z checia to ja bym wykopała kierownika i jego brata blizniaka z pracy..ale sa nietylakni
Za to mam cos innego...
Wykopane ze strychu... stary album mebli kuchennych- przedwojennych...no tak..ale Was pewnie tylko złom interesi a nie jakies tam babskie kuchnie.
...hm...no nie mam czym sie pochwalic
Oj zdziwił byś się ostatnio byłem oglądać kredens kuchenny z XIX w coś pięknego. Niestety cena jak dla mnie zaporowa jak chcecie dam zdjęcia. Pozdrawiam
Moja szafka z albumu
Koniecznie zaslonki w witrynkach no i jeszcze tu brakuje takiej waskiej szufladki- ta waska szufladka po srodku to najnormalniejsza wysuwana deska do krojenia.
Mialam taka w domu rodzinnym.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
U mojego wuja takie oto stoi w kuchni do dzisiaj,
ale jak to tam się znalazło tego nie wiem.
Pewnie zostało po poprzednim gospodarzu.
Zamiast zasłonek są szyby,a zamiast "szuflady deski
do krojenia" są dwie szuflady zwykłe.