Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Wyprawy WPM

Moderator: Manufaktura Dzika

srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: srebrny_lis »

OK. Kiedy będziecie już w Dobrym Mieście (ok. 22 km), to zadzwońcie do mnie na 664 326 562 i powiedzcie czy kierowca zgodził się wysadzić Was na Wiejskiej w Lidzbarku (skoro pospieszny, to może burczeć). My już od 15:00 będziemy dyżurować w LDK i zareagujemy.
Awatar użytkownika
Remington
Posty: 1391
Rejestracja: 10 wrz 2007, 19:43
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: Remington »

Właśnie dostałem info, od kierowcy, że jedziemy w sobotę rano. Przypilnuję, byśmy wystartowali o 6tej rano, to jakoś dojedziemy na czas.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: srebrny_lis »

Czyli ok. 1,5 czasu normalnego autobusu rejsowego latem ;) . Przed 12 będziecie zapewne. My spotykamy się w LDK ok. 10:00, wychodzimy ok. 11:00 na Mławską pod "oranżerię" a o 12:00 zaczynamy.
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: Bramafan »

Ja powinienem byc okolo godz 10:00 pod LDK (jesli nie zabladze i mnie GPS) dobrze poprowadzi ;-)
Chyba zdarze zrobic przymiarke munduru? Do jutra Panowie
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: Manufaktura Dzika »

Dziękuje wszystkim i soldatom i rekrutom (nawet tym z WH)

Kompanija przednia a gospodynie z Dwórzna znów przysmaków narobiły
Awatar użytkownika
vsh
Posty: 167
Rejestracja: 28 cze 2009, 01:41
Lokalizacja: Barthonia

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: vsh »

Witam. No ja tylko za widza robilem w tłumie, a i tak zmarzłem nieprzecietnie, choc warto bylo swe odstac :lol: Mozna zrozumiec jak sie czuc mogli walczacy 203 lata temu ;) pzdr!


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: Bramafan »

Dziekuje za mozliwosc spedzenie czasu w tak zaszczytnym gronie. Musze przyznac Dzikowi racje i stwierdzic ze jedzonko bylo przednie. Zaluje ze nie moglem po powrocie razem z Wami leczyc ran w LDK.
Marcin
Posty: 442
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:28
Lokalizacja: Natangia

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: Marcin »

http://gorowoilaweckie.wm.pl/Jak-za-Nap ... #shrtctgal

Składamy serdeczne podziękowania wszystkim rekonstruktorom z którymi mogliśmy, w dniu dzisiejszym potykać się. Dziękujemy artylerii, Iskierce za efekty nieco mocniejsze. No i gospodyniom z Dwórzna za rozpieszczanie podniebienia.

Marcin Łukasz Szymon
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: srebrny_lis »

Zanim pójdę pod prysznic (pistolce i tasak już wyczyszczone), równiez serdecznie dziękuję całemu Towarzystwu za wojnę i za pokój! Logistyka pierwszorzędna, batalije ucieszne, pogoda wystarczająco dobra, by za rok powtórzyć. Ze strony p. dyrektor LDK padła propozycja powierzenia (zwłaszcza czerwcowego "Heilsbergu") reżyserii znanego z reżyserowania widowisk Krzysztofa Jaślara. Z mojej strony dwie uwagi: po pierwsze koszt imprezy wzrasta o zapewne niemałe wynagrodzenie artysty (a prochu nigdy za dużo, zwłaszcza dla armat), po drugie - taka "reżyseria" nie mogłaby być arbitralnym narzucaniem jakichś rzewnych scenek; musiałaby być połączeniem "wizji" reżysera z wiedzą reneaktorów o realiach AD 1807 (nie mogą być sprzeczne). Do dyskusji.
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: zoz »

Zmarzlem tylko troche, ale oplacalo sie! Panowie i Panie, chyle czola!
A Kolo Gospodyn.... :guru: :guru: :guru: Jak zwykle zreszta! :pijak:
vsh musielismy robic fotki chyba obok siebie..
Awatar użytkownika
ahmed
Posty: 227
Rejestracja: 26 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: Danzig
Kontakt:

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: ahmed »

"Krzysztofa Jaślara"-nie slyszalem zeby ten Pan robil cos napoleonskiego kiedykolwiek-pomysl jest prosto mowiac zly-bo tego typu rezyseria konczy sie tym ze my stlaibysmy sie tylko pionkami jakiejs tam wizji tego Pana(moz ei zewne sceki-lub obrazy rodem zfilmow)Nie koneicznie majcej zwiazek z realiami poal bitwy poczatku XIX wieku-IR52 nie wezmie udzialu w tego typu projekcie.W nasyzm ruchu są tęgie glowy ktore potrafia scenariusz napisac i dobrze przeprowadzic jego realziacvje-nei potrzeba nam ludzi z zewnatrz..
Awatar użytkownika
vsh
Posty: 167
Rejestracja: 28 cze 2009, 01:41
Lokalizacja: Barthonia

