kącik humoru.....

O wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Post autor: zoz »

Pomyslowe :D
yobey76
Posty: 94
Rejestracja: 30 sty 2008, 13:41
Lokalizacja: Dobre Miasto/Gronowo

Post autor: yobey76 »

http://pl.youtube.com/watch?v=hQZhZAXd3uw
yobey76
Posty: 94
Rejestracja: 30 sty 2008, 13:41
Lokalizacja: Dobre Miasto/Gronowo

Post autor: yobey76 »

http://pl.youtube.com/watch?v=LESCVjZ5u ... re=related
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Post autor: markis »

święta, święta i po świętach...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Sepp
Posty: 3262
Rejestracja: 04 sie 2007, 12:15
Lokalizacja: Heilsberg/Bridlington

Post autor: Sepp »

http://uk.youtube.com/watch?v=SctXIak1Wk8&NR=1
Awatar użytkownika
olsztyniak
Posty: 2812
Rejestracja: 10 lip 2007, 16:10
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: olsztyniak »

http://icemaiden.pinger.pl/p/1 :D :D :D :D :D :D :D :D i jeszcze to
http://www.widelec.org/film,darwin-awar ... ,2014.html
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Post autor: Bramafan »

W sam raz na wykopki :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Post autor: zoz »

A Ja, ze tak powiem pozwole sobie zadac pytanie retoryczne :D :D Kopie ktos moze? :D :kon: :szok: Bo juz nic mnie nie zdziwi :szok: :D Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Domenik
Posty: 147
Rejestracja: 20 kwie 2008, 13:51
Lokalizacja: O-ka

Post autor: Domenik »

Profanacja :sad: Bentley w takim kolorze :sad:
Awatar użytkownika
szaher
Posty: 119
Rejestracja: 24 kwie 2008, 13:31
Lokalizacja: Olsztyn-Suwałki
Kontakt:

Post autor: szaher »

Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze
współczującą miną.
- I co?! Co z nią, panie doktorze.
- Cóż...żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety
będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje.
Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt
ok. 5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczny będzie pobyt w sanatorium, który zajmuje się tego typu
urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy...

- Boże...
- Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki..

- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych.
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan
dogadać.
Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:

- żartowałem! Nie żyje....
Awatar użytkownika
Bramafan
Posty: 1229
Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:22
Lokalizacja: Dobre Miasto

Post autor: Bramafan »

mocne
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Post autor: markis »

Mnie się podoba. Wysłałem e-mailem żonie.
Awatar użytkownika
DAMIAN
Posty: 2007
Rejestracja: 28 lut 2008, 23:00
Lokalizacja: Heeswijk

Post autor: DAMIAN »

Trochę humoru książkowego:

''-Jeden Ruski złapał złotą rybkę i ona mówi-wypuść mnie a spełnię każde Twoje życzenie-
-I co chciał?
-Początkowo nic, ale potem zapragną zostać bohaterem Związku Radzieckiego.
-Hy!
-No to ona zaklaskała w płetwy,on patrzy,siedzi w okopie, wokoło trupy sołdatów i jedzie na niego 100 szwabskich czołgów. No wziął karabin i wali do nich, ale nic nie pomogło, bo ona pośmiertnie mu dała.''


Fragment pochodzi z ''Kronik Jakuba Wędrowycza'' Andrzeja Pilipiuka. Polecam całą serię przygód egzorcysty-bimbrownika, świetna zabawa!

I jeszcze jeden fragmencik:

"Diabeł oglądał dłuższą chwilę granat.
-A to co? - zapytał wreszcie zaskoczony.
-Pamiątka z mauzoleum Lenina- warknął Wędrowycz
-A przepraszam, przedmioty kulty satanistycznego może Pan zatrzymać-wsadził granat na miejsce...
-Czyli jednak Lenin był antychrystem- pomyślał Wędrowycz... "
Awatar użytkownika
markis
Posty: 900
Rejestracja: 04 lis 2008, 16:26
Lokalizacja: Ostróda-Culmerland

Post autor: markis »

