"Napoleoniada" Jonkowo 2011.

[Remington]

Puki co, niech nosi piwo!

[srebrny_lis]

Taaa... Wiadrami .

[darpol66]

nikt nie mówił że będzie łatwo życie to je bitwa a nie przewracanie gruszek w popiele pozdrawiam

[Horhe]

Póki co teren jest skuty lodem i zmarźniętym śniegiem.

[srebrny_lis]

No to sopelki piwne do ssania

[Horhe]

Witajcie,
W związku ze sporym zainteresowaniem V edycją Napoleoniady w Jonkowie w dniach 18-20 marca 2011 znalazłem się w niezręcznej sytuacji, gdzie jest potrzeba ograniczenia ilości uczestników. Jak informowałem, inscenizacja jest planowana na 250 rekonstruktorów, bo taki był zatwierdzony i realny na ten rok budżet imprezy, jak i też szkoła, w której mamy nocleg, więcej ludzi nie pomieści. Niechcąc wykreślać całych grup, zgodnie z kolejnością zgłoszeń, mam do Was gorącą prośbę o ograniczenie ilości zgłoszonych rekonstruktorów o 1/3 stanu, bo nie ma w tym roku możliwości na przyjęcie aż 350 osób. Ograniczenia te nie dotyczą grup, które przyjadą na Napoleoniadę po raz pierwszy, chyba że ich sytuacja rodzinna, zdrowotna, czy zawodowa, powoduje, że przyjedzie ich mniej. Bardzo proszę o odpowiedź w tej sprawie do środy 2 marca 2011 do godz.12.00.
Informację szczegółową przekazałem do wszystkich dowódców zgłoszonych grup.

[srebrny_lis]

Co do nas, sporo osób wyjedzie w sobotę po batalii. Jako że inni (także nie nasi) będą przybywali dopiero w sobotę, ciasnoty raczej nie będzie. Pozostaje sprawa "żołdu".
Tak czy owak, wg jakiego to kryterium mielibyśmy odsiać tę 1/3 stanu zgłoszonego? Poprosić kogoś, by się sam odhaczył? Ludzie załatwiają wolne z pracy z wyprzedzeniem itp. Będziemy spokojnie obserwować rozwój sytuacji. Ewentualne "nierówności" w traktowaniu też odpowiednio zaowocują. Co do naszego czasu zgłoszenia nie mam informacji w odniesieniu do innych zgłoszeń, więc się nie wypowiadam. Co do meritum sprawy, radziłbym poczekać na realny stan przybyłych grup. Może się bowiem okazać, że zapowiadane szumnie "batalijony" zamienią się w trzyosobowe grupki lub nie przybędą wcale. Znamy takie przypadki z własnych imprez.
Na obecną chwilę trudno mi coś więcej napisać. A może od razu os..ać całą sprawę i wejść w coś innego?

[Książe Warmii]

Chyba jakieś żarty , a jeżeli trzeba w poświęceniu zrezygnuje

[Manufaktura Dzika]

Jak dla mnie lekka żenada jest kolejność zgłoszeń i to ona powinna decydować. W końcu żołd i tak mamy symboliczny bo miejscowy więc nie jesteśmy aż takim obciążeniem.
W tym wypadku optował bym o nieuginanie się --"albo wszyscy albo nikt" . Bo takie komunikaty są dziwne skoro liczna miejsc znana jest od roku

[srebrny_lis]

Ja niczego nikomu nie sugeruję, bo kwestia jest drażliwa i ludzie mogą się - trwale! - poobrażać (jesteśmy w Sarmacji). Nie wykonujcie nieprzemyślanych ruchów. Poczekam na opinie sołdackie i wtedy coś postanowimy. Organizatorowi napisałem tymczasem, że pewności co do wszystkich naszych nie mamy a część wyjeżdża i tak w sobotę. No i jesteśmy tańsi dla organizatora (bliska odległość i kilku niepłatnych).
Dlaczego forują nowe grupy - nie znaju. Po rozpoznaniu spraw wyciągniemy wnioski na teraz i na przyszłość. My też w końcu dysponujemy "orężem zaproszeń".
Dzik ma rację o tyle, że taka informacja stawia nas jako grupę w pozycji petenta, a taka rola mnie osobiście nie odpowiada. Zgłoszenie do Horhe`go z orientacyjną liczbą naszych było wcześniej, tylko dokumenty wypełniłem później, po dosłaniu.

