale nie zostawia śladów na papierze toaletowym
Gówno Mokre - podcierasz się 50 razy, ale wciąż czujesz, że trzeba jeszcze raz, więc musisz włożyć trochę papieru do gaci, żeby się nie pobrudziły
Druga Fala - kiedy się wysrasz i podciągasz spodnie, zdajesz sobie sprawę, że musisz się jeszcze wy srać
Gówno Pękająca Żyła na Ciemieniu - ciśniesz tak mocno, że praktycznie dostajesz apopleksji
Gówno Gigant - wysrywasz tyle, że tracisz 15 kg
Gówno Kłoda - tak długie, że boisz się spłukać bez wcześniejszej fragmentacji za pomocą szczotki do kibla
Gówno Gazowe - jest głośne i każdy w zasięgu słuchu śmieje się z Ciebie
Gówno Kukurydza - jak sama nazwa wskazuje
Gówno Jak Chciałbym Się Wysrać - kiedy chcesz się wysrać, ale wszystko, co możesz zrobić, usiąść na kiblu, cisnąc i pierdnąć kilka razy
Gówno Naciąganie Kręgosłupa - takie bolesne, że powiedziałbyś, że wysrywasz kręgosłup
Gówno Mokry Pośladek (Uderzenie Mocy) - wychodzi tak szybko, że spadając do wody ochlapuje Ci dupę
Gówno Płynne - żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy i opryskuje całą muszlę
Gówno Meksykańskie Żarcie - tak śmierdzi, że trzeba wietrzyć
Gówno Wysokiej Klasy - nie śmierdzi
Gówno Spławik - kiedy jesteś w kiblu publicznym i czeka w kolejce dwóch ludzi, srasz, spuszczasz dwa razy, ale kilka kulek wielkości piłeczek golfowych pływa nadal po powierzchni wody
Gówno Zasadzka - nigdy nie zdarza się w domu, ale zazwyczaj na imprezie albo w czasie gry w golfa. Jest rezultatem próby pierdnięcia delikatnie i cicho, ale ostatecznie kończy się zabrudzeniem gaci i do końca dnia chodzisz ze skrzyżowanymi nogami
Gówno Pijackie (Kac kupka) - następuje rankiem po pijackiej nocy. Najbardziej zauważalne są znaki ześlizgiwania się na dnie muszli
Gówno Szampańskie - masz takie zatwardzenie, że kiedy korek się odblokuje, z dupy wypływa gazowana ciecz
Gówno Przylgnięte - kiedy chcesz się podetrzeć, ono czeka na brzegu dupy
Gówno Artyleryjskie - gdy srasz dalej niż widzisz
Gówno Wybuch - poprzedzone pierdnięciem tak okropnym, że po wysraniu się sprawdzasz, czy na muszli nie ma spękań
Gówno Zabawa w Chowanego - wychodzi do połowy, wraca, wychodzi, wraca...
Gówno Królicze - wychodzi w zgrabnych, okrągłych porcjach (duże ilości). Właściwie nigdy się nie kończy, ale człowiek sam przestaje srać z nudów.
Gówno Pochodnia - gówno, które tak pali dupę, że przysiągłbyś, że jest łatwopalne (zazwyczaj zdarza się rankiem po zjedzeniu dzień wcześniej WIELKIEJ ilości ostrego żarcia)
Gówno Dualnej Gęstości - jedna część gówna jest ciekła, podczas gdy druga jest ciałem stałym
Gówno Betonowe - gówno, które zostawiasz po 2 tygodniach nie chodzenia do kibla
Gówno Chirurgiczne - następuje po Gównie Betonowym - musisz iść do chirurga, ponieważ dupa jest rozdarta.
Rodzaje gówna:
Gówno Duch - czujesz, że gówno wyszło, ale nie ma go w kiblu
Gówno Czyste - czujesz, że gówno wyszło, widzisz je w kiblu, ale nie zostawia śladów na papierze toaletowym
