Gusła i zabobony z początków XIX wieku
Moderator: Manufaktura Dzika
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Gusła i zabobony z początków XIX wieku
Rosyjski ludowy (jeden z wielu) sposób na szczęście w miłości i odkochanie się. Otóż w Noc Świętojańską trzeba do wydrążonego buraka włożyć żywą żabę, wypowiedzieć życzenie powodzenia w miłości, wrzucić burak z żabą do mrowiska; żaba zawoła ludzkim głosem; kiedy nazajutrz zostanie już zjedzona, we wnętrzu buraka znajdziesz maleńki haczyk i widelczyk. Dotknięcie haczykiem wybranej osoby spowoduje pożądany skutek: zakocha się w tobie; kiedy się znudzi, wystarczy dotknąć widelczykiem i miłość jak ręką odjął! Proste? Do Nocy Świętojańskiej jeszcze cały miesiąc, a więc "kowboju, do dzieła"!
Re: Gusła i zabobony z początków XIX wieku
Słyszałem o podobnym patencie.
Tylko że ofiarą miał być nietoperz.A do mrowiska miał być włożony w glinianym dzbanku odwróconym dnem do góry.Ta ,,moja" wersja zasłyszana od kobiety pochodzącej spod Wilna.
Zaraz, zaraz czym dotknąć żeby przeszło?
Tylko nietoperza szkoda
Tylko że ofiarą miał być nietoperz.A do mrowiska miał być włożony w glinianym dzbanku odwróconym dnem do góry.Ta ,,moja" wersja zasłyszana od kobiety pochodzącej spod Wilna.
Zaraz, zaraz czym dotknąć żeby przeszło?

Tylko nietoperza szkoda

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Gusła i zabobony z początków XIX wieku
Można było jeszcze w noc noworoczną ugotować w kotle na cmentarzu czarnego kota i jedna z wygotowanych kosteczek była tym panaceum na sprawy miłosne. Oczywiście kota szkoda tym bardziej.
Do wywołania diabła w Rosji koniecznymi elementami były: również cmentarz, księżycowa noc, świeżo zdarta skóra całkiem czarnego wołu, kogut, nóż i solidny gąsiorek gorzałki. Trzeba było zdjąć z szyi i ciała wszystkie symbole religijne (szkaplerze, krzyżyki itp.) i powiesić na najbliższym grobie. Ten grób powinien znaleźć się już poza kręgiem nakreślonym nożem na ziemi wokół rozpostartej na niej skóry. Krąg solidnie skropić gorzałką z gąsiora. Potem należało zarżnąć koguta (odciąć łeb) i jego krwią skropić ów krąg wzywając szatana. Następnie resztę gąsiorka wypić i zasnąć na skórze, wpatrując się w księżyc. W mroźną noc spotkanie z diabłem gwarantowane
!
Do wywołania diabła w Rosji koniecznymi elementami były: również cmentarz, księżycowa noc, świeżo zdarta skóra całkiem czarnego wołu, kogut, nóż i solidny gąsiorek gorzałki. Trzeba było zdjąć z szyi i ciała wszystkie symbole religijne (szkaplerze, krzyżyki itp.) i powiesić na najbliższym grobie. Ten grób powinien znaleźć się już poza kręgiem nakreślonym nożem na ziemi wokół rozpostartej na niej skóry. Krąg solidnie skropić gorzałką z gąsiora. Potem należało zarżnąć koguta (odciąć łeb) i jego krwią skropić ów krąg wzywając szatana. Następnie resztę gąsiorka wypić i zasnąć na skórze, wpatrując się w księżyc. W mroźną noc spotkanie z diabłem gwarantowane

Re: Gusła i zabobony z początków XIX wieku
No ale na co te wszystkie rekwizyty?! Po solidnym gasiorku samogonu niejeden juz diabla zobaczyl! 

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Gusła i zabobony z początków XIX wieku
Cała sztuka w tym "balecie" - jak japońskie lub... (tfu! na psa urok, ugryzłem się w ostatniej chwili w język) picie herbaty. 
