ano wyszło,dlatego juz chyba nie masz po co tam jechac Frozzer-żartuję,trafiłem na dwa dołki po dwie klamry w jednym,[jedna chyba gwardyjska]guziczki i takie tam....no i sporo łusek i pestek
Pod Zazdrością wyszła mi oliwiarka do mossimka, natomiast Don Jokerowi, kawałek nakładki metalowej jeszcze z drewienkiem, którą zidentifikowaliśmy jako mossinowską.(element mocujący drewno do lufy)
mecnas pisze:ano wyszło,dlatego juz chyba nie masz po co tam jechac Frozzer-żartuję,trafiłem na dwa dołki po dwie klamry w jednym,[jedna chyba gwardyjska]guziczki i takie tam....no i sporo łusek i pestek
A najfajniejszy był kubek z Olkusza z tamtych czasów. :o
no no,dobrze mówisz Jatech.Olkusz ma długie tradycje,już przed pierwszą wojna zajmowali sie produkcja garnków ,kubków itp.dowodem tego był kubek znaleziony przeze mnie w dołku carskim,piekna emalia po prawie stu latach w blebie
Zainteresowała mnie ta potyczka pod Zazdrością i Kielarami. Czy ktoś może ściślej określić miejsce walk, bo znam dosyć dobrze te tereny i nie wiedziałem, że toczyły się tam boje w 1914 r.
Frozer nasz rację po drugiej stronie drogi wychodzą stosy łuseczek mossinowskich, w niektórych miejscach można też zlokalizować stanowiska w których okopywali się żołnierze. Natomiast po stronie drogi gdzie są krzyże wychodzą mauzerki.
Dzięki za info! Jeśli dobrze zrozumiałem, to tabory zostały zaatakowane na drodze Olsztyn - Butryny, a ślady walk są po obu stronach dzisiejszej szosy, na wysokości drogi do krzyży.
Pozdro
Pytałem w tym sensie Warwick że moglibyśmy którejs niedzieli czesnąc działke wujasa (oczywiscie najpierw musze glejt i klucze do bramy dostać) w Dorotowie jakieś 1,5 ha niezagospodarowana tylko staw wykopany jak wyczytałem o tym Dorotowie to mi sie taka myśl nasuneła i nie wiem czy warto temat drazyć
Nawet jak nie trafisz na militarkę to można liczyć na fajniutkie monetki. Wioseczka jest bardzo stara i niejedno może w ziemi leżeć. Daj jakieś foto z geoportalu to zobaczymy na starych mapkach czy ziemia była uprawiana. Jeżeli się to potwierdzi to ja piszę się na taki wypadzik.