Gówno Mokre - podcierasz się 50 razy, ale wciąż czujesz, że trzeba jeszcze raz, więc musisz włożyć trochę papieru do gaci, żeby się nie pobrudziły
Druga Fala - kiedy się wysrasz i podciągasz spodnie, zdajesz sobie sprawę, że musisz się jeszcze wy srać
Gówno Pękająca Żyła na Ciemieniu - ciśniesz tak mocno, że praktycznie dostajesz apopleksji
Gówno Gigant - wysrywasz tyle, że tracisz 15 kg
Gówno Kłoda - tak długie, że boisz się spłukać bez wcześniejszej fragmentacji za pomocą szczotki do kibla
Gówno Gazowe - jest głośne i każdy w zasięgu słuchu śmieje się z Ciebie
Gówno Kukurydza - jak sama nazwa wskazuje
Gówno Jak Chciałbym Się Wysrać - kiedy chcesz się wysrać, ale wszystko, co możesz zrobić, usiąść na kiblu, cisnąc i pierdnąć kilka razy
Gówno Naciąganie Kręgosłupa - takie bolesne, że powiedziałbyś, że wysrywasz kręgosłup
Gówno Mokry Pośladek (Uderzenie Mocy) - wychodzi tak szybko, że spadając do wody ochlapuje Ci dupę
Gówno Płynne - żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy i opryskuje całą muszlę
Gówno Meksykańskie Żarcie - tak śmierdzi, że trzeba wietrzyć
Gówno Wysokiej Klasy - nie śmierdzi
Gówno Spławik - kiedy jesteś w kiblu publicznym i czeka w kolejce dwóch ludzi, srasz, spuszczasz dwa razy, ale kilka kulek wielkości piłeczek golfowych pływa nadal po powierzchni wody
Gówno Zasadzka - nigdy nie zdarza się w domu, ale zazwyczaj na imprezie albo w czasie gry w golfa. Jest rezultatem próby pierdnięcia delikatnie i cicho, ale ostatecznie kończy się zabrudzeniem gaci i do końca dnia chodzisz ze skrzyżowanymi nogami
Gówno Pijackie (Kac kupka) - następuje rankiem po pijackiej nocy. Najbardziej zauważalne są znaki ześlizgiwania się na dnie muszli
Gówno Szampańskie - masz takie zatwardzenie, że kiedy korek się odblokuje, z dupy wypływa gazowana ciecz
Gówno Przylgnięte - kiedy chcesz się podetrzeć, ono czeka na brzegu dupy
Gówno Artyleryjskie - gdy srasz dalej niż widzisz
Gówno Wybuch - poprzedzone pierdnięciem tak okropnym, że po wysraniu się sprawdzasz, czy na muszli nie ma spękań
Gówno Zabawa w Chowanego - wychodzi do połowy, wraca, wychodzi, wraca...
Gówno Królicze - wychodzi w zgrabnych, okrągłych porcjach (duże ilości). Właściwie nigdy się nie kończy, ale człowiek sam przestaje srać z nudów.
Gówno Pochodnia - gówno, które tak pali dupę, że przysiągłbyś, że jest łatwopalne (zazwyczaj zdarza się rankiem po zjedzeniu dzień wcześniej WIELKIEJ ilości ostrego żarcia)
Gówno Dualnej Gęstości - jedna część gówna jest ciekła, podczas gdy druga jest ciałem stałym
Gówno Betonowe - gówno, które zostawiasz po 2 tygodniach nie chodzenia do kibla
Gówno Chirurgiczne - następuje po Gównie Betonowym - musisz iść do chirurga, ponieważ dupa jest rozdarta.
Re: kącik humoru.....
Kortowiadowy Bój Wydziałów - Wydział Humanistyczny
Ciekawostką jest, że na pierwszym filmiku jest trzech forumowiczów
http://www.youtube.com/watch?v=ygnvE0FO ... ture=share" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=NRSSC6Pe ... ideo_title" onclick="window.open(this.href);return false;

