Cześć Koledzy!
Ależ! ten - był wyjęty z łuski, która wcale nie była niklowana i to jego niklowanie nie sięgało nawet przewężenia w którym obciska się łuskę.
W Górowie- dawno, dawno temu też jeden miał trzy całe i twierdził, że to myśliwskie/"hrabiowskie". Wydaje mi się, że gdzieś czytałem o pociskach częściowo niklowanych, by miały lepszy ślizg do komory a broń nie zacinała się. Poza tym to była wersja cięższa niż normalne-krótkie pociski. Ot! dziwaczny problem. Postaram się żeby człowiek zrobił zdjęcie, ale on jakiś taki - ostrożny. Pozdrawiam

Oto foto:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.