
Werwolf na Warmii i Mazurach
Werwolf na Warmii i Mazurach
Witam. Zainteresował mnie ostatnio temat niemieckiej partyzantki działającej po zakończeniu II WŚ na Warmii i Mazurach. Czy ma może ktoś z Was na ten temat? Czy były takie grupy? Czy przeprowadzały jakieś akcje, a jeżeli tak to w jakich rejonach naszego województwa? Za informacje z góry dziękuję 

-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Nie pamiętam, w którym numerze Komunikatów Mazursko-Warmińskich (chyba z lat 1970-ych) był artykuł o wszelkich przejawach podziemia w regionie po 1945 r. Tendencyjny, ale jako punkt wyjścia... W wydanym w ostatnich latach albumie IPN-u o podziemiu powojennym są też informacje o ruchach litewskich, ukraińskich, niemieckich itp. Są też wzmianki o związanych z Wehrwolfem sprawach w pracy bohdana Łukaszewicza "Wojskowy Sąd Rejonowy w Olsztynie w latach 1945-1955". Ogólnie Wehrwolf na tych terenach był słaby, bo już w chwili przejścia frontu duża część ludności znalazła się poza Prusami Wschodnimi i nastąpiła znaczna dezintegracja struktur społecznych mogących wspierać tę konspirację.
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Dzięki Srebrny Lisie, postaram się dotrzeć do tych materiałów. Może ktoś jeszcze dysponuje jakimiś informacjami na ten temat? Za wszystkie będę wdzięczny...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Kiedys poruszalismy ten temat na forum ale gdzie to dokladnie nie pamietam



Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Tak dokladnie bylo. Ale wyszukiwarka nie dziala!
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Takie coś.
Pod zdjęciem podpis "Pogrzeb Pawła Rusina zamordowanego przez bandy reakcyjne we wsi Piotraszewo dn. 25.12.1946 r. Jest o ile pamiętam nawet obelisk przy drodze.
Może ktoś coś dokładnej powie ? (Lisie Plisss
)

Pod zdjęciem podpis "Pogrzeb Pawła Rusina zamordowanego przez bandy reakcyjne we wsi Piotraszewo dn. 25.12.1946 r. Jest o ile pamiętam nawet obelisk przy drodze.
Może ktoś coś dokładnej powie ? (Lisie Plisss


Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Czy chodzi chodzi o obelisk ku czci śmierci milicjanta(rozbita tablica z danymi) przy drodze Arensdorf-Heilsberg? Coś kojarzę, że w tym rejonie i czasie działali ludzie "Łupaszki ".
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Trochę informacji jest w niskonakładowej książce Jarosławy Mikołajczak "Trud pierwszych lat" o sytuacji w powiecie lidzbarskim 1945 - 1947, na bazie jej pracy magisterskiej. Za parę miesięcy wyjdzie daj Boże druga, powojenna część monografii Lidzbarka Warm. (już jest jej ok. 800 stron, chyba trzeba będzie w dwóch wolumenach), niejednemu będzie to nie w smak, sporo materiału o "Ubekistanie" i aferach lokalnych kacyków i "autorytetów moralnych". Żeby tylko nie upierdzielili przed czasem...
Rusin od fotografii był działaczem prokomunistycznego SL. W tych dniach wiele się działo w Piotraszewie/Pietrzywałdzie: w poł. XII 46 grupa NSZ obrabowała spółdzielnię, 25 XII Rusin [ale kto?], 27 XII napad na Zarząd Gminny i uprowadzenie Anatolakowej i Moskalika, zniszczenie akt przedwyborczych przez grupę "Tygrysa" (tenże "Tygrys" rozbroił posterunek MO w Jarandowie 27 XII).
Rusin od fotografii był działaczem prokomunistycznego SL. W tych dniach wiele się działo w Piotraszewie/Pietrzywałdzie: w poł. XII 46 grupa NSZ obrabowała spółdzielnię, 25 XII Rusin [ale kto?], 27 XII napad na Zarząd Gminny i uprowadzenie Anatolakowej i Moskalika, zniszczenie akt przedwyborczych przez grupę "Tygrysa" (tenże "Tygrys" rozbroił posterunek MO w Jarandowie 27 XII).
- von der Goltz
- Posty: 540
- Rejestracja: 30 sie 2009, 18:42
- Lokalizacja: Warńija
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
mhm czytalem kiedys cos takiego: Wacław Kasztelan: Gorący ślad
o niejakim Joachimie Schubarcie
cos ala tygrys, wiec moze byc, ze komusze wypociny
o niejakim Joachimie Schubarcie
cos ala tygrys, wiec moze byc, ze komusze wypociny
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Panowie,
Oto ciekawy pomnik ku czci poległych milicjantów w walce z faszystowskim podziemiem. Jest to stary niemiecki pomnik ze zmienioną tablicą.
Droga na Powałczyn ( Schonhoche Kreis Ortelsburg ).
Oto ciekawy pomnik ku czci poległych milicjantów w walce z faszystowskim podziemiem. Jest to stary niemiecki pomnik ze zmienioną tablicą.
Droga na Powałczyn ( Schonhoche Kreis Ortelsburg ).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Waśnie a dokładnie grupa Tygrysamarpas8 pisze:Czy chodzi chodzi o obelisk ku czci śmierci milicjanta(rozbita tablica z danymi) przy drodze Arensdorf-Heilsberg? Coś kojarzę, że w tym rejonie i czasie działali ludzie "Łupaszki ".
a tu cytat z innego forum ,,Podczas pobytu na Warmii patrol dokonał kilku akcji - 16 grudnia 1946 I rozbrojono posterunek MO i grupę wojska w gminnej miejscowości Lubomino pow. Lidzbark Warmiński. W dniu 23 grudnia 1946 r. wykonano wypad na miejscowość Lunen (Łaniewo), gm. Runowo pow. Lidzbark Warmiński, gdzie obiektem, akcji stała się spółdzielnia, z której zabrano potrzebne patrolowi zaopatrzenie. Dodatkowym elementem działań stało się zatrzymanie samochodu osobowego z dwoma funkcjonariuszami PUBP w Lidzbarku i szoferem PPR - owcem (jeden z funkcjonariuszy - członek PPR Edward Walczak - został rozstrzelany w odległości 7 km od Lunau). Drugiego - Tadeusza Lewandowskiego - który obiecał "poprawę" wcielono do grupy nadając mu pseudonim "Wyzwoleniec" (uciekł po tygodniu). "Tygrys" skorzystał ze zdobycznego samochodu, a zapewne także z zeznań rozbrojonych funkcjonariuszy, i w nocy 23/24 grudnia pojechał do miejscowości Basinowo, skąd zabrał aktywistę PPR Pawła Rasina sprawującego funkcję zastępcy przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej w gminie Gietrzwałd. Został on rozstrzelany.
Święta Bożego Narodzenia 1946 r. patrol "Tygrysa" spędził w lesie. Jego dowódca odnotował dobry nastrój partyzantów pomimo ciężkich warunków bytowych. Unikanie postojów we wsiach było krokiem bardzo rozsądnym, gdyż w terenie działalności patrolu operowały oddziały wojska. W tym czasie "Tygrys" odnotował w swych zapiskach, że już 20 grudnia uzyskał wiadomość od "pewnych osób", iż informacje na temat jego patrolu zostały rozesłane do wszystkich Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego, jednak "pościg był nieduży". Z jego dalszych zapisków wynika jednak, że wojsko na wszystkich drogach urządziło blokady, a milicja wykazywała bojową postawę ("wszystkie posterunki podminowane" - zauważał "Tygrys").dokładnie z ,,Pomorskiego"
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Ciekawy link odnosnie Werwolfu + moja ostatnia znajdka http://www.germaniainternational.com/freikorps.html" onclick="window.open(this.href);return false; oraz tu http://www.wehrmacht-awards.com/forums/" onclick="window.open(this.href);return false; ... p?t=448930
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Werwolf - freikorps, a wehrwolf - podziemie niemickie z końca wojny to 2 różne organizacje... Twoja znajdka odnosi się do freikorpsu 

Re: Werwolf na Warmii i Mazurach
Może przypadkiem w tych publikacjach znajdziesz ciekawe informacje.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.