Okolice Spychowa.

Lata 1939-1945
Awatar użytkownika
Domenik
Posty: 147
Rejestracja: 20 kwie 2008, 13:51
Lokalizacja: O-ka

Okolice Spychowa.

Post autor: Domenik »

Nie wiem w sumie jak zaczać ten post, ale ...

Zwiedział ktoś z Was okolice Spychowa ?
Wjeżdzając w tamtejsze lasy, pakujemy się w okolice jez. Kierwik.
Nad tym właśnie jeziorem swoją stanice ma Ostrołęckie ZHP.
Ale do rzeczy ...

Mianowicie niedaleko stanicy, znajdują się stare pozostałości po szlabanach, pełno okopów i betonowych schronów. Niedaleko(blisko szlabanów) znajdują się najpewniej pozostałości po jakiejś "cieciówce" - wysadzona.
Linia schronów i okopów ciągnie się przez paręset metrów.
Nie widać śladów walki. Przechadzałem się trochę po okopach z wykrywką - nic, poza paroma puszkami po żubrze(wiadomo, czai się w lesie :lol: ).
żadnych odłamków.

Może orientuje się ktoś z Was, co miało tam być ?
W internecie nie ma żadnych opisów tego terenu.
Znamy to tylko i wyłącznie dlatego, że ojciec jeździł tam kiedyś na obozy.

Przepraszam, za taki chaotyczny styl :wstyd:

Edit:

Podobne rzeczy, znajdują się też w okolicach śluzy - w senise okopów i schronów, szlabanów brak.
Tutaj z wykrywką nie latałem - zbyt blisko znajduje się "gajowy Marucha" :lol:
Awatar użytkownika
zoz
Posty: 1653
Rejestracja: 17 lis 2007, 19:05
Lokalizacja: Allenstein

Post autor: zoz »

Piszesz o tym za Swietajnem?
Awatar użytkownika
MACIEK74
Posty: 16
Rejestracja: 24 kwie 2008, 12:49
Lokalizacja: WAWA

okolice Spychowa

Post autor: MACIEK74 »

O umocnieniach&okopach przechodzących m.in. przez Spychowo znajdziesz sporo info w necie. Wstukaj tylko : POZYCJA SZCZYCIENIECKA / ORTELSBURGER WALDSTELLUNG. Generalnie to lata międzywojenne. Może kilka z nich dobudowano na szybko w czasie II wojny (garnki Kocha ?). Owocnych poszukiwań. Pisał też o tym w książce Wojciech Rużewicz.
Awatar użytkownika
MACIEK74
Posty: 16
Rejestracja: 24 kwie 2008, 12:49
Lokalizacja: WAWA

więcej info

Post autor: MACIEK74 »

Zerknij na to http://ostpreussen.prv.pl
Awatar użytkownika
Domenik
Posty: 147
Rejestracja: 20 kwie 2008, 13:51
Lokalizacja: O-ka

Post autor: Domenik »

zoz pisze:Piszesz o tym za Swietajnem?
Pytanie dla mnie zbyt ogólne ;)
Nie wiem czy chodzi o okopy, czy o Spychowo.

Spychowo - droga krajowa nr. 59 (Rozogi - Mrągowo)

Linia okopów i schronów ciągnie się wzdłuż drogi do śluzy.
śluza znajduje się na jeziorze Zyzdrój Wielki.
Dojazd tam nie jest trudny, ponieważ wystarczy skręcić w lewo (jadąc od Spychowa w stronę Starych Kiełbonek) z głównej drogi. Przy drodze znajduje się tablica z nazwą ośrodka ("na Cyplu" czy jakoś tak ;) ), który jest w okolicach śluzy.

Dojazd do okopów przy jez. Kierwik to już, można by powiedzieć, trudniejsza sprawa bo trzeba się wpakować w las zaraz przy "centrum miasta".
Teraz nawet trudno mi Was dobrze nakierować.

Stworzyłem ten temat, bo myślałem, że moze ktoś z Was "hasał" w tamtych stronach i mógłby powiedzieć coś ciekawego na ten temat.
sebuss
Posty: 25
Rejestracja: 30 paź 2007, 09:40
Lokalizacja: Mazury

Post autor: sebuss »

latalem troche po spychowie ....byla tam magazyn z amunicja ,,dojezdala tam kolej waskotorowa ciekawe rzecyz tam wychodzily.....pare razy jezdilem do piasutna miedzy dwa jeziora duzo okopow walki byly cos tam wychodizlo ale tzraba by bylo bardzije poszperac
Awatar użytkownika
Domenik
Posty: 147
Rejestracja: 20 kwie 2008, 13:51
Lokalizacja: O-ka

Post autor: Domenik »

sebuss pisze:pare razy jezdilem do piasutna
W Piastunie też byłem, ale nie miałem wtedy wykrywki.
Okopów pełno, teren wydawał się być nieschodzony, ale kto tam wie.
Mieliśmy w planach wypad, ale przy tymczasowej cenie ropy ... :/
Robcio
Posty: 188
Rejestracja: 25 lip 2007, 18:31
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Robcio »

Co do Piasutna to teren ciekawy , szczególnie jeziora. Pierwsze od strony wsi zawierało!!!dwa pojazdy gąsienicowe. Jeden został wydobyty, a drugi, nie mam pojęcia. Dawno nie byłem w tamtych stronach. Na pewno ludność okoliczna potwierdzi te fakty. Drugie jeziorko oddzielone przesmykiem , zawiera trochę sprzętu lotniczego. Wydobyli z niego kawałek smigła i trochę fantów z samolotu ( na wysokości kampingu gdzie był mały pomost). Dawno, z 10 lat temu. Wtedy ganiałem za rybami , piwkiem i nimfami:)..i nie myślalem o wykrywaczu. Trzy lata temu obchodziłem linię okopów na przesmyku. Trochę łuseczek i drobiazgów , nic poza tym. Na skraju dawnego miejca campingowego znajdowała sie mogiła nieznananego żołnierza. Jakiego? Tubylcy nie potrfią okreslić.Pozdrawiam Rob.
ODPOWIEDZ