[Tworas]

Ograniczenia te nie dotyczą grup, które przyjadą na Napoleoniadę po raz pierwszy

A mnie się wydaje, że to właśnie grupy, które są już "weteranami" Jonkowa powinny być zwolnione z przymusu okrojenia zgłoszonych. Przyjedzie taka grupa, która miała wcześniej w dupie Napoleoniadę, a jak się impreza rozkręciła i jest jedną z lepszych w kraju to sobie nagle o niej przypomnieli.
Może i ostro, ale takie jest moje zdanie.

[srebrny_lis]

Ponadto nie wszyscy mogą zmniejszyć skład o 1/3, grupy liczące po 2, 3, 4 osoby niby jak mają się dzielić? Po stronie napoleońskiej jest takich grup w spisie aż cztery, po koalicyjnej jedna (2 osoby). Ponadto nie bardzo wierzę w przybycie wszystkich 51 zapowiedzianych Białorusinów czy aż 20 Rosjan z Bagrationowska. Wysokie składy niektórych pułków Xięstwa też nie budzą zaufania (np. 31 osób z 2pp albo 25 z 4pp). Nie wiem, czy oddziały z załączonej do maila tabeli są w kolejności zgłoszeń (wtedy Jonkowo byłoby w armii napoleońskiej... ostatnie, 15-te; my w armii koalicyjnej mamy tam miejsce 8-e na dwanaście). Do jutra czekam na Wasze wypowiedzi w kwestii postawionej przez Dzika: czy mamy zająć postawę "pełny skład albo nikt"? Czy też widzicie jakieś inne warianty? Ja na razie mam lekki dyskomfort (m.in. odechciało mi się uczyć nowych pieśni, dobrze że mam już opanowane). Czy zamieni się w inne odczucie, zobaczymy.

[Remington]

Lisie, skąd masz info o gupach, jakie się zgłosiły i w jakiej kolejności?
Obcięcie składu liczbowego można zrozumieć, ale nie bardzo preferowanie grup pojawiających się pierwszy raz. Bardzo bym chciał się dowiedzieć co to za grupy.



ps. po obcięciu 1/3 stanu nasza artyleria pułkowa pojawi się w sile Mariana bez nogi.

[srebrny_lis]

Jak napisałem, nie wiem czy taka jest kolejność zgłoszeń. Spisy z taką kolejnością mam w załączonym e-mailu z prośbą o ustawienie gilotyny na wysokości 2/3. Artyleria lekka XW Horhe - 2 osoby, p7pXW Gdańsk - 4, piechota p18pWXL i ułani Lit. Białoruś - 8, p7pXW Wawa - 17, p3pXW Wawa - 14, Legia Polsko-Włoska M.Gniewek - 16, p2pXW Wawa W.Zubek - 31, p8pXW Wawa - 4, p18pWXL Białoruś - 10, 129e de ligne Litwa - 4, Wy - 17, Arsenał Piontek - 10, SAD M.Mechliński - 9, p4pXW Łódź - 25, 1eme Rgt Art. Jonkowo - 8.
Pułk Brzeski Białoruś - 11, P.Miński B. - 13, Steinery - 8, P.Mohylewski B. - 27, Pedro`s - 7, "Marusia" - 11, Dragoni Ks. Albrechta Lit. - 15, WMP - 32 (z 3 52.IR i Krysią), Mirusie - 12, Legion Ros.-Niem. Łotwa - 13, Bagrationowsk - 20, Komp. Inw. Gdynia - 2.

[srebrny_lis]

WMP jest (będzie?) nie tylko grupą uczestniczącą w imprezie po raz czwarty (na pięć licząc z tegoroczną); reprezentuje też armię i uniform realnie tam ongiś obecne. Nadal obserwujemy rozwój sytuacji. Może "jakieś środowisko" chce się bawić we własnym sosie, jak to już zaszło w przypadku kilku innych imprez?