Ciechanowiec 12 Lipca Pilna deklaracja

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 11 lip 2009, 16:45

Czyli zaraz za skrzyżowaniem k/Schreibera i kioskiem z przystankiem. Tam gdzie już kiedyś raz...

Kodi · Post autor: **Kodi** » 11 lip 2009, 16:54

Statoil znaczy

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 13 lip 2009, 11:03

żyjemy, mamy się na 4+, dziękujemy za towarzystwo i wspólną zabawę.

Adek · Post autor: **Adek** » 13 lip 2009, 16:59

ja tam na 5- nawet

Marcin · Post autor: **Marcin** » 13 lip 2009, 20:52

Chociaż trochę krótka bitwa, ale było fajnie.

Pozdrawiam.

Marcin · Post autor: **Marcin** » 13 lip 2009, 21:16

http://ww6.tvp.pl/2834,20090712919049.strona
Działa w - Mozilla Firefox

fotograf · Post autor: **fotograf** » 13 lip 2009, 22:33

Ja cały czas śpię. Zdjęcia jutro trafią na pikassa. Oczywiście podamy linka. Będzie to cały komplet. Dzięki za fajną lekcję historii

fotograf · Post autor: **fotograf** » 13 lip 2009, 22:35

Sory bez zdjęć prywatnych

markis · Post autor: **markis** » 14 lip 2009, 00:15

Dawaj prywatne . To ma swój smaczek !!! Boisz się moherów-zwartych plutonów starych dewotek!!!!
pzrd. Markis

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 14 lip 2009, 08:52

Tomasz Michalski przysłał podziękowania z imiennym wyszczególnieniem każdej z grup. Pani dyrektor podobno najbardziej podobała się bitwa, więc na przyszłość chyba trzeba ją rozbudować bardziej

. Już sponsorzy (muzeum i starostwo) myślą o tematyce kolejnego, VI Zajazdu.

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 14 lip 2009, 09:31

Fotografku roztomiły, jesteśmy z Raisą mocno zainteresowani przyswojeniem CD z kompletem zdjątek z wypadu na Ciechanowiec. Ewentualne koszty płacimy ochotno.

ahmed · Post autor: **ahmed** » 14 lip 2009, 14:40

Ponoć wcześniejsze "bitwy" w latach poprzedncih trwaly po 5-10 minut,nasza 25-więc wszyscy są w szoku że tak "długo"

Jeszcze nie wiedzą na co nas stać

U96 · Post autor: **U96** » 15 lip 2009, 19:19

Było super w waszym towarzystwie, impreza hmmmm nie dosyt spory w polu.

Myślę, że dowództwo wspólnie i w porozumieniu z czynną resztą pułku powinno się zdecydować i wypracować scenkę rodzajową wyłącznie pod publiczkę, która by była wizytówką „Wileniaków”. Może prezentacja nauki fechtunku bagnetem nałożonym na broń

– jednym słowem burza mózgów by się przydała w tym temacie z uwzględnieniem i mej osoby.

z szacunkiem
Adam

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 16 lip 2009, 13:07

Taka "scenka" oczywiście powinna być opracowana i zapewne będzie. Pierwsze pomysły w Widrykach. Tu dodam jeszcze, że z niejakim zażenowaniem wspominam scenę "naboru do kościoła" (a takich konieczności raczej nie unikniemy podczas imprez w tzw. "krainie Prawdziwych Polaków"

). Dlatego skrupulatnie zapisałem po powrocie, kto już był w takiej sytuacji (Kobyłka i Ciechanowiec), by po prostu kolejny raz rozlosować "ochotników" i cześć. Tak będzie w porządku, sam też już "dałem przykład", by kolejnym razem czuwać nad "interesem" także osobiście

. Udział w ceremonii może być - w manierze wojskowej - dość bierny, toteż dla nikogo nie będzie to "problem sumienia" na pewno. A w Ciechanowcu barokowe wnętrze było sympatyczne (i po stanie ścian oraz złoceń widać, że zadbane).

srebrny_lis · Post autor: **srebrny_lis** » 17 lip 2009, 20:25

Kilkaset zdjęć z Ciechanowca (także z kościoła i teatru

)

http://www.muzeumrolnictwa.pl/images/ga ... /index.php