5 regiment w okolicach Górowa

Lata 1799-1815
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Na kolorowej rycinie mantelzaki jakby trochę "zwiędłe". Z reguły pokazywane są jako idealnie poziome "cegiełki" sztywno montowane z tyłu siodła. Chyba, że autor ryciny przedstawił po prostu zwinięte płaszcze.
Awatar użytkownika
Manufaktura Dzika
Posty: 5328
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:27
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Lokalizacja: kuźnia Heilsberg
Kontakt:

Post autor: Manufaktura Dzika »

u rosjan są sukienne sakwojarze więc raczej tu też
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

srebrny_lis pisze:Może spróbuj zrobić bajerek w postaci reprodukcji z kirasjerem 5. pułku i wkomponowaną obok czy zna dole "piąteczką", wszystko na jakiejś gustownej deseczce - i na ścianę! Ongiś sołdat z tzw. pierwszej jednostki w LW zakomponował tak znalezione na poligonie francuskie strzemię, dołączając grawerowaną tabliczkę z podpisem.
Chyba znalazłem odpowiedni motyw! :) Szarża 5 regimentu kirasjerów pod Iławką... tylko rozdzielczość kiepska. :( Może posiada ktoś ten sam obraz w większej rozdzielczości??? Ja będę szukał dalej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Bardziej istotny od materiału mantelzaka jest sposób pakowania. Większość rycin, także bitewnych, ukazuje sztywno wypakowane mantelzaki: brzegi wyraźnie sterczą odstając od grzbietu końskiego. Są więc bardzo sztywno wypełnione. Był to zresztą jedyny dopuszczany regulaminem sakwojaż francuskiego kirasjera. Inne to pozaregulaminowa improwizacja. Skądinąd często praktyczna ;) .
Pułkownik (późniejszy generał) Jean-Charles Quinette de Cernay miał pod Dwórznem ok. 31,5 roku (ur. 25 VII 1776). W 1808 (17 III) został baronem Cesarstwa a w 1811 (6 VIII) generałem brygady. Niestety, w lutym (18-go) 1812 został oskarżony o defraudację funduszy pułkowych (jeszcze w 5.pkir) w celu pokrycia części [!] swych długów oraz zwolniony. Jednak po katastrofie w Rosji znów dowodził dużymi jednostkami kirasjerów, m.in. pod Lipskiem. Zwolniony ze służby 1 IX 1814; jego przydziały służbowe w okresie "stu dni" są niepewne. Zmarł dopiero 29 VI 1822. W wojsku był też chyba jego syn [?] Adolphe-August, porucznik 1 VIII 1815, kapitan w czasie wojny hiszpańskiej w latach 1820-ych.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

Tak drążąc temat, to mi te cyferki na mantelzak'u wyglądają na wyszywane, a nie metalowe... :roll:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Hanzo
Posty: 898
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:54
Lokalizacja: O.

Post autor: Hanzo »

W sumie dlatego zapytałem, od wczoraj przejrzałem kilkanaście rycin i zdjęć. Znalazłem tylko wyszywane numerki :|
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Zostawałaby ładownica.
Awatar użytkownika
Hanzo
Posty: 898
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:54
Lokalizacja: O.

Post autor: Hanzo »

Hmmm, z ładownicą też może być problem, znalazłem tylko z granatami :|
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Bielecki twierdził, że regulaminowe ładownice mieli tylko kirasjerzy z 6. pułku, inni "chowali kule po kieszeniach". Jednak widuje się wizerunki kirasjerów innych regimentów z ładownicami.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

srebrny_lis pisze:Bielecki twierdził, że regulaminowe ładownice mieli tylko kirasjerzy z 6. pułku, inni "chowali kule po kieszeniach"
To samo podaje Osprey: ''Napoleon's Cuirassiers and Carabiniers''
Awatar użytkownika
Hanzo
Posty: 898
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:54
Lokalizacja: O.

Post autor: Hanzo »

:|
A może jednak piechota?? Np. 57 pułk
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

Hanzo pisze:Hmmm, z ładownicą też może być problem, znalazłem tylko z granatami :|
ładownice z granatami, w dodatku większego rozmiaru wprowadzono w 1812 roku.
ładownice sprzed tego roku są mniejsze i innego kształtu, nie posiadają również żadnego emblematu na klapie.... choć nie można chyba wykluczyć że posiadało numer pułkowy... :roll:
Jeśli chodzi o kirasjerów i ładownice to ciężka sprawa... pomieszanie z zagmatwaniem! :lol:
srebrny_lis
Posty: 7191
Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: srebrny_lis »

Powtórzył więc za Ospreyem. Z tegoż Ospreya wszakże pochodzi wizerunek "kirasjera 5. pułku" z II wyd. "Wielkiej Armii" Bieleckiego (z ładownicą!). Zagadnienie "wyszywane czy metalowe" trzeba jeszcze sprawdzić dokładniej. Bo piechurów, huzarów ani dragonów z 5-ką 6 lutego 1807 tam naprawdę nie było. Ale... trasą przez Górowo lazł 12 czerwca 1807 I K Victora (d. Bernadotte`a), a w jego składzie był 5. phuz płk Dery`ego. Te duże cyfry na szabeltasach... Mamy też jeszcze lata 1812 - 1813. Trzeba poszukać.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

srebrny_lis pisze: Ale... trasą przez Górowo lazł 12 czerwca 1807 I K Victora (d. Bernadotte`a), a w jego składzie był 5. phuz płk Dery`ego. Te duże cyfry na szabeltasach... Mamy też jeszcze lata 1812 - 1813. Trzeba poszukać.
A szli traktem na Eylau? Wiem że bili się pod Friedlandem.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

A może to będzie to? :/ Ta ''5'' na szabeltasie to na pewno mosiężna nabijka.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