byle do wiosny

Nasze wykrywacze i inny sprzęt potrzebny do eksploracji
Awatar użytkownika
bogdan78
Posty: 6
Rejestracja: 26 lip 2007, 11:49
Lokalizacja: Olsztyn

byle do wiosny

Post autor: bogdan78 »

otóż oświadczam, jeśli wyjdzie mi "deal" za oceanem to mój kolega nabędzie white'sa xlt. A JA W SPADKU OTRZYMAM GARRETTA ACE250. czyż to nie wspaniałe? na wiosnę ruszę w pola, lasy i ugory zaopatrzony w wykrywacz, saperkę i słoik z oliwką.
i będę miło spędzał czas, będę zwiedzał, eksplorował, być może spotkam kogoś z was...
będzie fajowsko, oby do wiosny...
Awatar użytkownika
Growler
Posty: 78
Rejestracja: 10 gru 2007, 15:12
Lokalizacja: Giż

Post autor: Growler »

A pewnie, że będzie fajnie! Kto to widział eksploracje postrzegać niefajnie ? :)
Sam z kanarkiem latam (model 150, lecz nie narzekam) i pikanie to świetny sposób na relaks, poszerzanie wierzy itd.
Cóż pozostaje innego, jak życzyć powodzenia w poszukiwaniach? Darz dół ;) :P
Awatar użytkownika
Andrew
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lip 2007, 23:13
Lokalizacja: Morąg
Kontakt:

Post autor: Andrew »

Trochę obawiam się spotkać Cię w lesie - po co ci słoik z oliwką? :D ...no i jeszcze ta eksploracja ...
Awatar użytkownika
panzer24
Posty: 775
Rejestracja: 10 lip 2007, 14:40
Lokalizacja: Sercem z Warmii
Kontakt:

Post autor: panzer24 »

Andrew jak zwykle świeci przykładnym dowcipem :o oliwa w słoiku po to żeby jak spotka bratnią dusze to od konserwował słoik z oliwy i nalał sobie złotego płynu :P piwnego oczywiście....
Awatar użytkownika
M.D-75
Posty: 196
Rejestracja: 10 lip 2007, 20:06
Lokalizacja: Frankfurt am Main

Post autor: M.D-75 »

Podzielam obawy Andrewa, szczegulnie po grożbach z tamtago tygodnia, mam nadzieję, że jak się spotkamy to mi tej kurpiowskiej juchy nie utoczysz :wink:
Owocnych dołków
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
szrekol
Posty: 223
Rejestracja: 10 lip 2007, 20:31
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: szrekol »

Wyjaśniam dlaczego użyteczny jest mały słoiczek z oliwką. Po wyjeciu monetki z ziemi (szczególnie dotyczy to wielu moniaków cynwych i miedzianych) bardzo szybko korodują. Czasami po upływie 5 min. nic z monety nie można odczytać. Szybkie umieszczenie monetki w oliwie znacznie spowalnia te proesy. Następnie po powrcie do domu można zająć się właściwą konserwacją i czyszczeniem.

Pozdrawiam Szrekol
Awatar użytkownika
Andrew
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lip 2007, 23:13
Lokalizacja: Morąg
Kontakt:

Post autor: Andrew »

Czy nie praktyczniejsza była by wazelinka (oliwka może sie rozlać - szczególnie w zime kiedy ręce są skostniałe)?
ODPOWIEDZ