Byłem kilka razy, na króciutkich wypadach na obrzeża Szczytna (nie pochodzę stąd, więc nie wszystko jest dla mnie oczywiste ,
na jednej łące przy drodze na Ostrołękę, znalazłem masę łusek, ale też sporo naboi do ćwiczenia przeładowywania karabinu, czyli takich z jednego kawałka metalu.
Może ktoś wie dlaczego się tam znalazły?