Olszynka 1831

[Manufaktura Dzika]

Markus na jednodniówkę zgłasza chęć

[srebrny_lis]

To niech się spiknie z Marcinem. A przede wszystkim potwierdzi na te symboliczne 99%

[3mwoj]

Planuję start spod Lidla o 16.00.Urywam się z roboty trochę wcześniej więc powinienem się wyrobić.

[Manufaktura Dzika]

Marek już do Marcina miał dzwonić.
3mwoju zajedziesz po mnie po drodze?

[3mwoj]

Mówisz-masz

[srebrny_lis]

Spod LIDLa skoczymy po Griszków i jazda...

[srebrny_lis]

Dzięki, chłopaki, za nockę, marszyki i huczną batalię. "Żałowanije" Bramafana jest u mnie.

[Steiner]

Fajnie, że już dojechaliście. Młodziankowie troche sie pogubili w "stolycy", ale dzieki temu zwiedziliście Pragę...

[3mwoj]

Dzięki za fajnie spędzony czas.Dojazd do mp. na długo zostanie w pamięci
Tak połamanej trasy chyba jeszcze nie robiłem A wszystko przez jedną rozkopaną ulicę.
Po rozpakowaniu bagaży okazało się że mam ponad stan :
Jedną ładownicę(już dzikuszka poszukiwał)
Jeden szalik
Jeden chlebak
Będą do odebrania u Mariusza -chyba nie będzie miał nic przeciwko

[Steiner]

https://www.youtube.com/watch?v=9wx_6ORngVM" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.youtube.com/watch?v=GxbU4yA74cI" onclick="window.open(this.href);return false;

[Grisza]

Dziękujemy wszystkim za spotkanie i inne atrakcje. Szalik i chlebak są nasze.

[Manufaktura Dzika]

wielki dzieki, W drzwiach pasażera masz kasztelana w nagrodę

[srebrny_lis]

Ludzkie panisko

[padre]

Wojteczku nie przejmuj się podróże kształcą .Nie obyło się bez strat,Jacek zostawił koc,a mnie jeden but pokazał zęby i mam dziurawą piętę

[3mwoj]

Ludzkie panisko

W rzeczy samej
Wieczorem skonsumuję bo szkoda by było żeby się zmarnowało