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: vsh »

zoz pisze: vsh musielismy robic fotki chyba obok siebie..
istnieje taka mozliwosc ;) nastepnym razem trzeba jakies znaki rozpoznawcze typy "czerwony gozdzik w klapie marynarki"
wprowadzic na imprezach masowych co by sie mozna bylo rozpoznac w anonimowym tlumie ;)
pzdr
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: srebrny_lis »

Effendi, moje rozumowanie idzie dokładnie w tym samym kierunku: "artysta" merde się zna na realiach (niech "se" robi jakieś nawalanki cepami z epok "bezregualminowych" czy finocchiowate tańce). Jest dość ludzi wiedzących co i jak, by nie wydawać naprawdę grubej forsy na reżyserię jakąkolwiek. Pierwszym sygnałem, że niebezpieczeństwo istnieje jest np. propozycja ładowania "poległych i rannych" na jakieś wózki (a przecież, przynajmniej u Napoleona, był oficjalny zakaz znoszenia rannych z pola przed zakończeniem bitwy, bo zbyt wielu chciało znosić [jakieś 4-5:1]). I to by się mnożyło, zwłaszcza że środowisko artystyczne ma w zasadzie duszę kobiecą (niezależnie ode pełci) i potrafiłoby zdrowo namieszać w bataliach. A potem jakieś hoffmanowate wizyje szarż husarii (skrzydlatej, a jakże, taka piękna metafora :zebek: ) walącej dynamicznie na wroga jakimś bezładnym rojem, za to z zaj...ą muzyczką z megafonów w tle (brrr!). Jednak nie wykluczam współpracy, byle sensownej. Jeśli byłaby kasa na takich upudrowanych, to proszę uprzejmie, byle nie kosztem pudru właściwego na przykład. To raz. Jeśli ktoś taki naprawdę znałby realia lub przynajmniej przyjął je do wiadomości jako NIEPRZEKRACZALNĄ barierę dzielącą rekonstrukcję od jarmarku, mógłby zasugerować jakieś optyczno - przestrzenne ujęcie całości pola i kierować jakimiś ruchami przebranych "mieszczan" czy "wieśniaków", byle na poboczu (względy bezpieczeństwa). Ale w roli jakiegoś ciąganego za... sznureczek pajaca zupełnie się nie widzę. To nie ta bajka. Czyli: widowisko batalistyczno - obyczajowe epoki napoleońskiej to nie jarmark. Jarmark jednak może być tuż obok, ku ogólnemu zachwytowi.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: srebrny_lis »

Argument, że żadna szanująca się grupa nie pójdzie na dyrygenturę, jest bardzo dobry i chyba nie do przebicia. Do cholery, w końcu nie po to ludziska odwalają masę lektury fachowej, praktycznie poznają, tworzą i konserwują elementy ówczesnego uzbrojenia i wyposażenia, by potem wykonywać czynności, które mogłoby wykonać przebrane dziecko wzięte prosto z ulicy. Wg wizji kogoś, kto ma na ten temat wiedzę wspomnianego dziecka.
Awatar użytkownika
vsh
Posty: 167
Rejestracja: 28 cze 2009, 01:41
Lokalizacja: Barthonia

Re: Zimowy Lidzbark/DWÓRZNO

Post autor: vsh »

witam. Jako widz patrzacy z boku mogę dodać tylko, że przydałoby się więcej komentarza osoby prowadzacej, która na bieżąco komentowałaby ruchy, manewry poszczególnych oddziałów i poszczególne etapy bitwy, aby publicznosc "była na bieżąco" az do zakonczenia dzialan, tego przybraklo chyba, bo jak się wsłuchiwałem w komentarze ludzi, to się gubili w akcji, a najlepsze byly komenty typu: "ktorzy to nasi?" , "eee.. nie ma Polakow.." ;) moglby taki komentarz uskuteczniac tez ktorys z rekonstruktorow, bo bylby to najbardziej fachowy i czujacy bluesa komentarz sadze ;) a "panie rezyserze" jest po to by kase wziac i co by ten "kot udawal zajaca", "bo od wizji jestem tu ja" jak mowi klasyk gatunku ;)
pzdr!
ODPOWIEDZ