Facet wraca od lekarza i mówi żonie, że powiedział mu, że zostało mu tylko
24 godziny życia. Po tych słowach prosi ją o seks. Oczywiście, zgadza się i
kochają się. Jakieś sześć godzin później facet idzie do żony i mówi:
- Kotku, zostało mi tylko 18 godzin życia. Moglibyśmy zrobić to jeszcze raz?
żona oczywiście się zgadza i robią to znowu. Później facet idzie do łóżka,
patrzy na zegarek i uświadamia sobie, że zostało mu tylko 8 godzin. Dotyka
ramienia żony i mówi:
- Kotku, zróbmy to jeszcze raz, zanim umrę.
- Oczywiście, kochanie - mówi żona.
Kochają się trzeci raz. Potem żona odwraca się i zasypia. Facet martwi się
zbliżająca się śmiercią, przewraca się z boku na bok i wierci, aż w końcu
zostaje mu tylko 4 godziny życia. Klepie żonę, a ta się budzi.
- Kochanie, zostało mi tylko 4 godziny życia. Czy myślisz, że moglibyśmy...
W tym momencie żona siada i mówi:
- Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie!
weje
Posty: 425
Rejestracja: 08 paź 2007, 09:58
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: weje »

15 lipca 1410 roku. Wstaje świt. W lesie budzi się polski obóz.
Poranny posiłek, modlitwa. Jagiełło staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu posłów krzyżackich.
- Panie, Wielki Mistrz, Ulrik von Jungingen, proponuje, by zamiast toczyć tu krwawą bitwę i stracić kwiat rycerstwa, wyznaczyć jednego z każdej ze stron.
Niech oni stoczą pojedynek, a który z nich zwycięży, tego strona uznana zostanie za zwycięską w całej bitwie.
Po chwili namysłu Jagiełło się zgodził. Posłowie odjechali, a Jagiełło podążył do namiotów rycerzy.
- Słuchaj Zawisza, zamiast bitwy będzie pojedynek - pójdziesz walczyć o wygraną bitwę?
- No wiesz Władek, pojutrze tak. No może jutro... Ale dziś nie dam rady. Rozumiesz, imprezka była, daliśmy czadu no i ... Po prostu nie dam rady...
Król udał się więc do kolejnego rycerza:
- Powała, pójdziesz walczyć w pojedynku o wygraną bitwę ?
- Sorki Władek, wczoraj była imprezka u Zawiszy. Daliśmy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dziś nie dam po prostu rady....
Udał się więc Jagiełło do kolejnego namiotu:
- Zbyszko, pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ?
- Królu złoty, nie dam rady. Była imprezka ....
- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam był ?
- No chyba wszyscy...
- Zwołaj wojska, niech się ustawią w szeregu pod lasem..
Stanęło więc polskie wojsko pod lasem, naprzeciw król.
- Słuchajcie, będzie pojedynek o wygraną bitwę. Czy ktoś z was jest w stanie stanąć do niego?
Siedzą rycerze w kulbakach, każdy łypie na drugiego, głowy pospuszczali.
Nikt nie chce ... Nagle słychać:
- Ja ! Ja ! Ja chcę !!! Ja pójdę !!!
Rozglądają się i widzą - stary dziad z brodą do pasa, ubrany w jakiś taki jutowy worek, łachmany.
- Rany Boskie, nie ma nikogo innego ????
No i nikogo innego nie bylo. Dali więc dziadkowi długi dwuręczny miecz.
Idzie dziadek przez pole, miecza nie dał rady dźwignąć więc ciągnie go za sobą .... Patrzą Polacy, a z przeciwnej strony wyjeżdża na koniu wielkim
Jak stodoła zakuty cały w lśniącą zbroję wielki jak dąb rycerz.
Jagiełło chwyta się za głowę i jęczy, a Polacy wrzeszczą:
- Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! Wnoooooogggiiiiiiiiiiiiiii!!
Rycerz niemiecki jednak już ruszył, dopadł dziadka, który w ogóle nie zamierzał uciekać, podniósł się tuman kurzu. Nic nie widać tylko jakieś takie jęki słychać. Po chwili wiatr oczyścił pole z pyłu. Patrzą Polacy, a tam koń bez nóg, krzyżak bez nóg, a dziadek stoi i trzęsącą się ręką trzyma miecz na gardle Niemca. I mówi:
- Masz szczęście palancie, ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci łeb upierdollił!!
ODPOWIEDZ