Genealogia
Genealogia
Witam! Jak można ustalić swoich przodków sprzed np.300 czy 500 lat? Słyszałem, że to możliwe. Kto zajmuje się czymś takim?
Re: Genealogia
Zajmują się tym zawodowo firmy genealogiczne ( Szukaj google), ale kosztuje to kupę kasy.
Najlepiej samemu w rodzinie pytać, pisac i notować. Czytać fora genealogiczne, tam dużo porad i tłumaczeń można uzyskać. Bo akta śa w różnych językach pisane. Potem pisać po konkretnych Archiwach państwowych lub kościelnym ( z tymi różnie bywa). Czasami trzeba osobiście pojechać. Jest to takie samo hobby jak każde inne.
Najlepiej samemu w rodzinie pytać, pisac i notować. Czytać fora genealogiczne, tam dużo porad i tłumaczeń można uzyskać. Bo akta śa w różnych językach pisane. Potem pisać po konkretnych Archiwach państwowych lub kościelnym ( z tymi różnie bywa). Czasami trzeba osobiście pojechać. Jest to takie samo hobby jak każde inne.

Re: Genealogia
Dzięki za info. Kupy kasy wywalał w to nie będę, bo aż tak mnie to nie fascynuje. Czysta ciekawość
Zacznę od pytania w rodzinie i pewnie dojdę do początków XX w., może dalej. A potem to się zobaczy 


-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Genealogia
Kiedyś lekarz Janowicz z Olsztyna ("Klucz Hipolita czyli ostatnie liberum veto na Litwie") radził zacząć od pytania najstarszych członków żyjącej rodziny o miejsce i datę urodzenia oraz imiona i nazwiska ich rodziców, potem schodzić parafiami/urzędami w głąb itd. Najłatwiej mają w centrali, gdzie ludność i granice nie zmieniały się tak często...
Re: Genealogia
Ok, dzięki. A jak "głęboko" mogę sięgnąć prowadząc takie badania na własną rękę? Bo np. znalazłem w necie ciekawą informację, że nazwisko mojej rodziny od strony mamy znajduje się w śród kilkudziesięciu nazwisk potomków Mieszka I 

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Genealogia
Trudność polega na tym, że przodkowie Mieszka I (wielce hipotetyczni zresztą) a i on sam nazwisk jeszcze nie mieli
.

Re: Genealogia
Pomyliłem dwa wyrazy. Błąd naprawiłem. Miałem na myśli jego potomków
Chcę dojść jak najdalej 


Re: Genealogia
Proponuję całą zabawę zacząć od http://www.myheritage.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Być może ta żmudna praca nie będzie Tobie odpowiadała ... Jedna ważna uwaga. Nie uśmiercaj pochopnie krewniaków, choćby mieli ponad sto lat. Ja uśmierciłem dwie staruszki
Jedna żyje do dzisiaj i ma 99 lat, druga niedawno zmarła w wieku 105 lat. Powodzenia ...
Być może ta żmudna praca nie będzie Tobie odpowiadała ... Jedna ważna uwaga. Nie uśmiercaj pochopnie krewniaków, choćby mieli ponad sto lat. Ja uśmierciłem dwie staruszki

Re: Genealogia
Na siłę obecnie można udowodniś pochodzenie jak się chce. Naciągając fakty. Większość nazwisk tworzona była w XVII/XVIII wieku. W archiwach Państwowych są dane od 1810 +/- i tam możesz dojść, starsze to już albo archiwum akt dawnych albo kościelne najobszerniejsze. Są jeszcze mikrofilmy kościoła Mormonów do wypożyczania za pieniążki. Na razie zbieraj dane ( jak podpowiada LIs) kto, gdzie, kiedy, miejscowść-to pozwoli odszukać parafię (ksiądz czasami jest uczynny) i rejon archiwum.
Re: Genealogia
Sorki, ale Ja Ciebie nie rozumiem. Jakie uśmiercanie?markis pisze:Proponuję całą zabawę zacząć od http://www.myheritage.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Być może ta żmudna praca nie będzie Tobie odpowiadała ... Jedna ważna uwaga. Nie uśmiercaj pochopnie krewniaków, choćby mieli ponad sto lat. Ja uśmierciłem dwie staruszkiJedna żyje do dzisiaj i ma 99 lat, druga niedawno zmarła w wieku 105 lat. Powodzenia ...
Re: Genealogia
Dzięki za wskazówki. Nie pomyślałem, żeby spisywać miejscowości, bo parafia może się przydaćbartman pisze:Na siłę obecnie można udowodniś pochodzenie jak się chce. Naciągając fakty. Większość nazwisk tworzona była w XVII/XVIII wieku. W archiwach Państwowych są dane od 1810 +/- i tam możesz dojść, starsze to już albo archiwum akt dawnych albo kościelne najobszerniejsze. Są jeszcze mikrofilmy kościoła Mormonów do wypożyczania za pieniążki. Na razie zbieraj dane ( jak podpowiada LIs) kto, gdzie, kiedy, miejscowść-to pozwoli odszukać parafię (ksiądz czasami jest uczynny) i rejon archiwum.


Re: Genealogia
Spytaj swoją Babcie o nekrologi. Kiedyś wycinało się nekrologi z gazety i były one przechowywane jako rodzinne pamiątki. Tam też są zawarte ciekawe informacje związane z pochowkiem. Mam niezłą, rodzinną kolekcję ...Adik pisze: ( ....) W piątek będę w Lidzbarku u babci i tam mam zamiar zacząć całą zabawę z nią i jej rodzeństwem
Re: Genealogia
markis pisze:Spytaj swoją Babcie o nekrologi. Kiedyś wycinało się nekrologi z gazety i były one przechowywane jako rodzinne pamiątki. Tam też są zawarte ciekawe informacje związane z pochowkiem. Mam niezłą, rodzinną kolekcję ...Adik pisze: ( ....) W piątek będę w Lidzbarku u babci i tam mam zamiar zacząć całą zabawę z nią i jej rodzeństwem
Ooo dzięki! O tym też nie wiedziałem


Re: Genealogia
Oj...sporo tego, ale bardzo dziękuję
Zapoznam się 