Ciekawostką jest, że na pierwszym filmiku jest trzech forumowiczów

http://www.youtube.com/watch?v=ygnvE0FO ... ture=share" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=NRSSC6Pe ... ideo_title" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: kącik humoru.....
To te motylki i krasnale ? 

Re: kącik humoru.....
Chyba jednak prowadzący 

- leszek_smialy
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 cze 2009, 18:33
- Lokalizacja: Kurpie Zielone - Warmia
- Kontakt:
Re: kącik humoru.....
- Kochanie! Chciałbym dziś pójść z kolegami na mecz, potem na kręgle,
a później wpadlibyśmy do knajpki...
- A idź, idź... Czy ja cię za rogi trzymam...?
a później wpadlibyśmy do knajpki...
- A idź, idź... Czy ja cię za rogi trzymam...?
Re: kącik humoru.....
Student...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- olsztyniak
- Posty: 2812
- Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: kącik humoru.....
http://niepoprawni.pl/blog/1821/ostanie ... cenariusze" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: kącik humoru.....
Badania nad alkoholem wykazały, że :
Wódka z lodem - atakuje nerki.
Rum z lodem - atakuje wątrobę.
Gin z lodem - atakuje mózg.
Whisky z lodem - atakuje serce.
Wygląda na to, że ten cholerny lód szkodzi na wszystko...
Wódka z lodem - atakuje nerki.
Rum z lodem - atakuje wątrobę.
Gin z lodem - atakuje mózg.
Whisky z lodem - atakuje serce.
Wygląda na to, że ten cholerny lód szkodzi na wszystko...

Re: kącik humoru.....
hahahahahhaa:) od dziś pije tylko zimne piwo:)
Re: kącik humoru.....
A bywa do tego niebezpieczny!markis pisze:Wygląda na to, że ten cholerny lód szkodzi na wszystko...

Do knajpy na Alasce wchodzi wprost z zimowej zawiei Eskimos, dlugo otrzepuje sie ze sniegu, straca sople, w koncu idzie do kontuaru zamowic drinka:
- podwojna whisky prosze!
A barman na to:
- z lodem?
Eskimos patrzy z nienawiscia i cedzi przez zeby:
- a wpier...l chcesz?!

Re: kącik humoru.....
Poszło dwóch żydów po lody.
Jeden dostał kulkę a drugi z automatu.
Jeden dostał kulkę a drugi z automatu.

Re: kącik humoru.....
Myśl dnia:
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy,
ale te osiem godzin czekania na wyjscie to juz lekka przesada."
_______________
Jeśli pocisz sie podczas jedzenia zupy = jesteś zdrowy
Jeśli pocisz sie po zjedzeniu aspiryny - jesteś chory
Jeśli pocisz sie podczas seksu - jesteś stary
Jeśli pocisz sie podczas pracy- jesteś głupi ...
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy,
ale te osiem godzin czekania na wyjscie to juz lekka przesada."
_______________
Jeśli pocisz sie podczas jedzenia zupy = jesteś zdrowy
Jeśli pocisz sie po zjedzeniu aspiryny - jesteś chory
Jeśli pocisz sie podczas seksu - jesteś stary
Jeśli pocisz sie podczas pracy- jesteś głupi ...
Re: kącik humoru.....
i w klimacie i z humorem, cóż więcej trzeba....
pozdr.warwick
pozdr.warwick
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: kącik humoru.....
Skojarzenia... 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- chomik (masteo)
- Posty: 403
- Rejestracja: 23 maja 2009, 19:35
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: kącik humoru.....
Noc.
W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi od lodówki. Wychodzi z niej spasiona mysz w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy kawał żółtego sera, a drugą ciągnąc za sobą wielkie pęto kiełbasy. Idzie do pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten cały majdan przez środek izby w stronę szafy, pod którą ma wejście do swojej norki. Już jest przed wejściem gdy w świetle księżyca dostrzega pułapkę na myszy, a na niej malutki kawałeczek słoninki.
Mysz kręci z dezaprobatą głową i mruczy pod nosem :
- Jak dzieci, k...rwa, jak dzieci.
W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi od lodówki. Wychodzi z niej spasiona mysz w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy kawał żółtego sera, a drugą ciągnąc za sobą wielkie pęto kiełbasy. Idzie do pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten cały majdan przez środek izby w stronę szafy, pod którą ma wejście do swojej norki. Już jest przed wejściem gdy w świetle księżyca dostrzega pułapkę na myszy, a na niej malutki kawałeczek słoninki.
Mysz kręci z dezaprobatą głową i mruczy pod nosem :
- Jak dzieci, k...rwa, jak dzieci.