I ja byłem

Poczatkowo nie mialem zbyt dobrego miejsca do ogladania bitwy, ale wkrotce wyczekalem moment, gdy pani ochroniarz patrzyla w jedna strone, pan ochroniarz w druga strone i wtedy przemknalem sie do tego ogrodzonego miejsca dla tak zwanych vipow.
Stamtad juz widok na walki pod szancem byl znakomity.
Tu taki minutowy fragment bitwy, nagrany aparatem. Wiem ze w kiepskiej jakosci... wrzucam jako ciekawostke, jak komus nie wadzi czekac az sie zaladuje 10 mega:
http://one.xthost.info/jonkowo2009/