Carska klamra

Jak konserwować, restaurować i czyścić nasze fanty
Prusak

Carska klamra

Post autor: Prusak »

Na zdjęciach na forum widzę czasem Wasze klamry.Pięknie oczyszczone że aż lśnią.Czy można to zrobić domowym sposobem,bez stosowania chemikaliów?I jak?
KRIS

Post autor: KRIS »

A pokaż tą klamre do czyszczenia. Z klamry która leży w ziemi prawie 95 latek "nówki"nie zrobisz.
Prusak

Klamra carska.

Post autor: Prusak »

Obrazek to jest właśnie ta klamra.
gandalf
Posty: 28
Rejestracja: 12 kwie 2008, 05:27
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: gandalf »

ja mocze w nasyconym kwasie cytrynowym a potem miękka szczoteczka i zbieram nalot
Frozzer
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Frozzer »

nie polecam moczeniu w żadnym kwasku cytrynowym, soku z ogórków kiszonych, occie, i innych takich

stracisz patynę - a patyna jest szlachetnym nalotem podnoszącym wartość przedmiotu

zwykła miedziana szczoteczka - na koniec możesz lekko przeglansować szczotką od butów z minimalną ilością pasty - klamra nabierze wyrazu i ładnego połysku

osobiście drażni mnie widok wyczyszczonych na błysk klamer - one nawet tak nie wyglądały po wyjściu z fabryki

na koniec przytoczę ludowe przysłowie - "z gówna bata nie ukręcisz"
jeżeli coś jest już nędzne po wyjęciu z ziemi, to niestety, ale fabrycznego stanu z tego nie zrobisz. Dlatego jestem zagorzałym przeciwnikiem szpachlowania wżerów, malowania itp...
KRIS

Post autor: KRIS »

Jest większy kłopot jak klamra jest zaśniedziała.
Oliwa z oliwek odpada całkowicie.Stosuje wtedy woodorotlenek sodu(NaOH może być "Kret") w małym stężeniu 1%(oczywiście nie zostawiam tego na tydzień w słoiku).Wyjmuje co pare godzin i szczoteczka w ruch.
Nie bawiłem się jeszcze amoniakiem o małym steżeniu który nadaje sie do czyszczenia niklu.A jak wiadomo klamry były wykonywane ze stopu miedzi 80% i niklu 20%.
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 29 cze 2008, 22:58 przez KRIS, łącznie zmieniany 1 raz.
Frozzer
Posty: 1272
Rejestracja: 29 lis 2007, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Frozzer »

z miedzioniklu - czyli alpaki były wykonywane jedynie niektóre klamry piechoty (gwardia miała białe pasy i właśnie białe klamry z orłem piechoty, klamry saperskie oraz niektóre klamry artylerii grenadierów

klamry carskie były w znacznej większości wykonywane z mosiądzu - czyli stopu miedzi i cynku
KRIS

Post autor: KRIS »

Dziękuje za sprostowanie mojej niewiedzy.
Pozdrawiam!
"A ja durnowaty nie wiedziałem co to taty" :lol:
Prusak

Post autor: Prusak »

Nie będę "tworzył nowego tematu" tylko będę pytał tu-1)jak odczyścić guziki-carskie i 2)to samo pytanie-ale dotyczące manierki aluminiowej.
KRIS

Post autor: KRIS »

Sposób czyszczenia uzależniony jest od stanu czyszczonego przedmiotu.Albo tylko oliwa z oliwek albo "słaba" chemia.Wszystko zależy od Ciebie.
Prusak

Post autor: Prusak »

Wszędzie słyszę"oliwa z oliwek".I co mam z nią zrobić?żanurzyć czyszczony fant?
Awatar użytkownika
Hanzo
Posty: 898
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:54
Lokalizacja: O.

Post autor: Hanzo »

Włożyć do oliwki i czekać, co jakiś czas przetrzeć szczoteczka. A kiedy wyjąć; z czasem sam do tego dojdziesz, oliwka raczej nie zaszkodzi wiec spokojnie.
Prusak

Post autor: Prusak »

Dzięki :) "Teraz Kali jest mądry,teraz Kali jest wielki świat" :zebek:
Awatar użytkownika
luki_nni
Posty: 236
Rejestracja: 14 maja 2009, 10:43
Lokalizacja: Jablonken (Seehag)

Re: Carska klamra

Post autor: luki_nni »

Pytanie jak dobrze oczyścić ta klamrę z zilonego nalotu, i prosze nie piszcie mi o oliwce bo to guzik daje
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Remington
Posty: 1391
Rejestracja: 10 wrz 2007, 19:43
Lokalizacja: Gdynia

Re: Carska klamra

Post autor: Remington »

Klamra to szrot, a jak zdejmiesz nalot to jeszcze bardziej zatracisz szczegóły orła. Ja bym zostawił tak jak jest, ale jeśli się upierasz, to zastosuj podgrzany kwasek cytrynowy, lalbo amoniak. Jeśli wcześniej moczyłeś klamerkę w oliwie, to chemia może nie ruszyć nalotu, nawet jak odtłuścisz. Wtedy pozostaje wypalenie tłuszczu, przez co czernieje, zazwyczaj kruszeje i daje się łatwo zeszczotkować patyna. Po wypaleniu do kwasku.
ODPOWIEDZ